Kolejny debilny tekst.. Co to jest "pieseł"??? Czy naprawdę to co wymyśli jakiś debil w internecie od razu musi być traktowane jak wyznacznik mody? A potem się dziwić, że wszędzie "dysleksja". To nie dysleksja tylko czytanie takich właśnie debilizmów w internecie sprawia, że nie potrafią ludzie pisać normalnie.
Ogarnijcie się ludzie drodzy!
Pozdrawiam
@GienekLopata: Rozepnij się trochę. :) Już nie po raz pierwszy spinasz się tak bardzo nad mało istotnym szczegółem (ekhm, janusze, ekhm).
Widzisz, przeczytałam ten tytuł, ba, sparafrazowałam we własnym, a jak na razie nadal potrafię pisać. Myślisz, że jest dla mnie jeszcze jakaś nadzieja?
Również pozdrawiam!
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 czerwca 2015 o 8:40
@Ascara: Przykro mi, jeżeli odebrałaś to tak personalnie. Jak zwykle staram się pisać ogólnikowo nie do konkretnej osoby. Moje spinanie nie ma tutaj nic do rzeczy. Też miałem 15-18 lat i wiem jak się człowiek wtedy zachowuje. Problem jedynie polega na tym, że za "moich czasów" mieliśmy przynajmniej jakieś sensowne wzorce do naśladowania więc nawet jeżeli człowiek jakieś głupoty wyprawiał to ostatecznie sam czy z pomocą innych się "prostował". Dzisiaj tego nie ma. Bardzo, bardzo niewiele osób jest które nie boją się zwrócić uwagi czy "naprostować" takiego młodego człowieka. Wyśmiewanie takich osób, nazywanie ich staromodnymi, nietolerancyjnymi itd itp to najłagodniejszy sposób w jaki się z takimi ludźmi obchodzi współczesne społeczeństwo. Dam Ci przykład z tego tygodnia. Zostałem poproszony o wsparcie wycieczki dzieci komunijnych z rodzicami do Kalwarii i Wadowic. Całej wycieczki streszczał nie będę ale oto kilka ciekawostek.
Sam mam 28 lat tak więc spora część rodziców w sumie w podobnym wieku co ja i wyobraź sobie teraz moje zdziwienie kiedy rodzice siedzący w autobusie ze swoimi pociechami rozmawiają sobie o tym jak się niedawno ujarali czy uchlali do nieprzytomności. Nie mówię już nawet o tym, jakim językiem ci niby "dorośli" zwracają się do tych dzieci! "Uspokój się kur*a""Bo ci przypier*olę" i tego typu podobne sprawy. Oczywiście nie wszyscy reprezentują taki poziom no ale jak to się mówi "kto z kim przestaje, takim się staje". "Nowoczesność" tych "rodziców" również objawiała się w ciekawy sposób tym, że pozwalali dzieciom robić co tylko chciały! A dzieci jak dzieci oczywiście tą wolność na wiele różnych sposobów wykorzystywało. Reasumując, chaos, wulgarność i chamstwo.
Przyznaję, potrafię się czasem "spiąć" bo od takich drobnostek jak wychowanie się właśnie zaczyna a potem dochodzi do takich rzeczy jak te o których napisałem.
No ale zszedłem trochę z tematu. Podkreślam, zdaję sobie sprawę z tego, że są ludzie tacy jak Ty, czy nawet ja którzy przeczytają to i nic im to nie zaszkodzi. Innemu wyrządza szkodę. A, że internet jest dla wszystkich to cóż...
Tak np z ciekawości, ile osób tych młodych potrafiłoby napisać PO POLSKU odpowiednik tego debilnego "śmiechłem". Z takim "piesełem" może takich problemów nie będzie ale tego typu zwrotów mnoży się coraz więcej! W tym akurat wypadku nie jest to raczej ewolucja języka. Dorzuć do tego spadającą z roku na rok liczbę czytających (zwłaszcza pośród młodzieży i dzieci) i za parę lat tego typu idiotyczne sformułowania wejdą w codzienny język bo ludzie nie będą potrafili inaczej się wysłowić.
Może przesadzam ale nawet jeżeli, to mając do czynienia z młodzieżą i patrząc w jakim kierunku to wszystko idzie to wydaje mi się, że jednak trochę racji mam.
Pozdrawiam
@GienekLopata: W jakimś stopniu z pewnością, wystarczy spojrzeć, jak zadomowiły się w naszym języku słowa typu: "spoko", "siema", "nara". Mimo wszystko jednak tego typu mody z reguły zanikają, pamiętasz fazę na sŁEeeEEEeeTTtTT pYYssSsannIeee POookeeMmmm000naaaSSSkYyyeeeM? Może nie wyszło mi to zbyt dobrze, bo nigdy tak pisać nie potrafiłam, ale jakoś nie żałuję. Podobnie potworne skróty typu "Tb", "Cb" też już są dużo rzadziej stosowane, chociaż się zdarza (parę dni temu przewijał się nawet screen o tej tematyce).
Jakkolwiek akurat słowo "pieseł" wydaje mi się takim żartobliwym, niegroźnym, podobnie zresztą jak owo "śmiechłem". Myślę, że w tym momencie odrobinę przesadzasz, każdy zna zwroty "zaśmiałem się", "wybuchnąłem śmiechem" itp. Nie zmienia to jednak faktu, że Twoja odrobinę postapokaliptyczna wizja może być dużo bardziej realna za kilka lat, kiedy zacznie dorastać pokolenie, o którym wspomniałeś. Ja sama należę jeszcze do młodszej, studencko-bezdzietnej grupy, nie mam zbyt wiele styczności z rodzicami, o jakich pisałeś - to "trochę" przerażające...
@wlsz: Wybacz ale się spóźniłeś:
http://mistrzowie.org/639440/Janusze-budownictwa
Tutaj też kolejny "mądry" próbował ale coś poszło nie tak więc zamiast wrzucać linki do stron gdzie jakiś idiota próbuje ale mu nie wychodzi, podzieliłbyś się ze mną swoją niespotykaną mądrością i wyedukował. Co Ty na to?
Pozdrawiam
@wlsz: Problem w tym, że nie podzieliłeś się jeszcze żadną poza linkiem do nic niewartego portalu. Dlatego skoro uważasz, że wiesz coś więcej na temat wspomnianych przeze mnie wyrazów to bardzo chętnie poznam Twoją wersję ich znaczenia. W końcu wiedzę zdobywa się po to, żeby (jak to ładnie ująłeś) edukować innych. Tak więc podziel się a nie marudź.
Pozdrawiam
@wlsz: Parafilia, wyszukane słowo jak na kogoś kto nie widzi nic idiotycznego w kretyńskim przerabianiu języka polskiego na język dla matołów.
Jeżeli to zdjęcie miało być zabawne to cóż.. nie wyszło. Co do pytań w nim zawartych, pozostawię je bez komentarza.
Cóż, pamiętać należy o jednym. To co debilne śmieszy wielu ludzi, to co śmieszne, niewielu. Najlepiej widać to właśnie na Mistrzach gdzie poziom screenów z tygodnia na tydzień sięga dna.
Pozdrawiam
@GienekLopata: Wybacz, ale się spóźniłeś, że zacytuję GienkaLopatę.
Teksty, że mistrzowie się staczają i że te fajniejsze skriny to były kiedyś, hoho, pojawiały się już po 5 miesiącach istnienia serwisu.
@wlsz: Wybacz ale na siłę próbujesz być śmieszny gdy tymczasem szafowanie sarkazmem na wszystkie strony nie sprawi, że będzie zabawnie. No ale co ja tam wiem w końcu to Ty jesteś tutaj adminem i najlepiej jak widać wiesz co jest zabawne a co nie.
Cytaty piszemy pomiędzy dwoma takimi znaczkami "", po drugie cytat to dosłowne przytoczenie czyjejś wypowiedzi a nie jej "ogólny zarys".
I tak, Mistrzowie się staczają, a żeby o tym się przekonać (co już pisałem) wystarczy spojrzeć do "topki" i na datę dodania tych topowych screenów. Jak już sprawdzisz to wyciągnij wnioski.
Pozdrawiam
pistacjowy...
Odpowiedzhttp://mistrzowie.org/uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/201502/1422819369_by_daniel818.jpg :D Źródło: http://mistrzowie.org/625549/Szampon
OdpowiedzKolejny debilny tekst.. Co to jest "pieseł"??? Czy naprawdę to co wymyśli jakiś debil w internecie od razu musi być traktowane jak wyznacznik mody? A potem się dziwić, że wszędzie "dysleksja". To nie dysleksja tylko czytanie takich właśnie debilizmów w internecie sprawia, że nie potrafią ludzie pisać normalnie. Ogarnijcie się ludzie drodzy! Pozdrawiam
Odpowiedz@GienekLopata: Rozepnij się trochę. :) Już nie po raz pierwszy spinasz się tak bardzo nad mało istotnym szczegółem (ekhm, janusze, ekhm). Widzisz, przeczytałam ten tytuł, ba, sparafrazowałam we własnym, a jak na razie nadal potrafię pisać. Myślisz, że jest dla mnie jeszcze jakaś nadzieja? Również pozdrawiam!
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2015 o 8:40
@Ascara: Przykro mi, jeżeli odebrałaś to tak personalnie. Jak zwykle staram się pisać ogólnikowo nie do konkretnej osoby. Moje spinanie nie ma tutaj nic do rzeczy. Też miałem 15-18 lat i wiem jak się człowiek wtedy zachowuje. Problem jedynie polega na tym, że za "moich czasów" mieliśmy przynajmniej jakieś sensowne wzorce do naśladowania więc nawet jeżeli człowiek jakieś głupoty wyprawiał to ostatecznie sam czy z pomocą innych się "prostował". Dzisiaj tego nie ma. Bardzo, bardzo niewiele osób jest które nie boją się zwrócić uwagi czy "naprostować" takiego młodego człowieka. Wyśmiewanie takich osób, nazywanie ich staromodnymi, nietolerancyjnymi itd itp to najłagodniejszy sposób w jaki się z takimi ludźmi obchodzi współczesne społeczeństwo. Dam Ci przykład z tego tygodnia. Zostałem poproszony o wsparcie wycieczki dzieci komunijnych z rodzicami do Kalwarii i Wadowic. Całej wycieczki streszczał nie będę ale oto kilka ciekawostek. Sam mam 28 lat tak więc spora część rodziców w sumie w podobnym wieku co ja i wyobraź sobie teraz moje zdziwienie kiedy rodzice siedzący w autobusie ze swoimi pociechami rozmawiają sobie o tym jak się niedawno ujarali czy uchlali do nieprzytomności. Nie mówię już nawet o tym, jakim językiem ci niby "dorośli" zwracają się do tych dzieci! "Uspokój się kur*a""Bo ci przypier*olę" i tego typu podobne sprawy. Oczywiście nie wszyscy reprezentują taki poziom no ale jak to się mówi "kto z kim przestaje, takim się staje". "Nowoczesność" tych "rodziców" również objawiała się w ciekawy sposób tym, że pozwalali dzieciom robić co tylko chciały! A dzieci jak dzieci oczywiście tą wolność na wiele różnych sposobów wykorzystywało. Reasumując, chaos, wulgarność i chamstwo. Przyznaję, potrafię się czasem "spiąć" bo od takich drobnostek jak wychowanie się właśnie zaczyna a potem dochodzi do takich rzeczy jak te o których napisałem. No ale zszedłem trochę z tematu. Podkreślam, zdaję sobie sprawę z tego, że są ludzie tacy jak Ty, czy nawet ja którzy przeczytają to i nic im to nie zaszkodzi. Innemu wyrządza szkodę. A, że internet jest dla wszystkich to cóż... Tak np z ciekawości, ile osób tych młodych potrafiłoby napisać PO POLSKU odpowiednik tego debilnego "śmiechłem". Z takim "piesełem" może takich problemów nie będzie ale tego typu zwrotów mnoży się coraz więcej! W tym akurat wypadku nie jest to raczej ewolucja języka. Dorzuć do tego spadającą z roku na rok liczbę czytających (zwłaszcza pośród młodzieży i dzieci) i za parę lat tego typu idiotyczne sformułowania wejdą w codzienny język bo ludzie nie będą potrafili inaczej się wysłowić. Może przesadzam ale nawet jeżeli, to mając do czynienia z młodzieżą i patrząc w jakim kierunku to wszystko idzie to wydaje mi się, że jednak trochę racji mam. Pozdrawiam
Odpowiedz@GienekLopata: W jakimś stopniu z pewnością, wystarczy spojrzeć, jak zadomowiły się w naszym języku słowa typu: "spoko", "siema", "nara". Mimo wszystko jednak tego typu mody z reguły zanikają, pamiętasz fazę na sŁEeeEEEeeTTtTT pYYssSsannIeee POookeeMmmm000naaaSSSkYyyeeeM? Może nie wyszło mi to zbyt dobrze, bo nigdy tak pisać nie potrafiłam, ale jakoś nie żałuję. Podobnie potworne skróty typu "Tb", "Cb" też już są dużo rzadziej stosowane, chociaż się zdarza (parę dni temu przewijał się nawet screen o tej tematyce). Jakkolwiek akurat słowo "pieseł" wydaje mi się takim żartobliwym, niegroźnym, podobnie zresztą jak owo "śmiechłem". Myślę, że w tym momencie odrobinę przesadzasz, każdy zna zwroty "zaśmiałem się", "wybuchnąłem śmiechem" itp. Nie zmienia to jednak faktu, że Twoja odrobinę postapokaliptyczna wizja może być dużo bardziej realna za kilka lat, kiedy zacznie dorastać pokolenie, o którym wspomniałeś. Ja sama należę jeszcze do młodszej, studencko-bezdzietnej grupy, nie mam zbyt wiele styczności z rodzicami, o jakich pisałeś - to "trochę" przerażające...
Odpowiedz@GienekLopata: Masz, naucz się i ruszaj w Polskę edukować. Powodzenia = http://www.miejski.pl/
Odpowiedz@wlsz: Prawdziwy Wielki Mistrz! :D
Odpowiedz@wlsz: Wybacz ale się spóźniłeś: http://mistrzowie.org/639440/Janusze-budownictwa Tutaj też kolejny "mądry" próbował ale coś poszło nie tak więc zamiast wrzucać linki do stron gdzie jakiś idiota próbuje ale mu nie wychodzi, podzieliłbyś się ze mną swoją niespotykaną mądrością i wyedukował. Co Ty na to? Pozdrawiam
Odpowiedz@GienekLopata: A jakąż to ja niby zakodowaną mądrością się z Tobą podzieliłem, którą to muszę jeszcze rozwijać?
Odpowiedz@wlsz: Problem w tym, że nie podzieliłeś się jeszcze żadną poza linkiem do nic niewartego portalu. Dlatego skoro uważasz, że wiesz coś więcej na temat wspomnianych przeze mnie wyrazów to bardzo chętnie poznam Twoją wersję ich znaczenia. W końcu wiedzę zdobywa się po to, żeby (jak to ładnie ująłeś) edukować innych. Tak więc podziel się a nie marudź. Pozdrawiam
Odpowiedz@GienekLopata: To Twoja parafilia, mnie w to ku**a nie mieszaj. Nie chcę potem wyglądać tak jak Ty :D http://images66.fotosik.pl/984/1d4759434e776acbmed.jpg
Odpowiedz@wlsz: Parafilia, wyszukane słowo jak na kogoś kto nie widzi nic idiotycznego w kretyńskim przerabianiu języka polskiego na język dla matołów. Jeżeli to zdjęcie miało być zabawne to cóż.. nie wyszło. Co do pytań w nim zawartych, pozostawię je bez komentarza. Cóż, pamiętać należy o jednym. To co debilne śmieszy wielu ludzi, to co śmieszne, niewielu. Najlepiej widać to właśnie na Mistrzach gdzie poziom screenów z tygodnia na tydzień sięga dna. Pozdrawiam
Odpowiedz@GienekLopata: Wybacz, ale się spóźniłeś, że zacytuję GienkaLopatę. Teksty, że mistrzowie się staczają i że te fajniejsze skriny to były kiedyś, hoho, pojawiały się już po 5 miesiącach istnienia serwisu.
Odpowiedz@wlsz: Wybacz ale na siłę próbujesz być śmieszny gdy tymczasem szafowanie sarkazmem na wszystkie strony nie sprawi, że będzie zabawnie. No ale co ja tam wiem w końcu to Ty jesteś tutaj adminem i najlepiej jak widać wiesz co jest zabawne a co nie. Cytaty piszemy pomiędzy dwoma takimi znaczkami "", po drugie cytat to dosłowne przytoczenie czyjejś wypowiedzi a nie jej "ogólny zarys". I tak, Mistrzowie się staczają, a żeby o tym się przekonać (co już pisałem) wystarczy spojrzeć do "topki" i na datę dodania tych topowych screenów. Jak już sprawdzisz to wyciągnij wnioski. Pozdrawiam
Odpowiedz