no ja kto, to kapitalizm już nie jest najlepszym z ustrojów...? kiedy w końcu zrozumiecie, że prawdziwe motto kapitalizmu brzmi: "dymać kogo się da"...?
@smuga50: W Polsce nie ma kapitalizmu, natomiast póki co w socjaliźmie istnial przymus pracy, czyli niewolnictwo, to w socjaliźmie ludzie głodowali, w kapitaliźmie nie było zjawiska głodu, to państwa socjalistyczne nie zmienily sie ani troche od lat np. 60 (Kuba) czy 40 (Korea północna), państwa kapitalistyczne (USA podczas "Pieknej epoki") robiły postep większy niż przez ostatnie 1000 lat rozwoju.
W ogóle dyskutować z tym, że kapitalizm to najlepszy ustrój gospodarczy jaki tylko może być to jak dyskutować z tym, że powietrze jest nam potrzebne do życia.
@maupajoke: niekoniecznie,przykładem jest choćby Szwecja - to co jest u nich to socjalizm...
@Smoleniak: po co? gówniarz 16letni jest tak zindoktrynowany JKM, że nic nie dociera do jego makówki. wielki prawicowiec, szkoda tylko, że wyłączył myślenie w tak młodym wieku. na szczęście nie rozmnoży się, gdyż doskonali sztukę masturbacji...
@WojtekVanHelsing: chłopcze, KRL-d i Kuba to komuna, nie socjalizm. Do tego kraje te są prawie całkowicie odizolowane gospodarczo przez różnego rodzaju embarga i blokady państw zachodnich. USA to państwo kapitalistyczne tylko z nazwy, mają socjal dla wszystkich czarnuchów i bezrobotnych wyższy niż nasze płace. To samo UE. wiesz gdzie jest kapitalizm? w Meksyku. Tam nie ma zasiłków dla bezrobotnych, nie ma pracy, za to szerzy się korupcja, przestępczość, morderstwa. Meksykanie codziennie szturmują granicę z USA, żeby z tego super kapitalizmu uciec...
Kto ci naopowiadał, że w PRL ktoś głodował? Kartki wprowadzono po to, żeby każdy mógł kupić produkty, bo sprzedawcy zamiast do sklepów sprzedawali "swoim" lub spod lady, albo na targu bo wyższe ceny. Produkcja była dużo większa niż teraz, tylko bardziej rozdrobniona. To za Gierka rolnicy i górnicy żyli jak pączki w maśle, to za tzw. komuny uprzemysłowiono Polskę, że do teraz wasze kapitalistyczne ścierwa jeszcze rozsprzedają to za grosze. Polska miała stocznie, huty, walcownie, kopalnie, elektrownie, przemysł włókienniczy i chemiczny, rozwinięte rolnictwo i perspektywy rozwoju. handlowaliśmy z całym światem, ale ponieważ Polska zaczęła się liczyć i gospodarczo i militarnie, to kiepski aktor Regan wprowadza embargo, a zachód się przyłącza.
jesteś gówniarzem który nic nie wie o życiu, ale dziobem kłapie jak profesor jakiś. nikt nie głodował, jeśli pracował to spokojnie stać go było na utrzymanie rodziny i domu. to jest to, czego nie można zapewnić w Polsce kapitalistycznej od 25 lat, stąd ta wielka emigracja. owszem, Polska miała długi, ale mieliśmy z czego je spłacić, gdyby zachód traktował nas po partnersku, a nie blokował. teraz za to mamy długi, których nie spłacimy już nigdy. tak, zaiste kapitalizm w wydaniu twojego idola to prawdziwe marzenie każdego Polaka. Ocknij się i zacznij myśleć w końcu.
@smuga50: Szwecja jest bardziej wolnorynkowa niz Polska była kiedykolwiek, ich ustroju nie można nazwać socjalizmem, to system mieszany, podobnie jak system Polski, ale ich jest bardziej przechylony na kapitalizm niz nas.
JKM to nie jedyny liberał na świecie, a to, że tylko z nim wolny rynek ejst kojarzony w Polsce to tragedia.
Nie musze sie rozmnazać, prawica może zostać zmarginelizowana ale nie wyginie, natomiast skrajna lewica, wszelkiej masci socjalisci juz są na wymarciu. Wszystkie sily komunistyczne i socjalistyczne w Polsce już są słabsze od prawicy, wszelkiej maści holota, co prawda antyliberalna ale nie skrajnie socjalistyczna zajela ich miejsce, to oznacza, że ludzie nie chcą czystej lewicy, co jest bardzo na plus.
Komunizm to forma socjalizmu i nic wiecej.
Izolacjonalizm był mottem socjalistów, marzeniem socjalistów była gospodarka niezalezna od innych panstw, przynajmniej tego chcieli socjalisci 100 lat temu, dzisiaj prawdziwy to 0,1% spoleczenstwa.
W USA kapitalizmu nie ma od czasów Roosvelta ale na pewno ejst bardziej wolnorynkowe niz Meksyk.
Meksykanie to dzikusy, nei porownywalbym ich do normalnych, ale Meksyk to panstwo socjalistyczne i to duzo bardziej niz USA nawet za obamy, ilosc socjalu nie ma znaczenia, w panstwach komunistycznych w ogole go nie bylo.
W PRL akurat nie głodowano, ale glównie dlatego, że nie znacjonalizowano większości ziem rolników, natomiast to, ze jedzenie rozdawano na kartki swiadczy o tym, że był jego niedostatek, inaczej nie mial oby sensu dzielenie go.
Produkcja była wieksza niz teraz bo potrzebowalismy wiecej niż teraz, teraz nie musimy produkować masy rzeczy dla jakiegos bratniego narodu.
Ale to w USA, w XIX w. dokonał sie postęp, Polska powstała w 1918 r. juz jako panstwo socjalistyczne, Pilsudczycy tylko posuneli socjalizm do przodu, pozniej bolszewicy jeszcze bardziej do przodu, ostatecznie ten system musiał upaść jako cos niewydolnego.
Polska za Gierka została zadluzona, nie widze w tym żadnego rozwoju, natomiast najlepiej Polska zaczela sie rozwijac w latach 90. To, że Polacy dużo produkowali nic nie zmienialo, Polska dalej była niesamowicie daleko w tyle, za krajami typu RFN, najszybciej rozwijajace sie wówczas panstwo w Europie oprócz Hiszpanii. Czołowym panstwem w Europie jesli chodzi o rozwoj byla Hiszpania w latach 50-70, było to 2 a okresowo i 1 najszybciej rozwijajace sie panstwo na swiecie, wówczas najbardziej wolnorynkowe.
Polska mogła co najwyzej zazdrościc Hiszpanii, tym bardziej, że o tyle o ile Polska dużo produkowała o tyle i tak Polacy nie mogli sobie pozwolic na takie luksusy jak na zachodzie.
Teraz poziom życia jest wyzszy niz za PRL, mamy niższa produkcje w niektórych dziedzinach i mamy wyzsze bezrobocie ale to wina dzialan socjalistycznych, braku reform wolnorynkowych, a nie wina reform wolnorynkowych ktorych bylo kilka i które zabito.
Gdyby nie socjalistyczne scierwa to Polska mogła by być teraz czołową gospodarką Europy, kazde nasze nieszczescie to wina socjalizmu.
Własnośc prywatna zawsze daje więcej od socjalizmu, panstwowe przedsiebiorstwa nalezy rozpstrzedac i tyle, tym bardziej, że z nich przecietny mieszkaniec nie czerpał korzyści.
Zresztą kto rozsprzedał później Polskę? Socjalisci, w Polsce socjalisci nie przestali rzadzic po likwidacji PRL, wszyscy pozniejsi premierzy Polski byly socjalistami, Balcerowicz był działaczem PZPR a oprócz prywatyzacji nei zrobil nic co bylo by prowolnorynkowe.
Polska nie miała ŻADNYCH perspektyw rozwoju, o tyle o ile pusta masa ktora musiala pracować bo tak jej kazalo panstw, produkowała sprzęt, żarcie, ubrania itd. o tyle przecietny mieszkaniec nie czerpał z tego zbyt dużych korzyści, a kraje zachodnie typu Francja, Niemcy itd. rozwijały sie szybciej.
Chiny byly najbardziej socjalistycznym krajem w latach 60-70, bardziej socjalistyznym niz ZSRR, panował tam głód i niesamowita bieda, po wprowadzeniu reform wolnorynkowych teraz Chiny są jednym z najszybciej rozwiajjacych sie panstw, i rosna w pote
@WojtekVanHelsing: uwielbiam te twoje "gdyby", "jeśliby" itd. obecnie Polska jest tak pięknie rozwinięta, że młodzi spi@rdalają z tego raju. co do Chin: tam jest komunizm, a nie socjalizm. tylko, że sama partia komuchów doszła do tego, że musi się zmienić w gospodarkę wolnorynkową. wiesz jak to zrobili? wiesz co jest ich przepisem na sukces? ponad miliard obywateli, z których większość gotowa jest pracować za miskę żarcia dziennie, żeby przeżyć. a kto się dorobił fortun, które są dla ciebie wyznacznikiem tego sukcesu Chin? partyjni bonzowie i ich dzieci, ogólnie ci przy korycie... byłeś w Chinach? byłeś poza Pekinem? prowincja nie różni się tam od tej z czasów początków XX wieku. ale ty bij pianę, jakie to sukcesy odnoszą Chińczycy, jak im teraz dobrze itd. taki sukces Polakom chcesz sprezentować gospodarką wolnorynkową? już mamy jedne z najniższych pensji w Europie (niższe prócz byłych krajów ZSRR mają tylko Słowacja, Rumunia i Bułgaria), ścigamy się z nimi na najtańszą siłę roboczą. zlikwidowano stocznie, likwiduje się kopalnie, przemysł lekki praktycznie nie istnieje, z czego mamy się utrzymać, co ma nam zapewnić ten PKB? za kilka lat będziemy wpłacać do UE więcej niż otrzymywać, choć ja uważam, że od dawna tak jest. 1km drogi czy autostrady jest w Polsce droższe od takiej samej drogi w Austrii czy Szwajcarii 3-krotnie! przy najniższej w regionie sile roboczej i materiałach z polskich złóż (np. melafir), to jest kuriozum. od 89r ubiegłego wieku pod hasłami reprywatyzacji Polska została rozgrabiona, za grosze sprzedano przemysł i energetykę, praktycznie nie mamy przemysłu przetwórczego i cukrowni, huty polikwidowane, stoczni brak... z tych nędznych pozyskanych pieniędzy które wrzucono w budżet wzrósł nam trochę PKB, to jest ten twój rozwój?
przestań walić konia, bo ci to na myślenie szkodzi!
A ja uwielbiam, gdy Wojtek zawsze na spokojnie przestawia swoje wizje i poglądy, nie posuwając się do wyzywania swoich rozmówców od idiotów, kretynów, gówniarzy i wyśmiewania ludzi. Za to ma mój szacunek.
@smuga50: W porownaniu z Białorusią jestesmy bardzo rozwinieci, zresztą Polska to aktualnie najszybciej rozwijajace sie państwo europy, bogatsze od wszystkich panstw europy srodkowej i wschodniej, w porownaniu z Rosja jestesmy panstwem naprawdę bogatym, a to ze sprawą częsciowych liberalnych reform.
Komunizm to forma socjalizmu, aktualnie w chinach jest ustroj mieszany, ale dosc wolnorynkowy.
Miliard obywatela nie ma znaczenia, liczy sie proporcjonalnosc. Natomiast wg. lewakow Liechtenstein jest bogaty bo ma malo obywateli, Chiny są bogate bo mają duzo obywateli? Liczy sie PKB na mieszkanca a nie ogólne.
Za Mao Zedonga przecietny Chinczyk marzył o misce ryzu dziennie, nie mial jej, dlatego zarli robaki, trawe itd. W latach 80 Chinczycy pracowali za 3 miski ryzu dziennie, ale aktualnie przecietny Chinczyk zarabia dość sporo, na wschodzie Chin ludnosc jest bogatsza niż w Niemczech, a to za sprawą wolnorynkowych reform. W Chinach srodkowych i zachodnic jest co prawda bieda, ale to dlatego, że liberalizm wprowadzli na poczatku tylko na wschodzie, stopniowo.
PKB per capita w Chinach 10 lat temu = 600 dolarow
PKB per capita w Chinach dzisiaj = 6000 dolarów.
Taki sukces oznaczałby, że Polska w 2025 r. stała by sie najbogatszym państwem świata, 140 000 dolarów na mieszkanca to niesamowite, Niemcy maja zaledwie 45 000 a ich wzrost gospodarczy (aktualny) mówi nam, że w 2025 r. albo beda miec mniej albo tyle samo lub niewiele wiecej.
Pewnie, ze chcialbym takiego sukcesu.
Nizsze maja wszystkie państwa wschodnie, Polska jest najbiedniejszym przy Slowacji panstwem zachodnim, to prawda ale nie porownywalbym nas do wschoddu.
Tania sila robocza to początek każdebo bogatego panstwa, w USA sila robocza byla kiedys najtansza na swiecie, to normalne, błedem jest to, ze po rozwinieciu sie te kraje rezygnowaly z kapitalizmu.
Stocznie, kopalnie itd. padaja przez politykę państwa która jest socjalistyczna, po prostu one stały sie nieopłacalne, Wegiel nie może byc opłacalny gdy nikt nie chce go kupowac, a nie chcą go kupować gdy jest drogi, a jest drogi przez podatki które są uzasadniane socjalistycznymi celami.
W Polsce są wyzsze podatki niz w Szwajcarii.
Nie ważne za ile cos sprzedajemy, ważne, że sprzedajemy, prywaciarz umie zadbac o cos z czego ma interes.
Jesli wprowadzimy w Polsce prawdziwy kapitalizm a nie jakis smieszny twór zwany "Spoleczna gospodarka rynkowa" to w Polsce przemysl i wszelkiej masci uslugi rozwinąsie lepiej niz kiedykolwiek.
W Polsce nie ma rozwoju bo nie ma kapitalizmu, ty natomiast ciągla osmieszasz sie sugerując, że nasz "kapitalizm" ma cokolwiek wspolnego z kapitalizmem sprzed I wojny światowej.
@Pangia: Kiedyś czesto obrzucalem miesem przeciwników...
@WojtekVanHelsing: bredzisz chłopcze, jeśli masz prawi miliard ludzi, a tak naprawdę taniej siły roboczej, to masz potencjał. w Chinach pieniądze nie trafiają do tych którzy je zarabiają i są potężne nierówności w społeczeństwie. główne ulice są ładne, z pięknymi budynkami, czyste, jeżdżą drogie samochody. pół kilometra dalej jest nędza, a starcy czy dzieci potrafią iść za tobą kilka ulic, aby podnieść wyrzuconą puszkę aluminiową po koli. dlatego zalewają świat najtańszymi produktami, choć też kiepskiej jakości. od grosza do grosza i rośnie fortuna gdy tych groszy są miliony dziennie, codziennie, przez kilkadziesiąt lat.
a teraz powrót do Europy. myślisz, że na zachodzie kapitalista sam dał wysokie zarobki pracownikom w fabrykach? pewnie nic nie wiesz o potężnych strajkach we Francji, Niemczech RFN), czy Włoszech, o inflacji, o zabitych przy pacyfikacji strajkujących, o groźbie rewolucji robotniczej...? myślisz, że to wolny rynek im ten dobrobyt sprawił? powtarzam, jesteś niedouczonym i zindoktrynowanym durniem, z nadwyrężonym nadgarstkiem...
@smuga50: Ilość ludzi w żaden sposób nie wpływa na bogactwo społeczenstwa, a jak już to w odwrotną strone, im mniej ludzi tym większa konkurencja i bogatsze społeczenstwo, natomiast Chinczycy się bogacą pomimo tego, że jest ich 1,3 mld. aczkolwiek nie wiem jak ich ilosc wpływa na to jak bardzo są bogaci, liczy sie PKB na mieszkanca dlatego najbogatsze panstwo świata to Monako a nie USA.
Nierówności społeczne są dobre, ludzie równi nie są, natomiast to, że jedni zarabiaja 100 000 a drudzy 5000 jest czyms naturalnym.
Aż takiej nędzy to już tam nie ma, sa biedni ale to nie wynik wprowadzenia reform wolnorynkowych tylko tego, że przez 30 lat (pomijajac to, że wczesniej ponad 20 lat trwała wojna domowa a w miedzy czasie 8 lat niszzyli ich Japonczycy...) mieli komunizm. To, że liczba głodujacych ludzi zmniejszyla sie z 80% spoleczenstwa do 14% spoleczenstwa jest ewidentnym sukcesem i nie wiem jak mozna to w ogóle kwestionowac.
Ludzie zaczeli zarabiać więcej bo zwiekszala sie ilość miejsc pracy, na jedno miejsce pracy przypadalo coraz mniej pracowników.
Ludzie zaczeli zarabiac duzo juz w XIX w. prawa socjalne itd. to domena XX w. Niemcy byli bogaci przed era bismarcka a nawet po niej niemcy byly panstwem dosc wolnorynkowy.
Oczywiście, że to wolny rynek dał im dobrobyt, gdyby nie wolny rynek to dzisiaj nie znane były by nam takie wynalazki jak samochod, samolot, lodówka, komputer itd. w zasadzie wszystko co mamy zzawdzieczamy tylko i wylacznie kapitalizmowi.
Ja jestem zindokrynowany? To ty powtarzasz brednie rodem sprzed 40 lat, a twój załosny bełkot wspomagasz tym, że się masturbuje i, że mam 16 lat, jesteś żałosny.
no ja kto, to kapitalizm już nie jest najlepszym z ustrojów...? kiedy w końcu zrozumiecie, że prawdziwe motto kapitalizmu brzmi: "dymać kogo się da"...?
Odpowiedz@smuga50: Motto socjalizmu: "Wszyscy tak samo biedni"
Odpowiedz@smuga50: wołaj i spróbuj wytłumaczyć to @WojtekVanHelsing.
Odpowiedz@smuga50: W Polsce nie ma kapitalizmu, natomiast póki co w socjaliźmie istnial przymus pracy, czyli niewolnictwo, to w socjaliźmie ludzie głodowali, w kapitaliźmie nie było zjawiska głodu, to państwa socjalistyczne nie zmienily sie ani troche od lat np. 60 (Kuba) czy 40 (Korea północna), państwa kapitalistyczne (USA podczas "Pieknej epoki") robiły postep większy niż przez ostatnie 1000 lat rozwoju. W ogóle dyskutować z tym, że kapitalizm to najlepszy ustrój gospodarczy jaki tylko może być to jak dyskutować z tym, że powietrze jest nam potrzebne do życia.
Odpowiedz@maupajoke: niekoniecznie,przykładem jest choćby Szwecja - to co jest u nich to socjalizm... @Smoleniak: po co? gówniarz 16letni jest tak zindoktrynowany JKM, że nic nie dociera do jego makówki. wielki prawicowiec, szkoda tylko, że wyłączył myślenie w tak młodym wieku. na szczęście nie rozmnoży się, gdyż doskonali sztukę masturbacji...
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: chłopcze, KRL-d i Kuba to komuna, nie socjalizm. Do tego kraje te są prawie całkowicie odizolowane gospodarczo przez różnego rodzaju embarga i blokady państw zachodnich. USA to państwo kapitalistyczne tylko z nazwy, mają socjal dla wszystkich czarnuchów i bezrobotnych wyższy niż nasze płace. To samo UE. wiesz gdzie jest kapitalizm? w Meksyku. Tam nie ma zasiłków dla bezrobotnych, nie ma pracy, za to szerzy się korupcja, przestępczość, morderstwa. Meksykanie codziennie szturmują granicę z USA, żeby z tego super kapitalizmu uciec... Kto ci naopowiadał, że w PRL ktoś głodował? Kartki wprowadzono po to, żeby każdy mógł kupić produkty, bo sprzedawcy zamiast do sklepów sprzedawali "swoim" lub spod lady, albo na targu bo wyższe ceny. Produkcja była dużo większa niż teraz, tylko bardziej rozdrobniona. To za Gierka rolnicy i górnicy żyli jak pączki w maśle, to za tzw. komuny uprzemysłowiono Polskę, że do teraz wasze kapitalistyczne ścierwa jeszcze rozsprzedają to za grosze. Polska miała stocznie, huty, walcownie, kopalnie, elektrownie, przemysł włókienniczy i chemiczny, rozwinięte rolnictwo i perspektywy rozwoju. handlowaliśmy z całym światem, ale ponieważ Polska zaczęła się liczyć i gospodarczo i militarnie, to kiepski aktor Regan wprowadza embargo, a zachód się przyłącza. jesteś gówniarzem który nic nie wie o życiu, ale dziobem kłapie jak profesor jakiś. nikt nie głodował, jeśli pracował to spokojnie stać go było na utrzymanie rodziny i domu. to jest to, czego nie można zapewnić w Polsce kapitalistycznej od 25 lat, stąd ta wielka emigracja. owszem, Polska miała długi, ale mieliśmy z czego je spłacić, gdyby zachód traktował nas po partnersku, a nie blokował. teraz za to mamy długi, których nie spłacimy już nigdy. tak, zaiste kapitalizm w wydaniu twojego idola to prawdziwe marzenie każdego Polaka. Ocknij się i zacznij myśleć w końcu.
Odpowiedz@smuga50: Szwecja jest bardziej wolnorynkowa niz Polska była kiedykolwiek, ich ustroju nie można nazwać socjalizmem, to system mieszany, podobnie jak system Polski, ale ich jest bardziej przechylony na kapitalizm niz nas. JKM to nie jedyny liberał na świecie, a to, że tylko z nim wolny rynek ejst kojarzony w Polsce to tragedia. Nie musze sie rozmnazać, prawica może zostać zmarginelizowana ale nie wyginie, natomiast skrajna lewica, wszelkiej masci socjalisci juz są na wymarciu. Wszystkie sily komunistyczne i socjalistyczne w Polsce już są słabsze od prawicy, wszelkiej maści holota, co prawda antyliberalna ale nie skrajnie socjalistyczna zajela ich miejsce, to oznacza, że ludzie nie chcą czystej lewicy, co jest bardzo na plus. Komunizm to forma socjalizmu i nic wiecej. Izolacjonalizm był mottem socjalistów, marzeniem socjalistów była gospodarka niezalezna od innych panstw, przynajmniej tego chcieli socjalisci 100 lat temu, dzisiaj prawdziwy to 0,1% spoleczenstwa. W USA kapitalizmu nie ma od czasów Roosvelta ale na pewno ejst bardziej wolnorynkowe niz Meksyk. Meksykanie to dzikusy, nei porownywalbym ich do normalnych, ale Meksyk to panstwo socjalistyczne i to duzo bardziej niz USA nawet za obamy, ilosc socjalu nie ma znaczenia, w panstwach komunistycznych w ogole go nie bylo. W PRL akurat nie głodowano, ale glównie dlatego, że nie znacjonalizowano większości ziem rolników, natomiast to, ze jedzenie rozdawano na kartki swiadczy o tym, że był jego niedostatek, inaczej nie mial oby sensu dzielenie go. Produkcja była wieksza niz teraz bo potrzebowalismy wiecej niż teraz, teraz nie musimy produkować masy rzeczy dla jakiegos bratniego narodu. Ale to w USA, w XIX w. dokonał sie postęp, Polska powstała w 1918 r. juz jako panstwo socjalistyczne, Pilsudczycy tylko posuneli socjalizm do przodu, pozniej bolszewicy jeszcze bardziej do przodu, ostatecznie ten system musiał upaść jako cos niewydolnego. Polska za Gierka została zadluzona, nie widze w tym żadnego rozwoju, natomiast najlepiej Polska zaczela sie rozwijac w latach 90. To, że Polacy dużo produkowali nic nie zmienialo, Polska dalej była niesamowicie daleko w tyle, za krajami typu RFN, najszybciej rozwijajace sie wówczas panstwo w Europie oprócz Hiszpanii. Czołowym panstwem w Europie jesli chodzi o rozwoj byla Hiszpania w latach 50-70, było to 2 a okresowo i 1 najszybciej rozwijajace sie panstwo na swiecie, wówczas najbardziej wolnorynkowe. Polska mogła co najwyzej zazdrościc Hiszpanii, tym bardziej, że o tyle o ile Polska dużo produkowała o tyle i tak Polacy nie mogli sobie pozwolic na takie luksusy jak na zachodzie. Teraz poziom życia jest wyzszy niz za PRL, mamy niższa produkcje w niektórych dziedzinach i mamy wyzsze bezrobocie ale to wina dzialan socjalistycznych, braku reform wolnorynkowych, a nie wina reform wolnorynkowych ktorych bylo kilka i które zabito. Gdyby nie socjalistyczne scierwa to Polska mogła by być teraz czołową gospodarką Europy, kazde nasze nieszczescie to wina socjalizmu. Własnośc prywatna zawsze daje więcej od socjalizmu, panstwowe przedsiebiorstwa nalezy rozpstrzedac i tyle, tym bardziej, że z nich przecietny mieszkaniec nie czerpał korzyści. Zresztą kto rozsprzedał później Polskę? Socjalisci, w Polsce socjalisci nie przestali rzadzic po likwidacji PRL, wszyscy pozniejsi premierzy Polski byly socjalistami, Balcerowicz był działaczem PZPR a oprócz prywatyzacji nei zrobil nic co bylo by prowolnorynkowe. Polska nie miała ŻADNYCH perspektyw rozwoju, o tyle o ile pusta masa ktora musiala pracować bo tak jej kazalo panstw, produkowała sprzęt, żarcie, ubrania itd. o tyle przecietny mieszkaniec nie czerpał z tego zbyt dużych korzyści, a kraje zachodnie typu Francja, Niemcy itd. rozwijały sie szybciej. Chiny byly najbardziej socjalistycznym krajem w latach 60-70, bardziej socjalistyznym niz ZSRR, panował tam głód i niesamowita bieda, po wprowadzeniu reform wolnorynkowych teraz Chiny są jednym z najszybciej rozwiajjacych sie panstw, i rosna w pote
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: uwielbiam te twoje "gdyby", "jeśliby" itd. obecnie Polska jest tak pięknie rozwinięta, że młodzi spi@rdalają z tego raju. co do Chin: tam jest komunizm, a nie socjalizm. tylko, że sama partia komuchów doszła do tego, że musi się zmienić w gospodarkę wolnorynkową. wiesz jak to zrobili? wiesz co jest ich przepisem na sukces? ponad miliard obywateli, z których większość gotowa jest pracować za miskę żarcia dziennie, żeby przeżyć. a kto się dorobił fortun, które są dla ciebie wyznacznikiem tego sukcesu Chin? partyjni bonzowie i ich dzieci, ogólnie ci przy korycie... byłeś w Chinach? byłeś poza Pekinem? prowincja nie różni się tam od tej z czasów początków XX wieku. ale ty bij pianę, jakie to sukcesy odnoszą Chińczycy, jak im teraz dobrze itd. taki sukces Polakom chcesz sprezentować gospodarką wolnorynkową? już mamy jedne z najniższych pensji w Europie (niższe prócz byłych krajów ZSRR mają tylko Słowacja, Rumunia i Bułgaria), ścigamy się z nimi na najtańszą siłę roboczą. zlikwidowano stocznie, likwiduje się kopalnie, przemysł lekki praktycznie nie istnieje, z czego mamy się utrzymać, co ma nam zapewnić ten PKB? za kilka lat będziemy wpłacać do UE więcej niż otrzymywać, choć ja uważam, że od dawna tak jest. 1km drogi czy autostrady jest w Polsce droższe od takiej samej drogi w Austrii czy Szwajcarii 3-krotnie! przy najniższej w regionie sile roboczej i materiałach z polskich złóż (np. melafir), to jest kuriozum. od 89r ubiegłego wieku pod hasłami reprywatyzacji Polska została rozgrabiona, za grosze sprzedano przemysł i energetykę, praktycznie nie mamy przemysłu przetwórczego i cukrowni, huty polikwidowane, stoczni brak... z tych nędznych pozyskanych pieniędzy które wrzucono w budżet wzrósł nam trochę PKB, to jest ten twój rozwój? przestań walić konia, bo ci to na myślenie szkodzi!
OdpowiedzA ja uwielbiam, gdy Wojtek zawsze na spokojnie przestawia swoje wizje i poglądy, nie posuwając się do wyzywania swoich rozmówców od idiotów, kretynów, gówniarzy i wyśmiewania ludzi. Za to ma mój szacunek.
Odpowiedz@smuga50: W porownaniu z Białorusią jestesmy bardzo rozwinieci, zresztą Polska to aktualnie najszybciej rozwijajace sie państwo europy, bogatsze od wszystkich panstw europy srodkowej i wschodniej, w porownaniu z Rosja jestesmy panstwem naprawdę bogatym, a to ze sprawą częsciowych liberalnych reform. Komunizm to forma socjalizmu, aktualnie w chinach jest ustroj mieszany, ale dosc wolnorynkowy. Miliard obywatela nie ma znaczenia, liczy sie proporcjonalnosc. Natomiast wg. lewakow Liechtenstein jest bogaty bo ma malo obywateli, Chiny są bogate bo mają duzo obywateli? Liczy sie PKB na mieszkanca a nie ogólne. Za Mao Zedonga przecietny Chinczyk marzył o misce ryzu dziennie, nie mial jej, dlatego zarli robaki, trawe itd. W latach 80 Chinczycy pracowali za 3 miski ryzu dziennie, ale aktualnie przecietny Chinczyk zarabia dość sporo, na wschodzie Chin ludnosc jest bogatsza niż w Niemczech, a to za sprawą wolnorynkowych reform. W Chinach srodkowych i zachodnic jest co prawda bieda, ale to dlatego, że liberalizm wprowadzli na poczatku tylko na wschodzie, stopniowo. PKB per capita w Chinach 10 lat temu = 600 dolarow PKB per capita w Chinach dzisiaj = 6000 dolarów. Taki sukces oznaczałby, że Polska w 2025 r. stała by sie najbogatszym państwem świata, 140 000 dolarów na mieszkanca to niesamowite, Niemcy maja zaledwie 45 000 a ich wzrost gospodarczy (aktualny) mówi nam, że w 2025 r. albo beda miec mniej albo tyle samo lub niewiele wiecej. Pewnie, ze chcialbym takiego sukcesu. Nizsze maja wszystkie państwa wschodnie, Polska jest najbiedniejszym przy Slowacji panstwem zachodnim, to prawda ale nie porownywalbym nas do wschoddu. Tania sila robocza to początek każdebo bogatego panstwa, w USA sila robocza byla kiedys najtansza na swiecie, to normalne, błedem jest to, ze po rozwinieciu sie te kraje rezygnowaly z kapitalizmu. Stocznie, kopalnie itd. padaja przez politykę państwa która jest socjalistyczna, po prostu one stały sie nieopłacalne, Wegiel nie może byc opłacalny gdy nikt nie chce go kupowac, a nie chcą go kupować gdy jest drogi, a jest drogi przez podatki które są uzasadniane socjalistycznymi celami. W Polsce są wyzsze podatki niz w Szwajcarii. Nie ważne za ile cos sprzedajemy, ważne, że sprzedajemy, prywaciarz umie zadbac o cos z czego ma interes. Jesli wprowadzimy w Polsce prawdziwy kapitalizm a nie jakis smieszny twór zwany "Spoleczna gospodarka rynkowa" to w Polsce przemysl i wszelkiej masci uslugi rozwinąsie lepiej niz kiedykolwiek. W Polsce nie ma rozwoju bo nie ma kapitalizmu, ty natomiast ciągla osmieszasz sie sugerując, że nasz "kapitalizm" ma cokolwiek wspolnego z kapitalizmem sprzed I wojny światowej. @Pangia: Kiedyś czesto obrzucalem miesem przeciwników...
Odpowiedz,,Socjalizm każdemu równo nosa utrze. Bogatych zdusi jutro, a biednych pojutrze".
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: bredzisz chłopcze, jeśli masz prawi miliard ludzi, a tak naprawdę taniej siły roboczej, to masz potencjał. w Chinach pieniądze nie trafiają do tych którzy je zarabiają i są potężne nierówności w społeczeństwie. główne ulice są ładne, z pięknymi budynkami, czyste, jeżdżą drogie samochody. pół kilometra dalej jest nędza, a starcy czy dzieci potrafią iść za tobą kilka ulic, aby podnieść wyrzuconą puszkę aluminiową po koli. dlatego zalewają świat najtańszymi produktami, choć też kiepskiej jakości. od grosza do grosza i rośnie fortuna gdy tych groszy są miliony dziennie, codziennie, przez kilkadziesiąt lat. a teraz powrót do Europy. myślisz, że na zachodzie kapitalista sam dał wysokie zarobki pracownikom w fabrykach? pewnie nic nie wiesz o potężnych strajkach we Francji, Niemczech RFN), czy Włoszech, o inflacji, o zabitych przy pacyfikacji strajkujących, o groźbie rewolucji robotniczej...? myślisz, że to wolny rynek im ten dobrobyt sprawił? powtarzam, jesteś niedouczonym i zindoktrynowanym durniem, z nadwyrężonym nadgarstkiem...
Odpowiedz@smuga50: Ilość ludzi w żaden sposób nie wpływa na bogactwo społeczenstwa, a jak już to w odwrotną strone, im mniej ludzi tym większa konkurencja i bogatsze społeczenstwo, natomiast Chinczycy się bogacą pomimo tego, że jest ich 1,3 mld. aczkolwiek nie wiem jak ich ilosc wpływa na to jak bardzo są bogaci, liczy sie PKB na mieszkanca dlatego najbogatsze panstwo świata to Monako a nie USA. Nierówności społeczne są dobre, ludzie równi nie są, natomiast to, że jedni zarabiaja 100 000 a drudzy 5000 jest czyms naturalnym. Aż takiej nędzy to już tam nie ma, sa biedni ale to nie wynik wprowadzenia reform wolnorynkowych tylko tego, że przez 30 lat (pomijajac to, że wczesniej ponad 20 lat trwała wojna domowa a w miedzy czasie 8 lat niszzyli ich Japonczycy...) mieli komunizm. To, że liczba głodujacych ludzi zmniejszyla sie z 80% spoleczenstwa do 14% spoleczenstwa jest ewidentnym sukcesem i nie wiem jak mozna to w ogóle kwestionowac. Ludzie zaczeli zarabiać więcej bo zwiekszala sie ilość miejsc pracy, na jedno miejsce pracy przypadalo coraz mniej pracowników. Ludzie zaczeli zarabiac duzo juz w XIX w. prawa socjalne itd. to domena XX w. Niemcy byli bogaci przed era bismarcka a nawet po niej niemcy byly panstwem dosc wolnorynkowy. Oczywiście, że to wolny rynek dał im dobrobyt, gdyby nie wolny rynek to dzisiaj nie znane były by nam takie wynalazki jak samochod, samolot, lodówka, komputer itd. w zasadzie wszystko co mamy zzawdzieczamy tylko i wylacznie kapitalizmowi. Ja jestem zindokrynowany? To ty powtarzasz brednie rodem sprzed 40 lat, a twój załosny bełkot wspomagasz tym, że się masturbuje i, że mam 16 lat, jesteś żałosny.
Odpowiedz"Jak się jednak okazuje, co czwarty Polak byłby skłonny zapłacić za znalezienie pracy" = http://weblog.infopraca.pl/2010/05/znajdz-mi-prace-zaplace-ci/
Odpowiedz@wlsz: Też byłbym skłonny zapłacić za pracę, ale taką, która dawałaby dużo większe zarobki niż przeciętne w Polsce.
Odpowiedz