Dzięki, tego potrzebowałem.
Mam 160h za sobą, a grę przeszedłem w ~1/4. A większość podobno grę przechodziła po 80h. Mój sens życia zachowam na dłużej :)
@Smoleniak: To chyba jeździsz na koniu tam i z powrotem albo doliczasz już czas dodatków, które dopiero wyjdą.
Mi przejście zajęło 130h na drugim najtrudniejszym poziomie, a zebrałem wszystkie znaki zapytania na wszystkich mapach, zwiedziłem wszystkie lokacje, zebrałem wszystkie karty.
@Dryblas: 148h. Wszystkie misje(te z dlc które już wyszły też), pytajniki, najlepsze eq. Grę przechodziłem dokładnie. Nie przewijałem dialogów, czytałem księgi i wpisy w glosariuszu, przeszukałem cały świat gry. Jakim cudem masz 160h i 1/4 gry? Szukasz gryfa po całym białym sadzie?
@Gorn221: I w to jestem w stanie uwierzyć. Ja nie czytałem żadnych ksiąg i nie zaglądałem praktycznie do glosariusza. Pewnie przypadkowo ominąłem kilka questów (wiem, że w samym Kaer Morhen było całkiem sporo ukrytych questów), które nie były oznaczone na mapie i nie zauważyłem wykrzyknika.
Dalej czekam aż kolega wyżej wytłumaczy jak to jest w 1/4 gry po 160 godzinach :D
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 czerwca 2015 o 19:15
@Dryblas: niektórzy są dorośli, mają pracę i rodzinę. Uwierz mi, wtedy to wygląda tak, że ładujesz save'a, a tu się okazuje że akurat teraz trzeba dokręcić półkę w kuchni, wyłączasz grę, robisz półkę, odpalasz grę, ładujesz save'a, są śmieci do wyrzucenia lub pies do wyprowadzenia. Znając życie nie zrobisz tego za jednym podejściem, bo jak tylko ukończysz jedno zadanie, to wtedy dowiadujesz się o drugim.
Coś jak z bagnami z Wiedźmina 1.
@edmun: To chyba nietrafiony argument biorąc pod uwagę, że W3 wyszedł niecały miesiąc temu. Osoba w sytuacji, którą przedstawiłeś (mało czasu, rodzina, dzieci), nie przegra 160h w 30dni, bo to wychodzi ponad 5 godzin grania codziennie.
No a jak wyłączasz grę to czasu Ci nie mierzy :P
@kuskoman: Wiedźmin 3
@Dryblas: Gram na "krew pot i łzy" (drugi najtrudniejszy), czasem cofam wybory i sprawdzam "co by było gdyby" i zbieram wszystko co się da.
To była dobra gra, więc staram się przymykać oko na wkurzający, nagły hype na Wiedźmina, ale spokojnie 90% graczy nie grało w poprzednie części, a >1% przeczytało przynajmniej jedną książkę lub opowiadanie o Wiedźminie. Od tego należało zacząć zanim ktoś miał zamiar zagrać w trójkę.
@Rolasek: Ale dlaczego? Gry to osobna historia,nawiązująca do książki ale absolutnie osobna. Fabuła i świat są na tyle dobrze nakreślone,że znajomość książki wymagana nie jest. Owszem-znajomość książki pomoże w wyłapaniu mnóstwa smaczków ale można się bez tego obejść.
@Rolasek: przeczytałem książki, przeszedłem raz jedynkę, raz dwójkę. Trójka od miesiąca leży jeszcze w oryginalnej folii bo nie ma skąd na części do komputera
@Catacombe: Jak widzisz niektórzy są dziwni. Również przechodziłem jedynkę i dwójkę na kilka sposobów a trójka poleży może i rok do czasu aż stwierdzę że odpowiedni komputer kosztuje ile trzeba.
@Catacombe: Za rzadko do Polski zlatuję, a nie chcę płacić za przesyłkę :) Stąd zakup gry był już na czasie. Znając życie jeśli bym poczekał aż komputer jest gotowy i wtedy zamówił grę, to cena końcowa (gra + przesyłka) wyjdzie tyle samo co zakup po premierze, więc nie mam pojęcia czemu się śpieszyłem :) Komputer w połowie mam już gotowy, zostało teraz tylko dokupić procesor (marny 1000 zł), pamięć (jakżeby inaczej - 500 zł) i dysk SSD (też 500 zł). Na szczęście obudowa, płyta główna, zasilacz, karta grafiki i chłodzenie do procesora już jest :) Na to już poszło około 2000 zł. Ale cieszę się, bo komp z którego właśnie piszę ten komentarz prosił się o wymianę już 3 lata temu. I tak cud że jeszcze mogłem odpalić niektóre tytuły a przeglądarka zabierając 3GB RAMU na samym starcie nie doprowadziła do kompletnej katastrofy :D
Dzięki, tego potrzebowałem. Mam 160h za sobą, a grę przeszedłem w ~1/4. A większość podobno grę przechodziła po 80h. Mój sens życia zachowam na dłużej :)
OdpowiedzKtory wiesiek?
Odpowiedz@Smoleniak: To chyba jeździsz na koniu tam i z powrotem albo doliczasz już czas dodatków, które dopiero wyjdą. Mi przejście zajęło 130h na drugim najtrudniejszym poziomie, a zebrałem wszystkie znaki zapytania na wszystkich mapach, zwiedziłem wszystkie lokacje, zebrałem wszystkie karty.
Odpowiedz@Dryblas: 148h. Wszystkie misje(te z dlc które już wyszły też), pytajniki, najlepsze eq. Grę przechodziłem dokładnie. Nie przewijałem dialogów, czytałem księgi i wpisy w glosariuszu, przeszukałem cały świat gry. Jakim cudem masz 160h i 1/4 gry? Szukasz gryfa po całym białym sadzie?
Odpowiedz@Gorn221: I w to jestem w stanie uwierzyć. Ja nie czytałem żadnych ksiąg i nie zaglądałem praktycznie do glosariusza. Pewnie przypadkowo ominąłem kilka questów (wiem, że w samym Kaer Morhen było całkiem sporo ukrytych questów), które nie były oznaczone na mapie i nie zauważyłem wykrzyknika. Dalej czekam aż kolega wyżej wytłumaczy jak to jest w 1/4 gry po 160 godzinach :D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 czerwca 2015 o 19:15
@Dryblas: niektórzy są dorośli, mają pracę i rodzinę. Uwierz mi, wtedy to wygląda tak, że ładujesz save'a, a tu się okazuje że akurat teraz trzeba dokręcić półkę w kuchni, wyłączasz grę, robisz półkę, odpalasz grę, ładujesz save'a, są śmieci do wyrzucenia lub pies do wyprowadzenia. Znając życie nie zrobisz tego za jednym podejściem, bo jak tylko ukończysz jedno zadanie, to wtedy dowiadujesz się o drugim. Coś jak z bagnami z Wiedźmina 1.
Odpowiedz@edmun: To chyba nietrafiony argument biorąc pod uwagę, że W3 wyszedł niecały miesiąc temu. Osoba w sytuacji, którą przedstawiłeś (mało czasu, rodzina, dzieci), nie przegra 160h w 30dni, bo to wychodzi ponad 5 godzin grania codziennie. No a jak wyłączasz grę to czasu Ci nie mierzy :P
Odpowiedz@kuskoman: Wiedźmin 3 @Dryblas: Gram na "krew pot i łzy" (drugi najtrudniejszy), czasem cofam wybory i sprawdzam "co by było gdyby" i zbieram wszystko co się da.
OdpowiedzByłoby śmieszne gdyby to nie była prawda. Mam teraz syndrom odstawienia.
OdpowiedzTo była dobra gra, więc staram się przymykać oko na wkurzający, nagły hype na Wiedźmina, ale spokojnie 90% graczy nie grało w poprzednie części, a >1% przeczytało przynajmniej jedną książkę lub opowiadanie o Wiedźminie. Od tego należało zacząć zanim ktoś miał zamiar zagrać w trójkę.
Odpowiedz@Rolasek: Chciałeś przez to napisać, że mamy do czynienia z true wiedźminowcem?
Odpowiedz@Rolasek: Ale dlaczego? Gry to osobna historia,nawiązująca do książki ale absolutnie osobna. Fabuła i świat są na tyle dobrze nakreślone,że znajomość książki wymagana nie jest. Owszem-znajomość książki pomoże w wyłapaniu mnóstwa smaczków ale można się bez tego obejść.
Odpowiedz@Rolasek: przeczytałem książki, przeszedłem raz jedynkę, raz dwójkę. Trójka od miesiąca leży jeszcze w oryginalnej folii bo nie ma skąd na części do komputera
Odpowiedz@edmun: To nie było lepiej najpierw zrobić komputer, a potem kupić wiedzmina?
Odpowiedz@Catacombe: Jak widzisz niektórzy są dziwni. Również przechodziłem jedynkę i dwójkę na kilka sposobów a trójka poleży może i rok do czasu aż stwierdzę że odpowiedni komputer kosztuje ile trzeba.
Odpowiedz@Catacombe: Za rzadko do Polski zlatuję, a nie chcę płacić za przesyłkę :) Stąd zakup gry był już na czasie. Znając życie jeśli bym poczekał aż komputer jest gotowy i wtedy zamówił grę, to cena końcowa (gra + przesyłka) wyjdzie tyle samo co zakup po premierze, więc nie mam pojęcia czemu się śpieszyłem :) Komputer w połowie mam już gotowy, zostało teraz tylko dokupić procesor (marny 1000 zł), pamięć (jakżeby inaczej - 500 zł) i dysk SSD (też 500 zł). Na szczęście obudowa, płyta główna, zasilacz, karta grafiki i chłodzenie do procesora już jest :) Na to już poszło około 2000 zł. Ale cieszę się, bo komp z którego właśnie piszę ten komentarz prosił się o wymianę już 3 lata temu. I tak cud że jeszcze mogłem odpalić niektóre tytuły a przeglądarka zabierając 3GB RAMU na samym starcie nie doprowadziła do kompletnej katastrofy :D
Odpowiedz@Kajothegreat: S k u r w y s y n y! Dali mi moją twarz na forum! http://forum.mistrzowie.org/viewtopic.php?p=243010#243010 Nawet Wojtek nie miał ujawnianych twarzy na forum
OdpowiedzTo teraz niech spróbuje przejść Mario w lewą strone.
OdpowiedzEj no bez przesady! Zakończenie nie było aż tak złe!
OdpowiedzMiałem dokładnie to samo po przejściu Dark Souls
Odpowiedztrujka wyszła niedawno..
Odpowiedz