@Ascara: dzieci są autonomicznymi istotami. do tego samobieżnymi. nie mogą być składnikiem majątku, przynajmniej od czasu zniesienia niewolnictwa... wcześniej to co innego...
Nie kumam. Jeśli był tak wściekły , że chciało mu się wszystko przepoławiać to znaczy, że uważał, ze koniec związku to wina żony. To czemu potulnie zgodził na podział pół na pół zamiast próbować puścić szmatę z torbami? Wiadomo, szanse marne, w sądach rodzinnych orzekają same zajadłe babska ale jednak... A tak, kręcąc filmik, gość wyszedł trochę na Polaka: szczyci się swoją klęską.
@OrdynarnyOrdynansOrdynata: W Niemczech (i większości Europy zachodniej) prawo jest tak prorozwodowe że nie ma orzeczenia o winie.
Wysyłasz papierek że chcesz rozwodu, małżonek nie ma nic do gadania i w trybie błyskawicznym jesteś wolny - majątek zawsze dzielony na połowę nawet jeśli byłeś pasożytem, oszustem i odchodzisz do kochanki.
Dziwie się że ktoś tam w ogóle rozważa ślub, przecież tam małżeństwo już nic nie znaczy i daje jedynie zobowiązania finansowe.
U nas to sądy przynajmniej udają że rozwód to ostateczność i wymagają mediacji, itp.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2015 o 13:24
swoją drogą, nie dziwię się, że go zostawiła, koleś musi być nienormalny. nie dość, że ona nic nie dostanie, to i on zostanie bez niczego. świetnie to sobie wymyślił...
dzieci nie są ruchomościami, więc...
Odpowiedz@smuga50: A co, może nieruchomościami? Widziałeś kiedyś dzieci? :D
Odpowiedz@Ascara: dzieci są autonomicznymi istotami. do tego samobieżnymi. nie mogą być składnikiem majątku, przynajmniej od czasu zniesienia niewolnictwa... wcześniej to co innego...
Odpowiedz@smuga50: Psujesz zabawę :(
OdpowiedzNie kumam. Jeśli był tak wściekły , że chciało mu się wszystko przepoławiać to znaczy, że uważał, ze koniec związku to wina żony. To czemu potulnie zgodził na podział pół na pół zamiast próbować puścić szmatę z torbami? Wiadomo, szanse marne, w sądach rodzinnych orzekają same zajadłe babska ale jednak... A tak, kręcąc filmik, gość wyszedł trochę na Polaka: szczyci się swoją klęską.
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: W Niemczech (i większości Europy zachodniej) prawo jest tak prorozwodowe że nie ma orzeczenia o winie. Wysyłasz papierek że chcesz rozwodu, małżonek nie ma nic do gadania i w trybie błyskawicznym jesteś wolny - majątek zawsze dzielony na połowę nawet jeśli byłeś pasożytem, oszustem i odchodzisz do kochanki. Dziwie się że ktoś tam w ogóle rozważa ślub, przecież tam małżeństwo już nic nie znaczy i daje jedynie zobowiązania finansowe. U nas to sądy przynajmniej udają że rozwód to ostateczność i wymagają mediacji, itp.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2015 o 13:24
http://komixxy.pl/uimages/201008/1283243156_by_fenvank_500.jpg
Odpowiedzniesprawiedliwie podzielił.przód ma wiekszą wartość.powinien ciąć wzdłuż
OdpowiedzAle musieli je mielić, nie mogli pociąć?
Odpowiedz"mająt"... no to dużo tego musiało być.
Odpowiedzktos mi powie jakim cudem auta na zdjeciu ,mimo tego ze stoi na dwoch kolach trzyma sie w powietrzu???
Odpowiedz@bitewka1: cegły, klocki, kupa piasku, lewarek, dodatkowe kółko pod spodem... który cud cię satysfakcjonuje?
OdpowiedzMajątek majątkiem, ale corsa ładna, jakby tak drugą część dopaść to jeszcze z 5 lat by u nas pojeździła. Ciekawe czy z gazem?
OdpowiedzNadal je mają tylko ,że po pół :P
Odpowiedzswoją drogą, nie dziwię się, że go zostawiła, koleś musi być nienormalny. nie dość, że ona nic nie dostanie, to i on zostanie bez niczego. świetnie to sobie wymyślił...
Odpowiedz