@konradk:
Jeśli nie ma pytań zamkniętych, to szanse niemal zerowe. Płaci jedynie za zaliczony egzamin, a jak pójdziesz kompletnie niewyuczony, to albo nic nie tracisz w przypadku niesprawdzania dokumentów, albo zostajesz uznany za przestępcę w przypadku sprawdzenia.
Wiadomość edytowana, a jak spojrzycie w historię edycji to macie relację live jak ziomek podpierd*ala wszystko ojcu. Potem na swoim profilu cieszy się, że dzięki temu jest 'celebrytą'. Współczuję jego znajomym, sprzedałby ich za paczkę fajek. Najgorsza odmiana mendy.
@xxroger: Oj jakiś Ty biedny. Ja mojemu szefowi nie raz mówiłem że ktoś robił ściągi na ustny i gdzie ma je pochowane. Szef robi egzaminy tak, że wchodzą 4 osoby i 3 się przygotowują, a jedna jest pytana. Zdarzało mi się robić to, będąc na studiach inżynierskich jeszcze. Bywało że mówiłem że ktoś zdaje za kogoś, bo znałem osobę która miała zdawać. Wybacz, ale studia mają czegoś Cię nauczyć a nie być wieczną imprezą! Poza tym, nie znać chemii na inżynierii środowiska? Co mi po takim absolwencie? Uwalić na fizyce i jednego kretyna mniej.
Widzę pojęcie uczciwości i przyzwoitości jest Ci obce...
@telecaster1951: ziomuś, mam mgr inż. bez jednej ściągi na studiach, więc nie oceniaj pochopnie. Inna sprawa, że Tobie czytanie ze zrozumieniem jest obce, bo nie wypowiadam się choćby jednym słowem o autorce ogłoszenia, tylko o podpierda*laczu. I takie podp*ierdalanie jak Twoje ma być oznaką przyzwoitości? Poza tym życie weryfikuje kto jest dobry, a kto nie. Dlatego ja się nie obawiam o moją przyszłość zawodową.
Ja bym w ramach trollingu poszedł za nią :) Z chemii wiem teraz tyle co nic, ale a nuż się uda zarobić 80zł :) Nic nie ryzykuję
Odpowiedz@konradk: ryzykujesz tak samo jak ona.
Odpowiedz@konradk: Jeśli nie ma pytań zamkniętych, to szanse niemal zerowe. Płaci jedynie za zaliczony egzamin, a jak pójdziesz kompletnie niewyuczony, to albo nic nie tracisz w przypadku niesprawdzania dokumentów, albo zostajesz uznany za przestępcę w przypadku sprawdzenia.
OdpowiedzU mnie na niektórych sprawdzali, co do listy i zdjęcia, co prawda trwało to ponad pół godziny, bo kolo 200 osób, ale się im chciało.
OdpowiedzWiadomość edytowana, a jak spojrzycie w historię edycji to macie relację live jak ziomek podpierd*ala wszystko ojcu. Potem na swoim profilu cieszy się, że dzięki temu jest 'celebrytą'. Współczuję jego znajomym, sprzedałby ich za paczkę fajek. Najgorsza odmiana mendy.
Odpowiedz@xxroger: Jakoś mnie nie smuci, że kompletny kretyn nie zaliczy egzaminu z chemii.
Odpowiedz@xxroger: Oj jakiś Ty biedny. Ja mojemu szefowi nie raz mówiłem że ktoś robił ściągi na ustny i gdzie ma je pochowane. Szef robi egzaminy tak, że wchodzą 4 osoby i 3 się przygotowują, a jedna jest pytana. Zdarzało mi się robić to, będąc na studiach inżynierskich jeszcze. Bywało że mówiłem że ktoś zdaje za kogoś, bo znałem osobę która miała zdawać. Wybacz, ale studia mają czegoś Cię nauczyć a nie być wieczną imprezą! Poza tym, nie znać chemii na inżynierii środowiska? Co mi po takim absolwencie? Uwalić na fizyce i jednego kretyna mniej. Widzę pojęcie uczciwości i przyzwoitości jest Ci obce...
Odpowiedz@telecaster1951: ziomuś, mam mgr inż. bez jednej ściągi na studiach, więc nie oceniaj pochopnie. Inna sprawa, że Tobie czytanie ze zrozumieniem jest obce, bo nie wypowiadam się choćby jednym słowem o autorce ogłoszenia, tylko o podpierda*laczu. I takie podp*ierdalanie jak Twoje ma być oznaką przyzwoitości? Poza tym życie weryfikuje kto jest dobry, a kto nie. Dlatego ja się nie obawiam o moją przyszłość zawodową.
Odpowiedz@xxroger: Ma być oznaką tego, że należę do tej nielicznej grupy osób które cenią sobie uczciwość...
Odpowiedz