Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Siku

by Lupus28
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar didja
26 26

Wyobraź sobie, w jakim stresie musiał być pan Zbyszek. Stoi za garażem, przed nim naga, kucająca sześciolatka, wpatrzona w niego z przerażeniem i zasikana (pewnie ze strachu ;)). Gdyby ktoś go wtedy zobaczył, pan Zbyszek nie wyszedłby z pierdla z całym odbytem.

Odpowiedz
avatar dawinbi
4 6

@didja: Z tym "naga" to przesadziłeś :)

Odpowiedz
avatar smuga50
2 6

pan Zbyszek chyba był zadowolony, że chociaż się przywitałaś. dodatkowo rozwiązał zagadkę skąd się w garażu bierze zapach moczu...

Odpowiedz
avatar dawinbi
3 7

@smuga50: Nie wiem gdzie to się zaczęło, ale nie ogarniam pisania do autora skrina, jakby to on był autorem historii.

Odpowiedz
avatar smuga50
0 0

@dawinbi: ale ja nie zwracam się do autora skrina... rzucam ogólną uwagę o jednym z bohaterów przypowieści. a dokładniej o tym, którego spotkał w tak pięknych okolicznościach przyrody podmiot liryczny...

Odpowiedz
avatar dawinbi
0 0

@smuga50: Tak czy owak ona tego nie przeczyta, więc nie rozumiem, dlatego piszesz o niej w drugiej, a nie trzeciej osobie :(

Odpowiedz
avatar Luc
1 1

Wprowadzilem sie do nowego mieszkania i nie znalem jeszcze sasiadow z klatki. Pewnego dnia schodzac do piwnicy, na schodach spotkalem goscia, ktory byl jakis dziwny. Przechodzac obok mnie ladnie sie uklonil i powiedzial: "Dzien dobry". Pomyslalem, mily gosc i pewnie on mnie juz kojarzy a ja jego jeszcze nie, bo nie mam pamieci do twarzy. Schodzac nizej poczulem straszny smrod i oczom moim ukazala sie kupa. Wielka kupa, ktora ten mily Pan zostawil pod drzwiami pralni. Goscia przycisnelo na spacerze, a ze piwnica i klatka byly otwarte to skorzystal z okazji :-).

Odpowiedz
Udostępnij