Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Konduktor

by Adijos01
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar SynRysiaZKlanu
12 14

@czyznaszmnie: Czemu? Nie wolno na stacjach cofać?

Odpowiedz
avatar cczeslaww
21 23

@czyznaszmnie: Nawrotnik ustawiasz w pozycji "do tyłu" i ciach, jedzie w tył :)

Odpowiedz
avatar Sla
17 21

@czyznaszmnie: dobrze że cofnął, gorzej jakby musiał zawracać :P

Odpowiedz
avatar czyznaszmnie
7 9

@cczeslaww: to że jedzie, to jedzie, gorzej, że maszynista miałby zdrowo przerąbane. I jeżeli miałbym się czepiać, to sam nawrotnik w pozycji "tył" może powodować ruch pociągu "w przód". To ustawienie nastawnika kierunku z kabiny prowadzącej jest decydujące. @SynRysiaZKlanu: ano nie wolno. nie tylko na stacjach, cofanie ze składem jest dozwolone tylko za zgodą dyżurnego ruchu, przy czym musi być do tego ustanowiona łączność radiowa z obsługą pociągu na końcu składu i kilka innych wymogów, ale nie będę tu zanudzał.

Odpowiedz
avatar severson
3 3

@Sla: Zależy jak zawracać. Na rondzie to by jeszcze uszło, ale na trzy to nawet najlepsi maszyniści mają poważny problem.

Odpowiedz
avatar rustika
12 14

Taaak, jasne. I oboje użyli takiego zapisu: 5'rano (jednak dość dziwne) i tego: ( ͡º ͜ʖ͡º), tagi takie same, z wielkiej litery: Ona, Ci, Panna w obu tekstach bez uzasadnienia ortograficznego. Moim zdaniem to napisała jedna osoba.

Odpowiedz
avatar Adijos01
1 1

@rustika: Kolega @leithain pod nami dobrze prawi. O to wszystko w tym chodzi. Ktoś daje jakąś historię, a druga osoba robi to z innej perspektywy. Oprócz tego masz #pdk czyli "pozdro dla kumatych". Akurat historia tej kobiety jest raczej prawdziwa, w tym wypadku historyjkę dorobił ten koleś. :D Typowe mirko. Takie uroki, ale ludzie nie znają to dodaję, bo nie wiem jak innych, ale mnie takie coś śmieszy. ;)

Odpowiedz
avatar leithain
2 2

Serio? Toć to klasyczna sytuacja na mirko, że ktoś pisze historię z perspektywy drugiej osoby. Jest nawet tag #pdk

Odpowiedz
avatar cczeslaww
0 0

@leithain: No tak. Ale w czym problem? Całkiem zabawne to.

Odpowiedz
Udostępnij