Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Pomysły

by Snupix
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar rurabomber
13 21

@Cosiepaczysz: ten kto kupuje środek opisany jako "pochłaniający wilgoć" z wyraźnym ostrzeżeniem "nie do spożycia" po czym go spożywa nie jest idiotą bo to za mało powiedziane. Równie dobrze można zabronić sprzedaży proszku do prania, gazu do zapalniczek czy papieru toaletowego

Odpowiedz
avatar zmijekuk
9 13

@Cosiepaczysz: Myślę, że jak będziesz miał dziecko, które będzie biegało bez czapki i zachoruje na zapalenie płuc to ono również nie powinno być leczone na "koszt państwa". Poza tym idioto nie ma czegoś takiego jak "koszt państwa", bo to są NASZE pieniądze. Więc jeśli ktoś pracujący jest zmuszony pod groźbą więzienia opłacać cholerne składki zdrowotne, to ma prawo robić ze sobą co chce i nie będziesz ludziom mówił jak mają żyć ty faszysto.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-5 13

@zmijekuk: Kto cię zmusza "pod groźbą więzienia" do opłacania składek :D? Przyczyną zapalenia płuc są bakterie albo wirusy, nie "bieganie bez kurtki". I, zdziwię cię pewnie, kurtka nie chroni przed wirusami, bakteriami, grzybami...

Odpowiedz
avatar zmijekuk
-1 1

@Kajothegreat: To załóż działalność (albo pracuj jako samozatrudniony, bo inaczej twój pracodawca będzie miał problem) i spróbuj nie płacić składki zdrowotnej i ZUSu ;) Ciekawy jestem ile miesięcy tak popracujesz. Druga sprawa - bieganie bez kurtki (w domyśle w zimie, bo wiesz, latem może być ci za gorąco) raczej pomoże w załapaniu infekcji niż z założoną, co nie? Czy tobie wszystko trzeba tłumaczyć jak chłop krowie na pastwisku?

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
1 1

@zmijekuk: Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą, zgadzasz się na umowę z państwem. Skoro już chcesz obracać walutą kontrolowaną przez jakiś podmiot, licz się z tym, że ten podmiot będzie narzucał ci swoje warunki. Jeśli organizm jest wyziębiony, system immunologiczny rzeczywiście "działa mniej wydajnie". Stwierdzenie jednak, że od "biegania bez kurtki" jest możliwe zachorowanie na zapalenie płuc jest równie kuriozalne jak to, że seks wywołuje hiv. Jest wprawdzie taka możliwość, że ktoś rzeczywiście poprzez 'niezałożoną' kurtkę nabawi się pośrednio zapalenia płuc, ale jest ona niewyobrażalnie nieprawdopodobna. Gdybyś napisał: "złapie opryszczkę z powodu niezałożonej kurtki", twoje słowa byłyby nieco bardziej zbliżone do rzeczywistości (choć nadal kawał od niej oddalone).

Odpowiedz
avatar Fishka
11 19

- (A) No siemasz stary, załatwiłem najnowszy towar. - (B) No co Ty, podobno od tego można nawet umrzeć, nie wezmę do ust tego świństwa. - (A) Pier&olisz, dawaj z nami. - (B) Do tego szpital obciąży Cię kosztami leczenia. - (A) O ku^wa, pier%olę, to pójdę się po prostu naj%bać. Czy tak to widzi autor? o.O

Odpowiedz
avatar JasniePanQrdupel
3 13

@Fishka: W wielu przypadkach tak to by właśnie wyglądało. Bo logika tego typu ludzi wygląda tak: ja jeszcze nigdy nie umarłem, a zapłacić frycowe , to mi się już wiele razy zdarzyło. No, to co jest groźniejsze w takim razie?

Odpowiedz
avatar Antybristler
17 19

Wszędzie pierdzielą o tych dopalaczach. Znowu wchodzi jakaś antyobywatelska ustawa?

Odpowiedz
avatar ikiiki614
9 11

@Antybristler: Słuszna uwaga.

Odpowiedz
avatar WojtekVanHelsing
7 9

Nikogo nie powinno sie leczyć na koszt państwa i zresztą sie nie leczy, państwo nie ma swoich pieniedzy i tylko kretyn tego nie rozumie.

Odpowiedz
avatar icywind
-4 8

@WojtekVanHelsing: No właśnie nie ma, leczy ze składek które płacą leczeni więc darmowe leczenie im się po prostu należy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 7

@icywind: To nie żadne darmowe leczenie, a jeśli jest dla nich darmowe to się im nie należy

Odpowiedz
avatar WojtekVanHelsing
0 2

@icywind: Wtedy to leczenie nie jest darmowe znawco...

Odpowiedz
avatar ChodnikowyWilk
13 15

Walka z dopalaczami to walka z wiatrakami, niech sobie to wreszcie uświadomią. Nawet jeśli pozamykaja sklepy stacjonarne, to jest internet, gdzie byle debil znajdzie przynajmniej parę sklepów gdzie można je kupić. Narkotyki dostarczy ci w eleganckiej paczuszce listonosz pod drzwi. Tak jest już od wielu lat. A dlaczego powstał problem dopalaczy? Bo są wysokie represje za posiadanie i handel prawdziwymi narkotykami, dlatego produkują jakieś gówniane zamienniki po których ludzie się trują.

Odpowiedz
avatar szypty
12 14

@ChodnikowyWilk: i w tym tkwi sedno problemu, już lepiej z dwojga złego żeby ludzie sobie zajarali zielonego, o ile nie "polepszany" jakimiś syfami nie wywoła wielu krótkotrwałych efektów ubocznych niż mieli się narkotyzować, technicznie legalnym, syfem. Zastanawia mnie, czy w momencie wstąpienia do rządu ludzie tracą zdolność logicznego myślenia, czy jej brak jest jednym z wymagań wstępnych?

Odpowiedz
avatar icywind
0 2

@ChodnikowyWilk: Jeśli nawet jedna osoba nie umrze przez walkę z dopalaczami to znaczy, że taka walka ma sens. To, że się nie wypleni dopalaczy całkowicie to prawda, raka też się nie wypleni ale jednak się go leczy. A problem byłby mniejszy, albo by go nie było gdyby zalegizować marihunaen

Odpowiedz
avatar Aspirhino
1 5

@ChodnikowyWilk: O, to to! Problem jest taki, że nie ma skutecznych, prawnych środków. Jeśli zakażemy jakiejś substancji, znajdzie się w jej miejsce 9 nowych, groźniejszych. Można jeszcze zastanowić się nad prawem, które nakłada odpowiedzialność sprzedawcy za szkody poniesione przez kupującego w związku z użyciem towaru. Coś jak odszkodowania dla zażywających egzekwowane od sprzedających. Ale wątpię, by to się sprawdziło. Lepszym pomysłem byłyby takie apolityczne, oddolne freikorpsy, które naprzykład blokowałyby wejścia do sklepów, tropiły sprzedawców internetowych, zastraszały, wybijały szyby, etc. No i legalizacja marihuany, lsd i dmt (marihuana to za mało). Te substancje są jako tako znane i wiadomo, jak się z nimi obchodzić. @Szypty: Nie przypisuj pochopnie komuś głupoty, gdy możesz mu przypisać niecne zamiary. Skąd wiesz, że politykom zależy na zdrowiu pojedyńczych ludzi?

Odpowiedz
avatar szypty
2 4

@Aspirhino: słuszna uwaga, ale jak tu odróżnić krętacza od idioty?

Odpowiedz
avatar madziam11
8 10

Idąc tym tokiem myślenia, nie ratujmy ludzi po wypadkach dopóki Policja nie ustali przyczyny wypadku. Akcja ratunkowa rozpocznie się po otrzymaniu od Policji protokołu określającego brak winy poszkodowanego...

Odpowiedz
avatar Ardil
-3 3

Dokłądnie ;/

Odpowiedz
Udostępnij