taryfiarze i nowobogaccy, albo goście w czarnych beemach najczęściej nie używają kierunkowskazów. również goście w wypasionych furach, ale ich można zrozumieć. to przyzwyczajenie z czasów gdy bujali się matizami czy tico i nie używając kierunków zaoszczędzili na te droższe auta. wiecie ile to bierze prądu...?
taryfiarze i nowobogaccy, albo goście w czarnych beemach najczęściej nie używają kierunkowskazów. również goście w wypasionych furach, ale ich można zrozumieć. to przyzwyczajenie z czasów gdy bujali się matizami czy tico i nie używając kierunków zaoszczędzili na te droższe auta. wiecie ile to bierze prądu...?
Odpowiedz21:30 i okulary przeciwsłoneczne? Dobrze że sama w niego nie wyje*ała.
Odpowiedz