Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Rodzice i komputer

by j_psikuta
Dodaj nowy komentarz
avatar amasztybrutalu
-2 2

Moja babcia lepiej sobie z kompem radzi, niż ich matki.

Odpowiedz
avatar amasztybrutalu
-1 1

@Some_Say_That_I_Am_The_Stig: A ja właśnie przypuszczam, że wątpię ;)

Odpowiedz
avatar aklorak
0 0

Koleżanka z pracy ~60 woła mnie do różnych bzdur, typu zwężenie szerokości kolumny, czy wysokości wiersza, wstawienie znaku specjalnego w wordzie, skopiowanie/przeniesienie dokumentu z folderu do folderu. Ostatnio zawołała mnie żebym jej wstawiła literkę "Q" bo myślała, że to jeden ze znaków specjalnych.

Odpowiedz
avatar gomezvader
0 2

@aklorak: Czy przypadkiem w pracy biurowej jednym z wymogów nie jest znajomość worda?

Odpowiedz
avatar Frogy0
0 2

Przynajmniej wszyscy wyżej opisanie potrafią włączyć komputer

Odpowiedz
avatar Artur19890
0 0

@gomezvader: @Frogy0: Znam kobietę, która pracowała w MPGK w biurze. Jej nowo zatrudniona koleżanka przed 60 poprosiła o pomoc, bo komputer nie działa. Nie włączyła go. Co do znajomości WORDA przy zatrudnieniu nie było takiego wymogu, bo to znajoma prezesa, potrzebująca kilku lat pracy do emerytury.

Odpowiedz
avatar kieuran
2 2

Jak weszły pierwsze aparaty cyfrowe, moja mama chcąc wywołać zdjęcia zaniosła do punktu wywoływania baterie

Odpowiedz
avatar Artur19890
0 0

Pamiętam jak w latach 90 byliśmy na imieninach, dorośli pili, a dzieciaki w tym ja, dorwały się do kompa kuzyna. Wujkowie zaczęli dyskusję o muzyce, nawet solenizant wręczył jednemu z gości kasetę magnetofonową. Pod koniec imprezy ostro zawiany wujek wszedł do pokoju, gdzie graliśmy i próbował wsadzić kasetę do stacji dyskietek, później otworzył CD-ROM i próbował zamknąć z kasetą, po naszych protestach dał sobie spokój kwitując"Wielkie mi komputery, nawet kasety nie można posłuchać".

Odpowiedz
Udostępnij