Jechałam kiedyś tramwajem, przeczytałam akurat coś śmiesznego na mistrzach, więc naturalnie - uśmiechnęłam się. Coś mnie podkusiło, żeby podnieść głowę i stał przede mną jakiś koleś. Jego dziewoja zobaczyła, że się do niego uśmiecham, wzięła go za fraki i poszła na koniec tramwaju z grymasem na gębie
Mój miesięczny ma 2 dni jeszcze,to już nikt go nie odkupi,ten sam powód. :/
OdpowiedzTen sam post (z odpowiednio zmienionym numerem linii autobusowej) wisi na krakowskiej stronie spotted
OdpowiedzJak on by tego chcial to nie bylby gwalt...
OdpowiedzJechałam kiedyś tramwajem, przeczytałam akurat coś śmiesznego na mistrzach, więc naturalnie - uśmiechnęłam się. Coś mnie podkusiło, żeby podnieść głowę i stał przede mną jakiś koleś. Jego dziewoja zobaczyła, że się do niego uśmiecham, wzięła go za fraki i poszła na koniec tramwaju z grymasem na gębie
Odpowiedz