@wlsz:
Jeśli Ci tak zależy, to przecież będziesz mógł jeszcze raz zadzwonić, żeby ponownie przetkał Ci rurę :P
Ale wiesz, schodzisz z tematu. Jeśli chodzi o Twoją żonę, to kazała Ci przekazać, że cieszy się że sobie radzisz pod jej nieobecność i że wracamy z Bora Bora (jakież to dwuznaczne) w sobotę. Masz być po nią w Pyrzowicach o 21.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2015 o 14:37
@bartek82r: No i co? A potem znowu wyjdzie. Potem uzależnienie, terapia, spoglądanie w niebo przez pół dnia. Tak się nie da żyć. A poza tym żona mnie z domy wyp****li, że codziennie psuję armaturę łazienkową.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2015 o 14:42
@wlsz:
Czekaj, czekaj...
Moja żona jest u hydraulika, ale on jest przecież u Ciebie, bo Twoja żona jest ze mną na Bora Bora.
Chyba najlepiej na tym wyszedłem! http://forum.mistrzowie.org/images/smiles/139.gif
@valerius85: tak bezpieczniej, przynajmniej żadni obrońcy praw zwierząt się nie przyczepią... słyszał ktoś kiedyś o obrońcach praw zlewów? Bo ja jeszcze nie... (to "jeszcze" to tak na wszelki wypadek...)
Ekhm... @wlsz Nie, żebym był wścibski czy coś, tylko po prostu się martwię o Ciebie. Jakiś kryzys w małżeństwie? http://i.imgur.com/pSqibwT.jpg
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2015 o 12:39
@bartek82r: Nie martw się, nie umiem odróżnić zmywaka od zlewozmywaka.
Odpowiedz@wlsz: No widzisz? I teraz szukasz hudraulika w dziale "płatny sex i sponsoring"! Sprytnie. I zlew naprawiony i wlsz zadowolony http://forum.mistrzowie.org/images/smiles/thumbsup.gif
Odpowiedz@bartek82r: Martwi mnie tylko to, że... wyjdzie :(
Odpowiedz@wlsz: Jeśli Ci tak zależy, to przecież będziesz mógł jeszcze raz zadzwonić, żeby ponownie przetkał Ci rurę :P Ale wiesz, schodzisz z tematu. Jeśli chodzi o Twoją żonę, to kazała Ci przekazać, że cieszy się że sobie radzisz pod jej nieobecność i że wracamy z Bora Bora (jakież to dwuznaczne) w sobotę. Masz być po nią w Pyrzowicach o 21.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2015 o 14:37
@bartek82r: No i co? A potem znowu wyjdzie. Potem uzależnienie, terapia, spoglądanie w niebo przez pół dnia. Tak się nie da żyć. A poza tym żona mnie z domy wyp****li, że codziennie psuję armaturę łazienkową.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2015 o 14:42
@wlsz: No dobra. To ułóżcie sobie życie z tym hydraulikiem, skoro tak Ci zależy. A ja z miłą chęcią Twoją żonę sobie przygarnę.
Odpowiedz@bartek82r: Znudziła Ci się Twoja? To wracaj do skrina :D
Odpowiedz@wlsz: Pojechała gdzieś na wakacje. W przyszłym tygodniu ma wrócić.
Odpowiedz"Pojechała gdzieś na wakacje" http://images70.fotosik.pl/1089/0d280e04c4a6b78amed.jpg
Odpowiedz@wlsz: Czekaj, czekaj... Moja żona jest u hydraulika, ale on jest przecież u Ciebie, bo Twoja żona jest ze mną na Bora Bora. Chyba najlepiej na tym wyszedłem! http://forum.mistrzowie.org/images/smiles/139.gif
Odpowiedz@bartek82r: Wyszedłeś na tym jak hydraulik na mydle z Tobą pod prysznicem ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 sierpnia 2015 o 12:54
@wlsz: Już nie bądź taki zazdrosny o niego...
Odpowiedz@bartek82r: Zazdrosny o mydło? Mam jeszcze w płynie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 sierpnia 2015 o 10:38
@wlsz: Czemu mnie to nie dziwi...?
Odpowiedz@bartek82r: Może dlatego, że sam masz w piwnicy 40 zgrzewek różnych rodzajów.
Odpowiedzhttp://teameacc.org/wp-content/uploads/sites/15/2014/02/help-me.jpg
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 sierpnia 2015 o 11:15
@bartek82r: Nie potrafię Ci pomóc, jestem z Gdyni
Odpowiedz@wlsz: jakiej piwnicy?! Jak śmiesz sugerować, że bartek ma piwnicę w kartonie?!
Odpowiedzprzyjedziemy spóźnieni o 3 godziny, zabierzemy, zepsujemy sie po drodze w szczerym polu i powiemy ,,teraz to sobie z buta idźcie"
OdpowiedzTak dziala wolny rynek
Odpowiedzhttp://i.ytimg.com/vi/m0_AXgIM1sA/hqdefault.jpg To na bank Czesiek.
OdpowiedzŁysy z Brazzers dorabia :D
Odpowiedzprzyjedzie, a później wyjdzie? z góry zakłada, że z tych wrażeń zapomni samochodu :D
Odpowiedzslyszalem, ze dymają dawno już kozy..ale zlewy - bez przesady!!
Odpowiedz@valerius85: tak bezpieczniej, przynajmniej żadni obrońcy praw zwierząt się nie przyczepią... słyszał ktoś kiedyś o obrońcach praw zlewów? Bo ja jeszcze nie... (to "jeszcze" to tak na wszelki wypadek...)
Odpowiedz