Z rok albo i więcej nie grałem, ale ostatnią zmiana jaką pamiętam była bardzo fair - możliwość kupowania gold ammo za zwykłą kasę. I koniec bóldupienia bo ktoś komuś zarzucił używanie gold ammo.
@Grunge: Tak, tylko ile godzin musisz tłuc żeby uzbierać taką kwotę?
Przypomniało mi się jak zacząłem grać w Combat Arms. Gra f2p, praktycznie wszystko można kupić za walutę z gry. Jest tylko jeden malutki problem: wszystko co kupujemy jest na wynajem. I co się okazuje? Aby grać efektywnie czyli mieć dobrą broń (a najlepiej kilka) + różne dodatki musielibyśmy grać 12-14 godzin codziennie aby "wypracować" odpowiednią ilość pieniędzy. A co jeśli byśmy chcieli od gry odpocząć tydzień? Zostaniemy wtedy z pustym kontem.
W innych grach (CrossFire czy AVA) to co kupimy mamy na stałe. Owszem musimy broń naprawiać, ale przynajmniej nam ona nie przepada gdy nie gramy.
Dlatego cs:go jest bardzo dobrze przemyślany, w porównaniu do większości gier tu mają naprawdę umiejętności wartość, a nie pieniądze, które wydasz na grę. Można kupować wiele rzeczy dodatkowo, ale są one dla szpanu i umilenia gry, a nie umozliwienia ci gry mp, ponieważ w dużej ilości gier bez premium o płatnych bonusów nie da się z innymi graczami posiadającymi je grać normalnie :/
@cavefalcon: w WoT aż tak nie jest, od czasu kiedy pododawali te misje do klepania kasa leci takim strumieniem że trzeba by rozwijac ze trzy drzewka na raz żeby zabrakło ci kasy.
Co to w ogóle za wykres? Pieniędzy od czasu? Premek od czasu? Jeśli to drugie, to hajs jest polem pod wykresem, więc podpis nie oddaje natury matematycznej.
Sorry, politechnika zniekształca mózg.
Z rok albo i więcej nie grałem, ale ostatnią zmiana jaką pamiętam była bardzo fair - możliwość kupowania gold ammo za zwykłą kasę. I koniec bóldupienia bo ktoś komuś zarzucił używanie gold ammo.
Odpowiedz@Grunge: Tak, tylko ile godzin musisz tłuc żeby uzbierać taką kwotę? Przypomniało mi się jak zacząłem grać w Combat Arms. Gra f2p, praktycznie wszystko można kupić za walutę z gry. Jest tylko jeden malutki problem: wszystko co kupujemy jest na wynajem. I co się okazuje? Aby grać efektywnie czyli mieć dobrą broń (a najlepiej kilka) + różne dodatki musielibyśmy grać 12-14 godzin codziennie aby "wypracować" odpowiednią ilość pieniędzy. A co jeśli byśmy chcieli od gry odpocząć tydzień? Zostaniemy wtedy z pustym kontem. W innych grach (CrossFire czy AVA) to co kupimy mamy na stałe. Owszem musimy broń naprawiać, ale przynajmniej nam ona nie przepada gdy nie gramy.
OdpowiedzDlatego cs:go jest bardzo dobrze przemyślany, w porównaniu do większości gier tu mają naprawdę umiejętności wartość, a nie pieniądze, które wydasz na grę. Można kupować wiele rzeczy dodatkowo, ale są one dla szpanu i umilenia gry, a nie umozliwienia ci gry mp, ponieważ w dużej ilości gier bez premium o płatnych bonusów nie da się z innymi graczami posiadającymi je grać normalnie :/
OdpowiedzJako F2P Polecam Trove. Można wszystko kupić za walutę w grze, ponieważ ludzie kupują rzeczy premium i sprzedają za walutę w grze.
Odpowiedz@cavefalcon: w WoT aż tak nie jest, od czasu kiedy pododawali te misje do klepania kasa leci takim strumieniem że trzeba by rozwijac ze trzy drzewka na raz żeby zabrakło ci kasy.
OdpowiedzKażda gra z systemem P2W jest niesprawiedliwa
OdpowiedzA oryginał tego obrazka nie pochodzi czasem od Valve i ich czapek?
Odpowiedz>wrzucanie samego siebie na mistrzów
OdpowiedzCo to w ogóle za wykres? Pieniędzy od czasu? Premek od czasu? Jeśli to drugie, to hajs jest polem pod wykresem, więc podpis nie oddaje natury matematycznej. Sorry, politechnika zniekształca mózg.
Odpowiedz