Nie ma czegoś takiego jak zakaz spożywania alkoholu w miejscu publicznym.
Art. 14. 1. Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych:
- na terenie szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich,
- na terenie zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników,
- w miejscach i czasie masowych zgromadzeń,
- w środkach i obiektach komunikacji publicznej,
- w obiektach zajmowanych przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych, jak również w rejonie obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych.
Art. 14 ust. 2a zabrania spożywania alkoholu „na ulicach, placach i w parkach"
Wszędzie indziej poza tymi miejscami można spokojnie pić alkohol.
@cczeslaww: Może i spora ale nie cała. Zauważ jednak że znaczna część mandatów jest wypisywana za picie na plaży, brzegu rzeki, na łące, ławce pod blokiem itp.
@wurm: Gdybym dostał mandat za picie na plaży, to na pewno bym go nie przyjął. Ale nigdy nawet nie widziałem policjanta próbującego przemierzać nadmorską plażę :)
No jasne bystrzacho. Mając taką kryjówkę, "piłbyś" tuż przed nosem przechodzącego patrolu policji w parku, bo przecież panowie by sie nie zorientowali, spożywać piwko, gdy nikt nie patrzy i trzymać jak tortillę, gdy ktoś to robi. ;)
Pije przez zamkniętą puszkę?
OdpowiedzNie mów mu jak ma żyć
OdpowiedzA nie prościej nalać wódkę do butelki po mineralnej?
Odpowiedz@cieczpara: albo dolać do coli?
OdpowiedzNie ma czegoś takiego jak zakaz spożywania alkoholu w miejscu publicznym. Art. 14. 1. Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych: - na terenie szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich, - na terenie zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników, - w miejscach i czasie masowych zgromadzeń, - w środkach i obiektach komunikacji publicznej, - w obiektach zajmowanych przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych, jak również w rejonie obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych. Art. 14 ust. 2a zabrania spożywania alkoholu „na ulicach, placach i w parkach" Wszędzie indziej poza tymi miejscami można spokojnie pić alkohol.
Odpowiedz@wurm: Dobra. Ale ulice, place i parki to dosyć spora część przestrzeni publicznej, prawda?
Odpowiedz@wurm: najbardziej zaciekawił mnie fragment o domach studenckich...
Odpowiedz@cczeslaww: Może i spora ale nie cała. Zauważ jednak że znaczna część mandatów jest wypisywana za picie na plaży, brzegu rzeki, na łące, ławce pod blokiem itp.
Odpowiedz@wurm: Gdybym dostał mandat za picie na plaży, to na pewno bym go nie przyjął. Ale nigdy nawet nie widziałem policjanta próbującego przemierzać nadmorską plażę :)
OdpowiedzBo to jest tortilla z sosem chmielowym.
OdpowiedzPicie w picie.
OdpowiedzTortilla z sosem o smaku lecha.
OdpowiedzNo jasne bystrzacho. Mając taką kryjówkę, "piłbyś" tuż przed nosem przechodzącego patrolu policji w parku, bo przecież panowie by sie nie zorientowali, spożywać piwko, gdy nikt nie patrzy i trzymać jak tortillę, gdy ktoś to robi. ;)
Odpowiedzpowinien to opatentować
Odpowiedz