@eSPe: Ale "technik usług fryzjerskich" jest bezbłędnie. Chociaż z drugiej strony jak to brzmi. Nie mogli napisać po prostu "fryzjer"? Chyba że teraz nawet we fryzjerstwie jest korpo ścieżka kariery. Najpierw jesteś junior assistant ds. zamiatania włosów, potem senior operator suszarki i dopiero na końcu zostajesz technikiem usług fryzjerskich.
@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Mój kumpel lubujący się w określeniach na wyrost swoich umiejętności oraz statusu swojego i rodziny zawsze swoją żonę (fryzjerkę) nazywa stylistką włosów.
P.S.(uprzedzający) Nic nie mam do fryzjerek - większość, które znam to bardzo sympatyczne osóbki, po prostu śmieszą mnie takie zawijasy słowne zamiast normalnych określeń.
@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Po szkole jest pewnie jakiś egzamin zawodowy właśnie na technika usług fryzjerskich, czy coś - w każdym razie tak się ten zawód nazywa. Winni są prawnicy i ich nowomowa. :)
Jeszcze muDNurowej
Odpowiedz@eSPe: Ale "technik usług fryzjerskich" jest bezbłędnie. Chociaż z drugiej strony jak to brzmi. Nie mogli napisać po prostu "fryzjer"? Chyba że teraz nawet we fryzjerstwie jest korpo ścieżka kariery. Najpierw jesteś junior assistant ds. zamiatania włosów, potem senior operator suszarki i dopiero na końcu zostajesz technikiem usług fryzjerskich.
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Mój kumpel lubujący się w określeniach na wyrost swoich umiejętności oraz statusu swojego i rodziny zawsze swoją żonę (fryzjerkę) nazywa stylistką włosów. P.S.(uprzedzający) Nic nie mam do fryzjerek - większość, które znam to bardzo sympatyczne osóbki, po prostu śmieszą mnie takie zawijasy słowne zamiast normalnych określeń.
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Po szkole jest pewnie jakiś egzamin zawodowy właśnie na technika usług fryzjerskich, czy coś - w każdym razie tak się ten zawód nazywa. Winni są prawnicy i ich nowomowa. :)
Odpowiedz@Umcyk: no jakieś rozróżnienie musi być między fryzjerem po zawodowce, a fryzjerem po technikum. Wiadomo, ten po technikum umie mniej...
Odpowiedz@eSPe: Za mudnurem panny sznórem.
OdpowiedzAż dziw bierze, że poradzili sobie z Hrubieszowem
OdpowiedzNikt nie pomyślał, że prawdopodobnie nie jest to oficjalna strona szkoły, ale wykonanie jakiegoś ucznia (pewnie jako zadanie)?
Odpowiedz@Garyore: Raczej. Te szkoły za dużo kasy pchają w marketing żeby domena znajdowała się w cba.pl :)
Odpowiedz@Alienov: Dokładnie to samo zauważyłem i do tego widać, że to jest tak jakby tylko szablon.
Odpowiedzzawodówka, to wiele wyjaśnia
Odpowiedzmoje miasto, takie pięknie
OdpowiedzDzialalnosc strony zostala zawieszona - wnioskuje, ze ktos tam specjalnie edytowal a wy sie jaracie...
OdpowiedzGdzie są ci Grammar Nazi, jak są potrzebni, pytam ja się? :D
Odpowiedz