Tak się w sumie zastanawiam, czy kobiety naprawdę lubią aż tak wyrzeźbionych mężczyzn?
Ja np. nie lubię zbyt wysportowanych kobiet. Wiadomo, że nie mówię że każdy ma być grubasem, ale to chyba przesada.
Może jakaś przedstawicielka płci pięknej się wypowie?
@Bravo512:
To jest common misconception co do kulturystyki. Oni normalnie nie są tak wyrzeźbieni, po prostu na konkursy się na maksa odwadniają i zbijają tłuszcz, żeby dobrze było widać mięśnie (w końcu to oceniają sędziowie). Po konkursie wracają do dużo bardziej normalnych proporcji (także babeczki, obczaj sobie jak wyglądają na konkursach, a jak np. na instagramie, czy gdzie tam się teraz wrzuca słitfocie).
@Bravo512: Osobiście wolę typ 'szczupłego intelektualisty', niż 'jaskiniowca'. Uważam, że co za dużo to nie zdrowo. Nie oglądam się na ulicy ani za mięśniakami, ani za 'misiami z brzuszkami', moją uwagę przykuwa twarz. Nie jest to niestety coś, co można wyćwiczyć na siłowni, ale tak już mam, że facet może mieć widoczne mięśnie, albo nie, ale jak ma miły uśmiech i myślące spojrzenie, to zdarza mi się zagapić i wpaść na jakiś słup. ;)
Ale jeśli chodzi o mięśnie sportowców, to ani sumo (hyhy), ani bokserzy, ani kulturyści, tylko pływacy i tancerze. Oj takk. :)
@cwiercz:
@arzigogolata:
Szczupły? Check!
Intelektualista? Check!
Myślące spojrzenie? Nie wiem czy widać przez 2-centymetrowe szkła, ale... check!
Miły uśmiech? Eh, a było tak blisko... :/
@Bravo512: dla mnie są odpychający, nie podoba mi się kaloryfer na brzuchu, mięśnie lekko zarysowane mogą być, ale bez przesady, jakbym miała wybrać miśka z brzuchem a kulturystę, to wolałabym tego pierwszego, przynajmniej przytulić się milej
@Bravo512: Mi się kulturystyczna rzeźba nie podoba, bo to zazwyczaj jest przesada (btw zawsze się zastanawiam jak oni zakładają te małe majteczki jak mają takie wielkie uda), ale mniejsza rzeźba czemu nie? Zresztą to i tak zależy od całokształtu, bo jeden może świetnie wyglądać jak jest umięśniony, a inny śmiesznie.
W ogóle w moim przypadku największe znaczenie u faceta mają oczy i głos.
Tak się w sumie zastanawiam, czy kobiety naprawdę lubią aż tak wyrzeźbionych mężczyzn? Ja np. nie lubię zbyt wysportowanych kobiet. Wiadomo, że nie mówię że każdy ma być grubasem, ale to chyba przesada. Może jakaś przedstawicielka płci pięknej się wypowie?
Odpowiedz@Bravo512: To jest common misconception co do kulturystyki. Oni normalnie nie są tak wyrzeźbieni, po prostu na konkursy się na maksa odwadniają i zbijają tłuszcz, żeby dobrze było widać mięśnie (w końcu to oceniają sędziowie). Po konkursie wracają do dużo bardziej normalnych proporcji (także babeczki, obczaj sobie jak wyglądają na konkursach, a jak np. na instagramie, czy gdzie tam się teraz wrzuca słitfocie).
Odpowiedz@Bravo512: Ja nie lubię. Jakoś nigdy nie pociągali mnie bardzo umięśnieni faceci, ci ze zdjęcia wyglądają dla mnie odpychająco.
Odpowiedz@Bravo512: Osobiście wolę typ 'szczupłego intelektualisty', niż 'jaskiniowca'. Uważam, że co za dużo to nie zdrowo. Nie oglądam się na ulicy ani za mięśniakami, ani za 'misiami z brzuszkami', moją uwagę przykuwa twarz. Nie jest to niestety coś, co można wyćwiczyć na siłowni, ale tak już mam, że facet może mieć widoczne mięśnie, albo nie, ale jak ma miły uśmiech i myślące spojrzenie, to zdarza mi się zagapić i wpaść na jakiś słup. ;) Ale jeśli chodzi o mięśnie sportowców, to ani sumo (hyhy), ani bokserzy, ani kulturyści, tylko pływacy i tancerze. Oj takk. :)
Odpowiedz@cwiercz: @arzigogolata: Szczupły? Check! Intelektualista? Check! Myślące spojrzenie? Nie wiem czy widać przez 2-centymetrowe szkła, ale... check! Miły uśmiech? Eh, a było tak blisko... :/
Odpowiedz@Bravo512: dla mnie są odpychający, nie podoba mi się kaloryfer na brzuchu, mięśnie lekko zarysowane mogą być, ale bez przesady, jakbym miała wybrać miśka z brzuchem a kulturystę, to wolałabym tego pierwszego, przynajmniej przytulić się milej
Odpowiedz@Bravo512: Mi się kulturystyczna rzeźba nie podoba, bo to zazwyczaj jest przesada (btw zawsze się zastanawiam jak oni zakładają te małe majteczki jak mają takie wielkie uda), ale mniejsza rzeźba czemu nie? Zresztą to i tak zależy od całokształtu, bo jeden może świetnie wyglądać jak jest umięśniony, a inny śmiesznie. W ogóle w moim przypadku największe znaczenie u faceta mają oczy i głos.
Odpowiedz@Agness92: oczy i głos? Eh, z której strony by nie patrzeć dalej przegrywam... :P
OdpowiedzTen biały jest maskotką mistrzostw.
OdpowiedzNie mam nic do sportu ani kulturystyki, ale te konkursy czy pokazy mięśni są cholernie pedalskie.
OdpowiedzWiększość uczestników olała dzień rąk :D
Odpowiedz@eleutheria: a myślałam, że tylko ja to zauważyłam. uuf
OdpowiedzNo no no, wszyscy są nieruchable. Prawdziwy facet ma ważyć 120kg i wyciskać 165kg na obie i wyglądać groźnie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale to tylko moje zdanie
OdpowiedzCiul tam z białasem... ale dlaczego koleś drugi od prawej jest opalony na kolor soczystej sraki?!
OdpowiedzWy się śmiejecie, a zauważcie, że 'białas' dotarł do półfinału! :D
OdpowiedzTen drugi od naszej prawej wygląda jakby wysmarował się płynem wędzarniczym.
Odpowiedz@jankesowesny: kto wie, czy tylko wygląda...
Odpowiedz@jankesowesny: Oni na serio się smaruja.. czymś.. jakąś bejcą, serio, czasem to widać np w okolicy włosów, lub nawet zacieki są :D
OdpowiedzJedyne co mi się udało znaleźć to ten link: https://www.youtube.com/watch?v=7y_5Ij7Qgbo i tu żadnego białasa, nie ma, także trochę fake..
Odpowiedz@„Adam Małysz”: Nie jest to fake, widziałem ten filmik na yt
Odpowiedz