Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Studenci prawa

by xkaban
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar dacoin
36 38

Student prawa nie wytrzymałaby tak długo z uswiadomieniem partnerki co studiuje, żeby powiedzieć jej dopiero po stosunku. Już pewnie na etapie rozpoczęcia z laską rozmowy padloby coś w stylu: "A jesteś ty pełnoletnia? Bo jako student prawa nie mogę sobie pozwolić na kompromitację".

Odpowiedz
avatar kpt84
2 2

A wegan spytał by tak: -Połykasz? -Tak. -To sp...aj wstrętna morderczyni! :-)

Odpowiedz
avatar ArcziN
17 19

Cholera, ledwie studia skończyłem, a zaczęło się wielkie chwalenie prawniczym wykształceniem i aż głupio komuś odpowiedzieć na pytanie "a co studiowałeś?" Do tego jeszcze mam cholerną alergię na ludzi uważających się za lepszych... .... .... A, byłbym zapomniał! "My prawnicy już tak mamy" ;P

Odpowiedz
avatar Grajcz
7 13

@ArcziN: Musiałeś się pochwalić, co?

Odpowiedz
avatar tusia
1 1

@ArcziN: Ja też studiuję ów "sławetny kierunek", ale naprawdę nie lubię o tym mówić. Ludzie, których zapoznaję muszą się naprawdę wprost zapytać co studiuję, żebym się "przyznała". Aaa i nie uważam, że studiowanie prawa jest jakimś szczególnym powodem do dumy...

Odpowiedz
avatar ArcziN
0 0

@tusia: No tak, zwłaszcza że robota po nich też nie jest taka oczywista. Można co prawda otworzyć poradnię prawną, ale nie oszukujmy się: bez doświadczenia to dość ryzykowny krok.

Odpowiedz
avatar arnid
22 24

Wchodzi kanar do tramwaju, a student: "zgodnie z obowiązującym prawem, czyli to co studiuję, musi się Pan wylegitymować."

Odpowiedz
avatar polowsky
18 18

Dokładnie tak jak z crossfitowcami, weganami, wegetarianami i motocyklistami.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
-3 3

@polowsky: Słowem: jak z ludźmi.

Odpowiedz
avatar SonyERNI
0 0

Pedalami i świadkami jehowy.

Odpowiedz
avatar Nikii032
4 4

I właścicielami iphone'ów!

Odpowiedz
avatar Verrika
1 1

@polowsky: Jestem wegetarianką i niewiele osób w moim otoczeniu o tym wie :) Dowiadują się tylko w sytuacjach, gdy muszę tłumaczyć, dlaczego np. zjadłam ziemniaczki, a schabowego zostawiłam :)

Odpowiedz
avatar ArcziN
0 0

@Verrika: Kiedyś byłem na obozie, gdzie były dwie wegetarianki. Fajna była z nimi współpraca, gdy na obiedzie ja oddawałem im swoje warzywa, a one mi mięso. Zawsze można znaleźć jakąś nić porozumienia :)

Odpowiedz
avatar carlito
2 2

@Verrika: To na cholerę go zamawiałaś? Potem ja doczłapuję się po 10h pracy i na pytanie czy jest danie dnia jak zawsze słyszę że już nie ma !..

Odpowiedz
avatar mrpioter
2 2

nie wiedziałem że można studiować lewactwo

Odpowiedz
avatar Vrlu
0 0

mrpioter spod krk wcale bym sie nie zdziwila

Odpowiedz
avatar zerco
0 0

Ok ktoś mi musi wytłumaczyć co się teraz dzieje na studiach prawniczych bo to już kolejny żart, którego nie łapię. Ja studia skończyłem już 15 lat temu więc jestem stary i zresztą była to informatyka. Żarty o samych prawnikach potrafię załapać. Jak np. o tej kobiecie co pyta się ginekoloka czy w pupę jest bezpiecznie a on jej mówi by uważała aby czasem w ciążę nie zaszła, "to od tego można zajść w ciążę?" pyta się. "No jasne. Myśli pani, że skąd biorą się prawnicy" Ale już o samych studentach to ni huhu u mnie. Przepaść pokoleniowa. Paradoksalnie mam kumpla po informatyce co jest prawnikiem.

Odpowiedz
avatar MrOwl
6 6

@zerco: Z tego co wiem to chodzi o to, że wielu obecnych studentów prawa lubi w różnych sytuacjach przy kontakcie z ludźmi zaznaczać, że studiują prawo, bo uważają to za coś czym warto się pochwalić. Ja sam akurat nie spotkałem się z czymś takim, a poznałem kilku studentów prawa, więc, jak to często bywa z różnymi memami, podejrzewam, że jest to pewne wyolbrzymienie. PS: Ten Twój kumpel i Ty pojawiacie się czasem na bashu, prawda ? :) Choćby w tym stosunkowo świeżym wpisie: http://bash.org.pl/4861099/ Po wcześniejszych Waszych rozmowach nie wiedziałem, że Phaet jest prawnikiem. Po skończeniu studiów informatycznych poszedł od razu na prawo ?

Odpowiedz
avatar kpt84
3 3

@zerco: Nie znam się na studiach, ale jestem weganem.

Odpowiedz
avatar zerco
0 0

@MrOwl: Dziękuję za precyzyjne wyjaśnienie. Nie poszedł. To tak porąbana sytuacja, że nie gdybym sam nie był świadkiem to bym nie uwierzył. Może kiedyś on sam opowie.

Odpowiedz
avatar malyalewariat
-1 1

Nie rozumiem tego ostatniego. Ale ze co ludzie i kobiety nie musza jesc?

Odpowiedz
Udostępnij