Kiedyś kupowałem jakiś drobiazg w Media Markt. Po odejściu od kasy sięgnąłem po niewielką reklamówkę i próbowałem ją rozdzielić. Próbowałem i próbowałem, próbowałem, próbowałem aż w końcu uważniej się jej przyjrzałem. To była pojedyncza spłachetka plastiku, po prostu tylko jeden bok torby i nie wyglądała na rozerwaną, chyba nawet nadruk był na obu stronach. Przypomniałem sobie, że jestem w sklepie "Nie dla idiotów", wyprostowałem się i nerwowo rozejrzałem, czy nie ma gdzieś wokół kamer. Nie widziałem się potem w żadnej reklamie, więc chyba nie było.
mam inny: najpierw nią pocierasz obiema rękami a potem dmuchasz
OdpowiedzJa bym słuchał Papy xD
Odpowiedz@„Papa Smerf”: ale czy to będzie działać na wyobraźnię stojących obok samic tak samo jak lekko zwilżone palce?
Odpowiedz@dominik007: Raczej na wyobraźnię niektórych panów...
OdpowiedzPotwierdzam działa, dawno sie tak nie śmiałem xD
OdpowiedzZnam jeszcze jedno zzastosowanie odkurzacza...To znaczy kolega opowiadał...
Odpowiedz...
OdpowiedzKiedyś kupowałem jakiś drobiazg w Media Markt. Po odejściu od kasy sięgnąłem po niewielką reklamówkę i próbowałem ją rozdzielić. Próbowałem i próbowałem, próbowałem, próbowałem aż w końcu uważniej się jej przyjrzałem. To była pojedyncza spłachetka plastiku, po prostu tylko jeden bok torby i nie wyglądała na rozerwaną, chyba nawet nadruk był na obu stronach. Przypomniałem sobie, że jestem w sklepie "Nie dla idiotów", wyprostowałem się i nerwowo rozejrzałem, czy nie ma gdzieś wokół kamer. Nie widziałem się potem w żadnej reklamie, więc chyba nie było.
OdpowiedzProtip dla wszystkich: najpierw pakujecie zakupy, potem płacicie ;)
Odpowiedz