Nikt nie przejeżdża, bo 1) na żółtym wjeżdżać nie wolno 2) rysunek to fejk, bo wynika z niego, że przed chwilą dla dwóch kolizyjnych ruchów było zielone światło.
@wiernyfidelis:
Żółte światła z obu kierunków oznaczają wyłączenie sygnalizacji, konieczność zachowania ostrożności i postępowanie zgodnie z zasadami wytyczonymi przez kodeks drogowy.
@czepialski: Masz rację, ale na rysunku jest błąd bo obok świateł powinny być gwiazdki, kreski czy cokolwiek co sugerowałoby, że światła mijają, bo teraz to wygląda jakby świeciły ciągle, więc dla laika może to wyglądać na jednoczesną zmianę zielone-czerwone i czerwone-zielone (ale wtedy żółte i czerwone świecą razem).
Kwestia gustu. Ja bym taka Optime przytulił
OdpowiedzNikt nie przejeżdża, bo 1) na żółtym wjeżdżać nie wolno 2) rysunek to fejk, bo wynika z niego, że przed chwilą dla dwóch kolizyjnych ruchów było zielone światło.
Odpowiedz@wiernyfidelis: Żółte światła z obu kierunków oznaczają wyłączenie sygnalizacji, konieczność zachowania ostrożności i postępowanie zgodnie z zasadami wytyczonymi przez kodeks drogowy.
OdpowiedzWiernywierny by stał, aż światła naprawią hehe
Odpowiedz@Maquabra: Próbowałby trafić między mignięciami żółtego.
Odpowiedz@czepialski: Masz rację, ale na rysunku jest błąd bo obok świateł powinny być gwiazdki, kreski czy cokolwiek co sugerowałoby, że światła mijają, bo teraz to wygląda jakby świeciły ciągle, więc dla laika może to wyglądać na jednoczesną zmianę zielone-czerwone i czerwone-zielone (ale wtedy żółte i czerwone świecą razem).
Odpowiedz