Już nie pierwszy raz czytam jak to Obama robi coś podobnego. W Stanach niektórzy to kupują, bo myślą sobie "o jezu, jest taki sam jak my!!!111oneoen"", ale moim zdaniem to jest w pewnym stopniu zniewaga bardzo poważnego urzędu. Prezydent nie powinien zapraszać losowych osób bo "spodobał mu się kawałek", tak samo jak nie powinien występować w tandetnych skeczach. Jako osoba prywatna, proszę bardzo, ale nie jako prezydent.
Poważnie to się w grobie leży. ..
Mi się wydaje ok. Bardziej ludzka twarz a nie niedostępny pałacowy gość.
Zerknij w krajach skandynawskich jak to wygląda. ...
@serser52: Ale w USA na tym polega polityka.
Kampania wyborcza to jeden wielki show, demokraci wybrali sobie Obamę bo był czarny, ten motyw się znudził to teraz startuje kobieta, a ludzie zagłosują bo to "postęp", co tam gospodarka, etc...
Coś jak z premierem Kanady co obsadził rząd według płci a nie według kwalifikacji.
Po kobiecie - prezydencie będzie prezydent gej, następnie transseksualny a potem jakiś arab - terrorysta dla odmiany.
Taki paradoks że w imię poprawności politycznej i walki z ocenianiem ludzi poprzez rasę, wygląd, etc...wybiera się tylko tych z mniejszości, właśnie przez rasę, płeć, itd.
A kompetencje? Kogo to obchodzi, ważne że spoko gość i słucha tego co ja.
Sawa tutaj nie chodzi o ludzką twarz tylko populizm.
Wiadomo że każdy ma swój gust ale o Obamie to więcej słyszę o tym czego słucha, co lubi jeść i o jego dowcipach niż o decyzjach politycznych.
Zakładając że prezydent nie ma być uśmiechającą się marionetką zdobywającą głosy to powinien sobie darować takie akcje bo to faktycznie zniewaga dla urzędu.
@Grajcz: Mniej słyszysz o "poglądach", bo nie śledzisz tak uważnie jak europejskiej sceny politycznej, amerykańskiej sceny.
'Poglądy polityczne' to mit. W demokracji zawsze głosowało się na na sprawy około-seksualne, obyczajowe i hasła. Jeśli chodzi o gospodarkę... Cóż, gwarantuję ci, że jest możliwe stworzenie bardzo wydajnego systemu skrajnie socjalistycznego, jak i bardzo wydajnego systemu liberalnego. Świat nie jest tak ubogi w możliwości, jak nas do tego przekonują Kaczyński, Schetyna, Miller, Kukiz, Petru i inne Korwiny (w gruncie rzeczy przedstawiają oni "swoje poglądy" zawsze poprzez porównanie i zawsze w opozycji do "poglądów" innych przedstawicieli politycznych (aż chciało się napisać: "handlowych"). Gdy powstanie nowa siła polityczna, zawsze ta skupia się na przedstawieniu różnic pomiędzy nimi a resztą sceny politycznej, nie zaś na przedstawieniu swojego programu. A że to rzadko kto zauważa i rzadko kogo to przejmuje, mnie naprawdę dziwi).
Kajto ale Korwina to Ty szanuj, nie ma człowieka w Polsce o bardziej zdefiniowanych pogladach politycznych. Poza tym on tez potrafi w przeciwieństwie do innych przedstawic zalety innych ustroi razem z wadami, coś mi sie wydaje ze w glebi duszy jesteś krypto korwinistą :)
@Karol_Krawczyk: Korwin celowo używa argumentów para-logicznych dla wyborców, czym mnie bardzo zraża. Ja jestem 'demokratą arystokratycznym', to znaczy: uważam, że o służbie zdrowia powinni decydować (demokratycznie w swoim gronie) lekarze, którzy są przy tym ekspertami od zarządzania (a po przykładzie niektórych szpitali trzeba przyznać, że mamy w Polsce kilku takich), o finansach - niezrzeszeni w żadne koła eksperci od spraw ekonomicznych i księgowych, o edukacji - najlepsi nauczyciele w Polsce, psychologowie i socjologowie, o prawie - prawnicy itd. Sprawy zaś światopoglądowe powinno się wreszcie zostawić ludowi.
Ponoć jest taki raper Kaczor...
Odpowiedz@bartek81: To jest Yaro. Ten od "Olewki" i "Rowerów dwóch"
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: "Olewka" to by nawet pasowało do Kaczyńskiego, ale o kiego wała z tymi rowerami chodzi?
OdpowiedzBo w rowerze są dwa pedały
Odpowiedz@Birbant: czyli że andrzej i jarek... ? fuj
OdpowiedzNajpierw musieliby być u nas jacyś raperzy.
OdpowiedzO.S.T.R- Jeden z najlepszych raperów w Europie i bez wątpienia najlepszy w Polsce Peja, Ero, Kafar, Wilku, Bilon MAŁO???
Odpowiedz@QbAxYz: @Alex_J_Murphy: Kula, Omen... jeszcze można by wymieniać.
Odpowiedz@decp12: I Lech Roch Pawlak! On mówi to co idzie po ulicy i paczy, to co paczy to i zobaczy.
Odpowiedz@QbAxYz: dobre prowo
Odpowiedz@cwiercz: No i wygrał w rajdzie na rowerze samochodem.
Odpowiedz@QbAxYz: powiedz że żartujesz, błagam. Przez takich pseudorapierów opinia o polskim rapie jest taka a nie inna
Odpowiedz@polonez: O.S.T.R-A nazywasz pseudoraperem?
OdpowiedzJuż nie pierwszy raz czytam jak to Obama robi coś podobnego. W Stanach niektórzy to kupują, bo myślą sobie "o jezu, jest taki sam jak my!!!111oneoen"", ale moim zdaniem to jest w pewnym stopniu zniewaga bardzo poważnego urzędu. Prezydent nie powinien zapraszać losowych osób bo "spodobał mu się kawałek", tak samo jak nie powinien występować w tandetnych skeczach. Jako osoba prywatna, proszę bardzo, ale nie jako prezydent.
OdpowiedzPoważnie to się w grobie leży. .. Mi się wydaje ok. Bardziej ludzka twarz a nie niedostępny pałacowy gość. Zerknij w krajach skandynawskich jak to wygląda. ...
Odpowiedz@serser52: Ale w USA na tym polega polityka. Kampania wyborcza to jeden wielki show, demokraci wybrali sobie Obamę bo był czarny, ten motyw się znudził to teraz startuje kobieta, a ludzie zagłosują bo to "postęp", co tam gospodarka, etc... Coś jak z premierem Kanady co obsadził rząd według płci a nie według kwalifikacji. Po kobiecie - prezydencie będzie prezydent gej, następnie transseksualny a potem jakiś arab - terrorysta dla odmiany. Taki paradoks że w imię poprawności politycznej i walki z ocenianiem ludzi poprzez rasę, wygląd, etc...wybiera się tylko tych z mniejszości, właśnie przez rasę, płeć, itd. A kompetencje? Kogo to obchodzi, ważne że spoko gość i słucha tego co ja. Sawa tutaj nie chodzi o ludzką twarz tylko populizm. Wiadomo że każdy ma swój gust ale o Obamie to więcej słyszę o tym czego słucha, co lubi jeść i o jego dowcipach niż o decyzjach politycznych. Zakładając że prezydent nie ma być uśmiechającą się marionetką zdobywającą głosy to powinien sobie darować takie akcje bo to faktycznie zniewaga dla urzędu.
Odpowiedz@Grajcz: Mniej słyszysz o "poglądach", bo nie śledzisz tak uważnie jak europejskiej sceny politycznej, amerykańskiej sceny. 'Poglądy polityczne' to mit. W demokracji zawsze głosowało się na na sprawy około-seksualne, obyczajowe i hasła. Jeśli chodzi o gospodarkę... Cóż, gwarantuję ci, że jest możliwe stworzenie bardzo wydajnego systemu skrajnie socjalistycznego, jak i bardzo wydajnego systemu liberalnego. Świat nie jest tak ubogi w możliwości, jak nas do tego przekonują Kaczyński, Schetyna, Miller, Kukiz, Petru i inne Korwiny (w gruncie rzeczy przedstawiają oni "swoje poglądy" zawsze poprzez porównanie i zawsze w opozycji do "poglądów" innych przedstawicieli politycznych (aż chciało się napisać: "handlowych"). Gdy powstanie nowa siła polityczna, zawsze ta skupia się na przedstawieniu różnic pomiędzy nimi a resztą sceny politycznej, nie zaś na przedstawieniu swojego programu. A że to rzadko kto zauważa i rzadko kogo to przejmuje, mnie naprawdę dziwi).
Odpowiedz@serser52: Świetnie to opisałeś!
OdpowiedzKajto ale Korwina to Ty szanuj, nie ma człowieka w Polsce o bardziej zdefiniowanych pogladach politycznych. Poza tym on tez potrafi w przeciwieństwie do innych przedstawic zalety innych ustroi razem z wadami, coś mi sie wydaje ze w glebi duszy jesteś krypto korwinistą :)
Odpowiedz@Karol_Krawczyk: Korwin celowo używa argumentów para-logicznych dla wyborców, czym mnie bardzo zraża. Ja jestem 'demokratą arystokratycznym', to znaczy: uważam, że o służbie zdrowia powinni decydować (demokratycznie w swoim gronie) lekarze, którzy są przy tym ekspertami od zarządzania (a po przykładzie niektórych szpitali trzeba przyznać, że mamy w Polsce kilku takich), o finansach - niezrzeszeni w żadne koła eksperci od spraw ekonomicznych i księgowych, o edukacji - najlepsi nauczyciele w Polsce, psychologowie i socjologowie, o prawie - prawnicy itd. Sprawy zaś światopoglądowe powinno się wreszcie zostawić ludowi.
OdpowiedzOdpowiedź na tytuł screena: https://rateyourmusic.com/list/Deagger/music_president_obama_listens_to/
OdpowiedzNie wiem czy Duda sluchal by Kaczynskiego. Chyba, ze przypadl mu do gustu jego repertuar ze spiewaniem hymnu sprzed 10 lat. Czy Duda jest masochista?
Odpowiedz"I'm blue; daba daba DUDA du da ba daba daba DUDA duda ba..." Ehh... nostalgia...
Odpowiedzwielkie mi halo... Duda słucha Kaczyńskiego, ale nie musi go zapraszać do Pałacu Prezydenckiego... bo Kaczyński był tam ZANIM Duda zaczął go słuchać
Odpowiedz