A to się właśnie nazywa wtórny analfabetyzm. U czytającego. Nie zrozumiał co przeczytał, połączył dwa zdania wyrwane z kontekstu i wydaje mu się, że to śmieszne.
Pozwólcie że przetłumaczę tekst dla tak samo ogarniętych: "Zimą jet mniejszy ruch na łódzkim lotnisku. Popularne są loty na wyspy brytyjskie, ale do Pragi i Edynburga loty zawieszono".
Ach, i jeszcze jedna kwestia: głównym wątkiem CAŁEGO artykułu jest wzrost liczby pasażerów w 2015 roku i stąd mowa o dobrych wynikach i ich przyczynach.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 stycznia 2016 o 0:43
A to się właśnie nazywa wtórny analfabetyzm. U czytającego. Nie zrozumiał co przeczytał, połączył dwa zdania wyrwane z kontekstu i wydaje mu się, że to śmieszne. Pozwólcie że przetłumaczę tekst dla tak samo ogarniętych: "Zimą jet mniejszy ruch na łódzkim lotnisku. Popularne są loty na wyspy brytyjskie, ale do Pragi i Edynburga loty zawieszono". Ach, i jeszcze jedna kwestia: głównym wątkiem CAŁEGO artykułu jest wzrost liczby pasażerów w 2015 roku i stąd mowa o dobrych wynikach i ich przyczynach.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2016 o 0:43