K13 28 lutego 2016 o 19:48 0 0 W wersji dla niego to: "Na kolacji wigilijnej...", jak jest ateistą, to: "Na spotkaniu rodzinnym...", jak jest sierotą, to: "W kolejce w sklepie", a jak ma raka, to chyba wie że gorzej nie będzie i mu wybaczą więc pierdnie ;p Odpowiedz
A czy ona w tych kolcach nie ma trucizny?
OdpowiedzW wersji dla niego to: "Na kolacji wigilijnej...", jak jest ateistą, to: "Na spotkaniu rodzinnym...", jak jest sierotą, to: "W kolejce w sklepie", a jak ma raka, to chyba wie że gorzej nie będzie i mu wybaczą więc pierdnie ;p
Odpowiedz