to idąc do lekarza nie znałaś jego imienia i nazwiska, czy nie pamiętałaś, jak nazywał się przyjaciel z dzieciństwa? a może wyszedł za mąż i zmienił nazwisko...?
@smuga50: daję plusa za to wyjście za mąż xD aczkolwiek zmiana nazwiska jest możliwa z innego powodu, np. nazywał się Pipa (widziałam grób takiego gościa na cmentarzu) i zmienił nazwisko, żeby się nie kojarzyło ze specjalizacją >_<
Zresztą nie zawsze się zna nazwisko lekarza, zwłaszcza jeśli w przychodni jest tylko jeden lekarz danej specjalizacji.
Ale historia i tak naciągana jak zużyty kondom xD
@rha: A jeszcze inną zmiana nazwiska obydwojga na dowolne inne. Nie rozumiem, dlaczego zostałeś/-aś zminusowany/-a.
Jak ktoś nie wie, w formularzu wpisuje się, jakim nazwiskiem będzie oficjalnie posługiwał się mąż, jakim żona i jakim córki, a jakim synowie.
Oczywiście nie chodzi o ułańską fantazję i możliwość dowolnego pomieszania, ale o to, czy w przypadku nazwiska np. "Nowak" żona będzie używała tego samego, czy np. "Nowakowa", córka "Nowakówna".
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 marca 2016 o 9:24
Historia trochę naciągana. Nawet, gdyby zdarzyło się takie spotkanie i nawet, gdyby był zupełnie pewien, że to ta sama dziewczyna, że jest panną (ginekologowi to łatwo stwierdzić), raczej nie zaryzykowałby takiego komentarza do pacjentki.
No i w wieku 28 lat raczej by nie miał swojej własnej praktyki ani rezydentury.
Drugi komentarz już był wcześniej, dlatego go wycięłam.
Odpowiedz@Ascara: Spoko, dzięki
Odpowiedzto idąc do lekarza nie znałaś jego imienia i nazwiska, czy nie pamiętałaś, jak nazywał się przyjaciel z dzieciństwa? a może wyszedł za mąż i zmienił nazwisko...?
Odpowiedz@smuga50: daję plusa za to wyjście za mąż xD aczkolwiek zmiana nazwiska jest możliwa z innego powodu, np. nazywał się Pipa (widziałam grób takiego gościa na cmentarzu) i zmienił nazwisko, żeby się nie kojarzyło ze specjalizacją >_< Zresztą nie zawsze się zna nazwisko lekarza, zwłaszcza jeśli w przychodni jest tylko jeden lekarz danej specjalizacji. Ale historia i tak naciągana jak zużyty kondom xD
OdpowiedzA może po prostu po 20 latach ie pamięta jak miało na nazwisko dziecko z którym się bawiła?
OdpowiedzChyba żeście jeszcze ślubu nie brali... Jedną z możliwych opcji jest przyjęcie przez męża nazwiska żony.
Odpowiedz@rha: A jeszcze inną zmiana nazwiska obydwojga na dowolne inne. Nie rozumiem, dlaczego zostałeś/-aś zminusowany/-a. Jak ktoś nie wie, w formularzu wpisuje się, jakim nazwiskiem będzie oficjalnie posługiwał się mąż, jakim żona i jakim córki, a jakim synowie. Oczywiście nie chodzi o ułańską fantazję i możliwość dowolnego pomieszania, ale o to, czy w przypadku nazwiska np. "Nowak" żona będzie używała tego samego, czy np. "Nowakowa", córka "Nowakówna".
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2016 o 9:24
Historia trochę naciągana. Nawet, gdyby zdarzyło się takie spotkanie i nawet, gdyby był zupełnie pewien, że to ta sama dziewczyna, że jest panną (ginekologowi to łatwo stwierdzić), raczej nie zaryzykowałby takiego komentarza do pacjentki. No i w wieku 28 lat raczej by nie miał swojej własnej praktyki ani rezydentury.
Odpowiedz@yahoo111: A czemu nie, skoro już od najmłodszych lat praktykował.
OdpowiedzMnie tylko zastanawia co kieruje takimi proktologami, zapierdzielającymi latami na studiach, żeby potem ludziom w dupie grzebać...
Odpowiedz