Mówiąc, że będąc w tym samym mieści, przeżywa się zamach, to równie dobrze można powiedzieć, że dziś przeżyłem ponad 1000 święceń pokarmów.
Jakby to jeszcze była jakaś mocna atomówka, proporcjonalnie do wielkości miasta, to ok ( jak ten jeden Japończyk ), ale nie wybuch o skali rażenia 50 metrów, w parunastu milionowym mieście.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 marca 2016 o 13:18
@QbAxYz: Może i są, ale tutaj nie chodzi o Manchester United, bo jak chyba każdy znawca piłki nożnej wie, na Euro nie jeżdżą kluby a reprezentacje. "Czerwone Diabły" oznaczały więc w tym kontekście reprezentację Belgii.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Reprezentacja_Belgii_w_pi%C5%82ce_no%C5%BCnej
Wklejam link dla leniwych.
Podkreśl jeszcze dwa razy ten komentarz, bo nie każdy zauważy.
OdpowiedzPolicja już go śledzi...
OdpowiedzTo nie on. Oni nie przeżywają. Na pewno nie 3 razy.
OdpowiedzJak go szybko ci terroryści nie dorwą, to te mistrzostwa mogą być bombowe.
OdpowiedzMówiąc, że będąc w tym samym mieści, przeżywa się zamach, to równie dobrze można powiedzieć, że dziś przeżyłem ponad 1000 święceń pokarmów. Jakby to jeszcze była jakaś mocna atomówka, proporcjonalnie do wielkości miasta, to ok ( jak ten jeden Japończyk ), ale nie wybuch o skali rażenia 50 metrów, w parunastu milionowym mieście.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2016 o 13:18
Zgadzam się z tym.
OdpowiedzTaka poprawka. "Czerwone Diabły" to Manchester United, a nie Man. City
Odpowiedz@QbAxYz: Może i są, ale tutaj nie chodzi o Manchester United, bo jak chyba każdy znawca piłki nożnej wie, na Euro nie jeżdżą kluby a reprezentacje. "Czerwone Diabły" oznaczały więc w tym kontekście reprezentację Belgii. https://pl.wikipedia.org/wiki/Reprezentacja_Belgii_w_pi%C5%82ce_no%C5%BCnej Wklejam link dla leniwych.
Odpowiedz@piterose: O kurde, sorry. Przeczytałem i w pierwszej chwili rzuciło mi się to w oczy. Mój błąd.
Odpowiedz