Szymon: Bartłomiej, tak jak w przypadku Rafała Wolskiego jest tym czymś co siedzi z tyłu głowy, tylko poszedł o krok do przodu i zaczął pisać a nie mówić. Musisz do kogoś się z tym zwrócić i coś brać na to, bo będziesz budzić się w nieznanych miejscach i nie będziesz wiedzieć jak tam się znalazłeś
No i dobrze. Co to za głupia moda nazywania każdego przyjacielem? Obniżenie wartości tego określenia o kilka kategorii. Tak samo jak ktoś za często mówi "kocham" - "kocham to, kocham tamto, kocham cię" i tak co chwilę.
Przyjaciela szukasz? Psa sobie kup!
OdpowiedzSzymon: Bartłomiej, tak jak w przypadku Rafała Wolskiego jest tym czymś co siedzi z tyłu głowy, tylko poszedł o krok do przodu i zaczął pisać a nie mówić. Musisz do kogoś się z tym zwrócić i coś brać na to, bo będziesz budzić się w nieznanych miejscach i nie będziesz wiedzieć jak tam się znalazłeś
Odpowiedz@studio1: nie musisz
OdpowiedzNie jestem twoim przyjacielem, kolego!
Odpowiedz@czepialski: Nie jestem twoim kolegą, kumplu!
Odpowiedz@Federis: Nie jestem twoim kumplem, przyjacielu!
OdpowiedzNo i dobrze. Co to za głupia moda nazywania każdego przyjacielem? Obniżenie wartości tego określenia o kilka kategorii. Tak samo jak ktoś za często mówi "kocham" - "kocham to, kocham tamto, kocham cię" i tak co chwilę.
OdpowiedzPrzyjaciół, to ja mam na Powązkach
Odpowiedz