@conrad_owl: ja miałam czysto, a i tak zrobiły sobie gniazdo. na początku też słabo to widziałam, ale poszło z górki. jedyny minus to ich sranie, ale tak poza tym było ok. najlepsze jest to, że do tej pory ten mały wysiedziany przylatuje od czasu do czasu i zagląda do mnie przez drzwi balkonowe :>
On już właśnie wysiaduje to plastikowe trzeci rok. Żadna zima go nie rusza.
OdpowiedzNiech nakarmi kretem w granulkach. Zawsze działa.
OdpowiedzMyślę, że posprzątanie balkonu by pomogło, aczkolwiek to zapewne przekracza kompetencje autora postu.
Odpowiedz@conrad_owl: ja miałam czysto, a i tak zrobiły sobie gniazdo. na początku też słabo to widziałam, ale poszło z górki. jedyny minus to ich sranie, ale tak poza tym było ok. najlepsze jest to, że do tej pory ten mały wysiedziany przylatuje od czasu do czasu i zagląda do mnie przez drzwi balkonowe :>
OdpowiedzAndrzej zniósł jajo, czy to grodzki gołąb?
Odpowiedz... a może tak okazać się godnym miana człowieka i pozwolić innemu stworzeniu żyć w spokoju?
Odpowiedz@13czylija: Kocham Cię za ten komentarz, miałam napisać taki sam.
Odpowiedz