@KrokmaniakPL: Przez ciągłe schładzanie ciała ludzie w stanach mogli przeżyć ponad 40 stopni więc stawiam że do 60 da się wytrzymać przy odpowiednim schładzaniu siebie.
@KrokmaniakPL: Po co?
Nie wiem,ale są tacy co pobijają rekordy różnego typu,dlategóż lepiej wiedzieć iż się da,ale po co?
To nie wiem,może komuś się to przydać na pustyni jak ktoś będzie wyjeżdżał.
@go1: Na pustyni w ciągu dnia lepiej przeleżeć w cieniu wydmy. W nocy, gdy robi się chłodno można skuteczniej się poruszać i nie zużywa się tyle wody. Zwiększa się w ten sposób szanse na dotarcie do cywilizacji. (Umiejętność nawigowania za pomocą gwiazd też może pomóc) Najlepsze sposoby na przetrwanie wytworzyła natura, więc czemu z nich nie skorzystać?
@KrokmaniakPL: Wg. Mnie trzeba korzystać z wszystkiego(nie tylko natury) co ma się pod ręką jeśli chodzi o przeżycie,choćby to było powszechnie niemoralne i nieakceptowalne. :)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 kwietnia 2016 o 2:53
@go1: To oczywiste. Po prostu pokazuję, że nie ma po co się niepotrzebnie męczyć. PS. Jak będziesz na pustyni nie pij moczu. To mit. W rzeczywistości zmusisz nerki do podwójnego wysiłku szybciej się odwadniając.
@KrokmaniakPL: Pić nie(tu się zgadzam) ale zostawić w pustym termosie otwartym na noc(w nocy słyszałem że temperatura jest super niska) by się zimnym płynem polewać w dzień w celu schłodzenia organizmu gdy temperatura leci do 40-50 stopni nawet. :)
Dobry ale nie moralny trik.
@go1: Jak najbardziej się zgadzam. Trzeba tylko uważać, by w po ok. 3-4 tygodniach racjonowania wody tak nie robić, bo stężenie toksyn w moczu może osiągnąć taki poziom, że jest szansa na uszkodzenie skóry.
@KrokmaniakPL:
Prawda,zakładając że osoba nie będzie na jednej z gigantycznych pustyń,np. sahara albo gobi to powinna przeżyć.
Pozatym wolałbym uszkodzić w średnim stopniu skórę niż umrzeć z gorąca i odwodnienia,ale jak kto woli. :)
@KrokmaniakPL: Prawda.
Znając siebie to ja tam bym zdechł na pustyni mając 99.99% szans na przeżycie i używając najlepszą wiedzę survivalową która jest sprawdzona i mając największy skill w przetrwaniu,dlatego nie robię nic poza komputerem. :P
@SonyERNI: Nie mam 100% pewności, ale może chodzić o to, że między Katowicami, a Wrocławiem nie ma miejsca, a jak dałoby się Opole zamiast Katowic, to byłaby za duża luka do Krakowa.
Nie tak źle... Do 60 da się żyć z ledwością,ale się da.
Odpowiedz@go1: Co z tego, że przy 40 ścinają się białka.
OdpowiedzAle ciało się poci i tym samym zschładza, gdyby nie to to w saunie by ludzie gineli
Odpowiedz@Emil18: Gdyby nie niemal 100% wilgotność w saunie człowiek by nie przeżył.
Odpowiedz@KrokmaniakPL: Prawda
Odpowiedz@KrokmaniakPL: Przez ciągłe schładzanie ciała ludzie w stanach mogli przeżyć ponad 40 stopni więc stawiam że do 60 da się wytrzymać przy odpowiednim schładzaniu siebie.
Odpowiedz@go1: Dać by się dało, tylko po co? Nie muszą żyć cały czas na pustyni.
Odpowiedz@KrokmaniakPL: Po co? Nie wiem,ale są tacy co pobijają rekordy różnego typu,dlategóż lepiej wiedzieć iż się da,ale po co? To nie wiem,może komuś się to przydać na pustyni jak ktoś będzie wyjeżdżał.
Odpowiedz@go1: Na pustyni w ciągu dnia lepiej przeleżeć w cieniu wydmy. W nocy, gdy robi się chłodno można skuteczniej się poruszać i nie zużywa się tyle wody. Zwiększa się w ten sposób szanse na dotarcie do cywilizacji. (Umiejętność nawigowania za pomocą gwiazd też może pomóc) Najlepsze sposoby na przetrwanie wytworzyła natura, więc czemu z nich nie skorzystać?
Odpowiedz@KrokmaniakPL: Wg. Mnie trzeba korzystać z wszystkiego(nie tylko natury) co ma się pod ręką jeśli chodzi o przeżycie,choćby to było powszechnie niemoralne i nieakceptowalne. :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 kwietnia 2016 o 2:53
@go1: To oczywiste. Po prostu pokazuję, że nie ma po co się niepotrzebnie męczyć. PS. Jak będziesz na pustyni nie pij moczu. To mit. W rzeczywistości zmusisz nerki do podwójnego wysiłku szybciej się odwadniając.
Odpowiedz@KrokmaniakPL: Pić nie(tu się zgadzam) ale zostawić w pustym termosie otwartym na noc(w nocy słyszałem że temperatura jest super niska) by się zimnym płynem polewać w dzień w celu schłodzenia organizmu gdy temperatura leci do 40-50 stopni nawet. :) Dobry ale nie moralny trik.
Odpowiedz@go1: Jak najbardziej się zgadzam. Trzeba tylko uważać, by w po ok. 3-4 tygodniach racjonowania wody tak nie robić, bo stężenie toksyn w moczu może osiągnąć taki poziom, że jest szansa na uszkodzenie skóry.
Odpowiedz@KrokmaniakPL: Prawda,zakładając że osoba nie będzie na jednej z gigantycznych pustyń,np. sahara albo gobi to powinna przeżyć. Pozatym wolałbym uszkodzić w średnim stopniu skórę niż umrzeć z gorąca i odwodnienia,ale jak kto woli. :)
Odpowiedz@go1: Wszystko zależy od sytuacji :)
Odpowiedz@KrokmaniakPL: Prawda. Znając siebie to ja tam bym zdechł na pustyni mając 99.99% szans na przeżycie i używając najlepszą wiedzę survivalową która jest sprawdzona i mając największy skill w przetrwaniu,dlatego nie robię nic poza komputerem. :P
OdpowiedzIle w takim razie jest w Gdańsku i w Sopocie? 8 i 2? Coraz bardziej skomplikowane te prognozy...
Odpowiedz@Zawszeczujny: x-Gdańsk y-sopot keR x/y=4 x=4y => x=4k, y=k
OdpowiedzMoże nie są zdecydowani, czy tam Gdańsk, czy Sopot jest.
OdpowiedzJa się pytam dlaczego Opole jest zawsze pomijane. Ani dużo mniejsze nie jest ,a na pewno ładniejsze od takich badziewnych Katowic
Odpowiedz@SonyERNI: Nie mam 100% pewności, ale może chodzić o to, że między Katowicami, a Wrocławiem nie ma miejsca, a jak dałoby się Opole zamiast Katowic, to byłaby za duża luka do Krakowa.
OdpowiedzGorzów wielkopolski leży w innej strefie klimatycznej
Odpowiedz