Kiedyś w podstawówce, ktoś coś zbroił, ale się do tego nie przyznał, a reszta klasy go nie wydała. Wychowawczyni zrobiła karny sprawdzian i łażąc między ławkami jak kot z pęcherzem, mruczała ciągle "ja wam dam...". W pewnym momencie kolega: "A ja Di Caprio" :D
Kiedyś w podstawówce, ktoś coś zbroił, ale się do tego nie przyznał, a reszta klasy go nie wydała. Wychowawczyni zrobiła karny sprawdzian i łażąc między ławkami jak kot z pęcherzem, mruczała ciągle "ja wam dam...". W pewnym momencie kolega: "A ja Di Caprio" :D
Odpowiedz@„Krzyś”: Dziwię się, że nikt jeszcze nie zrobił żadnej aluzji do Chwili dla Ciebie.
Odpowiedz@MrOwl: Może ja powinienem do nich napisać?
Odpowiedz@„Krzyś”: Myślę, że to by była najlepsza historia jaka kiedykolwiek się tam pojawiła i właśnie dlatego nie wiem czy by ją chcieli :)
Odpowiedzdziadek miał na imię Sam...
OdpowiedzKiedy do stołu brydżowego siada Janusz Korwin Mikke ten czwarty nie ma szans.
OdpowiedzTo Kevin, by Sam w domu.
Odpowiedz