A gdzie kolejny komentarz ilikesnowa w którym wytłumaczył że: Się nie boi bo go oswoiłeś - obcy kot nie powinien podchodzić do obcych.
I tego się będę trzymał. Nawet kot sąsiada który często łazi po moim podwórku nie pozwoli się do siebie zbliżyć, a przecież mnie zna. Nawet czasem coś dostanie do żarcia.
A gdzie kolejny komentarz ilikesnowa w którym wytłumaczył że: Się nie boi bo go oswoiłeś - obcy kot nie powinien podchodzić do obcych. I tego się będę trzymał. Nawet kot sąsiada który często łazi po moim podwórku nie pozwoli się do siebie zbliżyć, a przecież mnie zna. Nawet czasem coś dostanie do żarcia.
OdpowiedzDo mnie ostatnio przyszedł do domu jakiś kot ale nie chciał się łasić chociaż go głaskałem. Pewnie był zdrowy.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2016 o 15:32
@sirzooro: Kot pewnie sobie pomyślał "o kurde, ten typ łasi się do mnie, pewnie ma wściekliznę" :)
OdpowiedzZ jednej strony to może być fałsz. Ale z drugiej... po co ryzykować? :) #dogsAreBetter
Odpowiedza może on po prostu jest wściekły, a nie chory.
Odpowiedzna miszczach miszczowskie komentarze z miszczów :D
OdpowiedzMoja zona się wścieka i nie łasi.... weterynarz rozkłada ręce... mam to zrobić sam?nie mam sumienia... co robić ?
Odpowiedz