Aqua22 23 kwietnia 2016 o 13:37 3 3 Klapkiem? Ja w takiej sytuacji użyła bym muchozol.. jako miotacz ognia. Odpowiedz
rha 23 kwietnia 2016 o 14:50 4 4 To gratuluję, bo większość kobiet próbowałaby to coś zabić krzykiem... Odpowiedz
daroch78 23 kwietnia 2016 o 19:49 -1 1 Rozj...les??? Facet w rurkach boi sie pająka...!! Mocne i na czasie Odpowiedz
conrad_owl 24 kwietnia 2016 o 11:32 0 0 Facet w rurkach o imieniu Marcin mówi: "kochanie [...] roz...les". Jego kochanie pewnie ma na imię Andrzej. Odpowiedz
Klapkiem? Ja w takiej sytuacji użyła bym muchozol.. jako miotacz ognia.
OdpowiedzTo gratuluję, bo większość kobiet próbowałaby to coś zabić krzykiem...
Odpowiedz@rha: To działa ale tylko na facetów ;)
OdpowiedzRozj...les??? Facet w rurkach boi sie pająka...!! Mocne i na czasie
OdpowiedzFacet w rurkach o imieniu Marcin mówi: "kochanie [...] roz...les". Jego kochanie pewnie ma na imię Andrzej.
OdpowiedzTaka sytuacja. Dostać w ryj za ryj.
Odpowiedz