Dobra, niech będzie że tutaj...
UWAGA !!! UWAGA !!! UWAGA
---------------------------------------
1. Ogłoszenia drobne:
Niniejszym ogłaszam, iż to konto niestety jest już nieaktualne!
2. Ciekawostki ze świata:
Wyjście z friendzone JEST MOŻLIWE!
3. Kupię/sprzedam:
Dla zainteresowanych: za drobną opłatą mogę przesłać poradnik mojego autorstwa z dokładnym opisem jak tej sztuki dokonałem (jak tylko go napiszę)...
---------------------------------------
UWAGA !!! UWAGA !!! UWAGA
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 maja 2016 o 18:05
@Reytan: sam byłem co do tego przekonany... a widzisz... tzn. nie widzisz, ale możesz mi wierzyć na słowo... to co, zainteresowany poradnikiem? :P
@Bomberman: przeczytałeś mój post w celu późniejszego skomentowania go... mam nadzieję, że pomogłem...
@Magnic: potrafię żyć bez alkoholu, piję kilka razy do roku... Ale akurat tak się zdarzyło, że przez długi weekend piłem kilka dni z rzędu... i co teraz?
@Magnic: *domniemywać (wybacz, lubię się czepiać)
A co do wspomnianej wyżej umiejętności, to posiadam, doszedłem nawet do takiej wprawy, że czasem udaje mi się włączyć w rozumienie treści komentarza kontekst i to do czego się dany komentarz odnosi... Może sugestia z tegoż kontekstu wynikająca nie była zamierzona, nie wnikam, niemniej jak najbardziej była obecna...
@FriendzoneMaster: Aby się dobrze bawić tylko z udziałem alkoholu trzeba być chlejusem i idiotą. Ja czasami jak coś mi się chce ale nie wiem co to wieczorem napiję się pół szklanki 10%o nalewki owocowej z 2 lodem, co zdarza mi się sporadycznie raz na tydzień czy dwa tygodnie. Picie aby się bawić to tak jakby mówić, że branie sterydów zwiększa frajdę z treningów.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2016 o 8:05
@Magnic: i ja się nawet z tobą zgodzę!
Ale to wciąż nijak się ma do screena...
Z reguły bawię się bez alkoholu i naprawdę nie mam z tym problemu, ale niestety nie w każdym towarzystwie i okolicznościach udaje się to tak samo... no i musiałem się lekko znieczulić na nadmiar ludzi... :P
Mój wujek się zdziwił, że na grillu którego robiłem, nie było alkoholu :|
Odpowiedz@Frogy0: Grill bez alkoholu to jak matura bez "Lalki".
Odpowiedz@Reytan: Na mojej maturze było tylko Przedwiośnie :-(
Odpowiedz@Frogy0: zapraszam wujka do nas u nas na grillu jest alkohol, tylko że grilla nie ma
OdpowiedzA to co? Chory jestes? Antybiotyki bierzesz?
OdpowiedzNiektórzy po 5 dniach chlania musieli iść na mature
OdpowiedzCzuję się jak jedyna osoba na świecie która wzięła sobie wolne żeby przedłużyć sobie majówkę.
Odpowiedz@Fapnemsem: Też wziąłem nie jesteś sam.
OdpowiedzHa! Wolne do środy włącznie...
OdpowiedzDobra, niech będzie że tutaj... UWAGA !!! UWAGA !!! UWAGA --------------------------------------- 1. Ogłoszenia drobne: Niniejszym ogłaszam, iż to konto niestety jest już nieaktualne! 2. Ciekawostki ze świata: Wyjście z friendzone JEST MOŻLIWE! 3. Kupię/sprzedam: Dla zainteresowanych: za drobną opłatą mogę przesłać poradnik mojego autorstwa z dokładnym opisem jak tej sztuki dokonałem (jak tylko go napiszę)... --------------------------------------- UWAGA !!! UWAGA !!! UWAGA
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2016 o 18:05
Nie mam zielonego pojęcia, co ja właśnie przeczytałem i w jakim celu. :|
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Nie wierzę, jakiś picer i chachmęt, każdy wie, że to niemożliwe.
Odpowiedz@Reytan: sam byłem co do tego przekonany... a widzisz... tzn. nie widzisz, ale możesz mi wierzyć na słowo... to co, zainteresowany poradnikiem? :P @Bomberman: przeczytałeś mój post w celu późniejszego skomentowania go... mam nadzieję, że pomogłem...
OdpowiedzSą ludzie którzy nie potrafią żyć bez alkoholu, są też tacy co posiadają mózg.
Odpowiedz@Magnic: potrafię żyć bez alkoholu, piję kilka razy do roku... Ale akurat tak się zdarzyło, że przez długi weekend piłem kilka dni z rzędu... i co teraz?
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Teraz nauczysz się czytać ze zrozumieniem i nie domniemać.
Odpowiedz@Magnic: *domniemywać (wybacz, lubię się czepiać) A co do wspomnianej wyżej umiejętności, to posiadam, doszedłem nawet do takiej wprawy, że czasem udaje mi się włączyć w rozumienie treści komentarza kontekst i to do czego się dany komentarz odnosi... Może sugestia z tegoż kontekstu wynikająca nie była zamierzona, nie wnikam, niemniej jak najbardziej była obecna...
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Aby się dobrze bawić tylko z udziałem alkoholu trzeba być chlejusem i idiotą. Ja czasami jak coś mi się chce ale nie wiem co to wieczorem napiję się pół szklanki 10%o nalewki owocowej z 2 lodem, co zdarza mi się sporadycznie raz na tydzień czy dwa tygodnie. Picie aby się bawić to tak jakby mówić, że branie sterydów zwiększa frajdę z treningów.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2016 o 8:05
@Magnic: i ja się nawet z tobą zgodzę! Ale to wciąż nijak się ma do screena... Z reguły bawię się bez alkoholu i naprawdę nie mam z tym problemu, ale niestety nie w każdym towarzystwie i okolicznościach udaje się to tak samo... no i musiałem się lekko znieczulić na nadmiar ludzi... :P
Odpowiedz