fakt. gdy 20 lat temu pierwszy raz czytałem "Wiedźmina", to później chyba Zamachowski w roli Jaskra drażnił najbardziej. ogólnie, film jest mdły i nijaki.
Mało powiedziane. Zamiast oddać ducha książek i zrobić choćby sceny walk w zwolnionym tempie, dla podkreślenia niesamowitej szybkości i refleksu wiedźmina, to oni cały film zrobili w zwolnionym tempie, jak na pogrzebie.
@SzewskaPasja: może czytając poruszasz ustami? dlatego tak wolno ci idzie i się nudzisz czytając...?
film jest tragiczny. gdybym nie przeczytał wcześniej książki, to po zobaczeniu pierwszego odcinka dałbym sobie spokój z Sapkowskim...
@smuga50: Normalnie jak czytam ciekawą książkę to schodzi 150 kartek dziennie. Wiedźmina zacząłem od serialu, później zaciekawiony tematyką sięgnąłem po książkę, nuda dno wodorosty i nieciekawa fabuła co jakiś czas przerywane wulgaryzmami które to tylko zasługują na uwagę. Grałem też w Wieśka niedawno (jest udostępniona chyba za free) i muszę przyznać że gdyby nie słaby komputer od razu po jej przejściu kupiłbym dwójkę i trójkę. Może i jakieś tam opowiadania Sapkowskiego są dobre ale saga TO JEST DNO.
@SzewskaPasja: Wiedźmin to nie jest typowa książka, którą się czyta tak po prostu. Tu po każdym rozdziale dobrze na chwilę go odłożyć i się zastanowić, bo porusza w niebezpośredni sposób wiele ważnych dzisiaj kwestii.
fakt. gdy 20 lat temu pierwszy raz czytałem "Wiedźmina", to później chyba Zamachowski w roli Jaskra drażnił najbardziej. ogólnie, film jest mdły i nijaki.
OdpowiedzMało powiedziane. Zamiast oddać ducha książek i zrobić choćby sceny walk w zwolnionym tempie, dla podkreślenia niesamowitej szybkości i refleksu wiedźmina, to oni cały film zrobili w zwolnionym tempie, jak na pogrzebie.
Odpowiedz@rha: Między innymi nie powinno się tego oglądać.
Odpowiedz@smuga50: Uja się znacie. Serial Wiedźmin jest super! Książka za to nudna i męcząca. 1/10 bo przebrnąłem aż przez połowę Krwi Elfów.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2016 o 19:58
@SzewskaPasja: może czytając poruszasz ustami? dlatego tak wolno ci idzie i się nudzisz czytając...? film jest tragiczny. gdybym nie przeczytał wcześniej książki, to po zobaczeniu pierwszego odcinka dałbym sobie spokój z Sapkowskim...
Odpowiedz@smuga50: Normalnie jak czytam ciekawą książkę to schodzi 150 kartek dziennie. Wiedźmina zacząłem od serialu, później zaciekawiony tematyką sięgnąłem po książkę, nuda dno wodorosty i nieciekawa fabuła co jakiś czas przerywane wulgaryzmami które to tylko zasługują na uwagę. Grałem też w Wieśka niedawno (jest udostępniona chyba za free) i muszę przyznać że gdyby nie słaby komputer od razu po jej przejściu kupiłbym dwójkę i trójkę. Może i jakieś tam opowiadania Sapkowskiego są dobre ale saga TO JEST DNO.
Odpowiedz@SzewskaPasja: Wiedźmin to nie jest typowa książka, którą się czyta tak po prostu. Tu po każdym rozdziale dobrze na chwilę go odłożyć i się zastanowić, bo porusza w niebezpośredni sposób wiele ważnych dzisiaj kwestii.
Odpowiedz