Nic śmiesznego, ani niezwykłego. 1) Filmy w tamtych czasach nie miały takiego zasięgu jak dziś. Nie robiono ich w wielu kopiach. Mało było takich, które zdobywały ogólnoświatową sławę. 2) Film mógł zaginąć na wiele lat (bardzo dużo filmów z tamtych lat jest wciąż zaginionych), taśmy nie były zbyt trwałe, a po drodze była wojna. Może jego kopię odkryto gdzieś w zakamarkach archiwum, albo w domowej kolekcji (a taki film wymaga wiele pracy, by dało się go odtworzyć, parę lat temu były nie do uratowania ), polskie filmy uważane za stracone odnajdywano w różnych miejscach, dwa najsłynniejsze w Belgii (Mocny Człowiek z 1929r.) i Niemczech (Ludzie bez jutra z 1919r.), co za tym idzie... 3) Film mógł mieć Polską premierę w 1920, tylko nie zachowały się żadne dowody.
Nic śmiesznego, ani niezwykłego. 1) Filmy w tamtych czasach nie miały takiego zasięgu jak dziś. Nie robiono ich w wielu kopiach. Mało było takich, które zdobywały ogólnoświatową sławę. 2) Film mógł zaginąć na wiele lat (bardzo dużo filmów z tamtych lat jest wciąż zaginionych), taśmy nie były zbyt trwałe, a po drodze była wojna. Może jego kopię odkryto gdzieś w zakamarkach archiwum, albo w domowej kolekcji (a taki film wymaga wiele pracy, by dało się go odtworzyć, parę lat temu były nie do uratowania ), polskie filmy uważane za stracone odnajdywano w różnych miejscach, dwa najsłynniejsze w Belgii (Mocny Człowiek z 1929r.) i Niemczech (Ludzie bez jutra z 1919r.), co za tym idzie... 3) Film mógł mieć Polską premierę w 1920, tylko nie zachowały się żadne dowody.
Odpowiedz