@karakar: @OrdynarnyOrdynansOrdynata:
prawie, prawie. Pythonów tam było dwóch z sześciu, i dwóch nie-pythonów. Program nazywał się "At Last The 1948 Show", był nadawany na kilka lat przed powstaniem grupy Monty Python.
@karakar: Tak naprawdę skecz powstał jeszcze zanim powstał Monty Python ale był dobry więc go przenieśli i używali w występach.
W każdym razie chciałem użyć pUenty z tego ale teraz nie mogę :P
Oni mieli dobrze, ja nawet ojca nie miałam i sam siebie wrzucałem do jeziora. Wyschnietego. Zamiast pojawił były krokodyle, a nie miałem pracy, bo nie miałem przerw ani wypłat choćby w formie pijawki, dla mnie wydobywanie uranu z kopalni było codziennością...
@conrad_owl: Mieliście uran? Prawdziwy luksus. Ja musiałem pracować na trzy zmiany na raz, dopłacając pracodawcy za przywilej ładowania gołymi rękami płynnej lawy. Po 30 latach katorżniczej pracy nadzorca całą naszą ekipę odstrzelił, zatańczył na zwłokach, obsikał je i przywalił kamieniami.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 czerwca 2016 o 17:30
ja nie mam nawet 3 groszy żeby wtrącić do rozmowy
OdpowiedzTeaop może Ci załatwić robotę w kopalni na 3 zmiany
Odpowiedz@dominik007: Zagadaj do bambika,z uśmiechem wspomina więc było mu dobrze. :)
OdpowiedzKlasyka. Monty Python - Four Yorkshiremen. Jakby ktoś szukał: https://www.youtube.com/watch?v=ATCWBuieTzI
Odpowiedz@karakar: Wąski, jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili! Piwo dla tego pana!
Odpowiedz@karakar: Podobne rozmowy były w Deadpool
Odpowiedz@karakar: @OrdynarnyOrdynansOrdynata: prawie, prawie. Pythonów tam było dwóch z sześciu, i dwóch nie-pythonów. Program nazywał się "At Last The 1948 Show", był nadawany na kilka lat przed powstaniem grupy Monty Python.
Odpowiedz@fjuto: Potwierdzam, można to przeczytać w opisie filmiku, do którego link wstawił karakar. Chłopaczyna zrobił skrót myślowy. Ważne, że zna.
Odpowiedz@winnersearch: Były, ale też inspirowane Monthy'm ;)
Odpowiedz@karakar: Tak naprawdę skecz powstał jeszcze zanim powstał Monty Python ale był dobry więc go przenieśli i używali w występach. W każdym razie chciałem użyć pUenty z tego ale teraz nie mogę :P
Odpowiedz@zerco: Ech, oni to chociaż mieli czym się inspirować!
Odpowiedz"Kiedy byłem w wojsku to skakaliśmy ze spadochronu... Bez spadochronu."
Odpowiedz@funcek: Albo "na lotni bez lotni" :D
OdpowiedzW sumie racja, to ja się pomyliłem, faktycznie to z lotnią było. :D miało być "Kiedy byłem w wojsku to mieliśmy jeden spadochron na cały dywizjon". :D
OdpowiedzOni mieli dobrze, ja nawet ojca nie miałam i sam siebie wrzucałem do jeziora. Wyschnietego. Zamiast pojawił były krokodyle, a nie miałem pracy, bo nie miałem przerw ani wypłat choćby w formie pijawki, dla mnie wydobywanie uranu z kopalni było codziennością...
Odpowiedz@conrad_owl: Mieliście uran? Prawdziwy luksus. Ja musiałem pracować na trzy zmiany na raz, dopłacając pracodawcy za przywilej ładowania gołymi rękami płynnej lawy. Po 30 latach katorżniczej pracy nadzorca całą naszą ekipę odstrzelił, zatańczył na zwłokach, obsikał je i przywalił kamieniami.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2016 o 17:30
@fjuto: dał wam kamienie?!
Odpowiedz@fjuto: Przynajmniej cię zabił, mój mnie reanimuje i każe dalej zasuwać. Podcinam sobie żyły to zszywa. Nie ma ucieczki :(
Odpowiedz@FriendzoneMaster: nie, po ukamienowaniu zabrał te kamienie z powrotem.
Odpowiedz@conrad_owl: pozazdrościć, troskliwy Ci się trafił.
Odpowiedz@fjuto: wychodzi na to, że wygrałem w najglupszy łańcuszek sieci ;)
Odpowiedz@conrad_owl: tobie przynajmniej pozwolili w życiu coś wygrać...
OdpowiedzU nas była taka bieda że jak przechodziłem koło stawu to mi kaczki chleb rzucały.
Odpowiedz@eSPe: Miałeś chleb... zazdroszczę :( Ja kiedyś poszłam nad staw puszczać kaczki kamieniem, ale nie miałam ani stawu ani kamienia.
Odpowiedz@Mugiwara: Niektórzy mają czas na przechadzki... fajnie. Ja jak byłem młody, to w każdej wolnej chwili musiałem szorować multiple mojego starego
OdpowiedzWy to mieliście farta. U nas była taka bieda, że jak spacerowaliśmy czasem brzegiem jeziora w poszukiwaniu jedzenia to nam chleb kaczki rzucały.
Odpowiedz