@ThirdMan: Wydaje mi się że to tłumaczenie jest zbyt płytkie, bo jak się zastanowić to wiem o co mu chodziło. Żeby kolonizować inne planety trzeba je zasiedlać, rozmnażać sie, czego geje są oczywistym zaprzeczeniem. Więc po co marnować miejsce, jakże drogie, w statku kosmicznym na geja?
nowa arka? po kilku tysiącach lat podróży w przestrzeni kosmicznej i narażeniu pasażerów na promieniowanie kosmiczne, powinni się cieszyć, gdy ich potomstwo będzie miało TYLKO po dwie głowy...
Jesli chodzi mu o kolonizacje jakiejs planety to chyba jasne, że w pierwszych fazach osoby bezplodne, nieheteroseksualne, i inwalidzi nie beda miały szanse sie tam dostac.
@WojtekVanHelsing: jeszcze daleka droga do podboju nawet naszego układu słonecznego, a co dopiero innych. Może się na przykład okazać, że lepiej opłaci się wysyłać w kosmos zapłodnione, zamrożone zarodki które dopiero po przybyciu na obcą planetę zostaną "wyklute" (co umożliwiłoby modyfikację genów dla lepszego przystosowania się do planety w fazie prenatalnej już u pierwszego pokolenia kolonistów). Taki przykład z czapki, ale który w teorii ma jakiś sens.
Ech. Czemu wszyscy myślą że kutasy po gejowskim sexie analnym są obesrane? Mój chłopak ani razu nie wyjął obesranrgo a ja ani razu se lewatywy nie robiłem. Wiecie czemu? Bo gówno jest na głębokości 25cm a jego penis ma 18cm to raz. Dwa, geje dźgają penisami wewnętrzną część prostaty doprowadzając tym do wytrysku swojego partnera. Mam nadzieje że ta lekcja coś wniosła ;)
Czyli to przez nich wciąż siedzimy na tej nudnej Ziemi, zamiast toczyć w kosmosie bitwy z obcymi cywilizacjami. Wielkie dzięki.
OdpowiedzMi się tu nawet podoba.
OdpowiedzCzyli to o tobie mówił ten kongresmen
Odpowiedz@ThirdMan weź i wyślij takich homoseksualistów na za*ebiście długą misję kosmiczną prędzej poumierają niż spłodzą potomka.
Odpowiedz@ThirdMan: Wydaje mi się że to tłumaczenie jest zbyt płytkie, bo jak się zastanowić to wiem o co mu chodziło. Żeby kolonizować inne planety trzeba je zasiedlać, rozmnażać sie, czego geje są oczywistym zaprzeczeniem. Więc po co marnować miejsce, jakże drogie, w statku kosmicznym na geja?
Odpowiedznowa arka? po kilku tysiącach lat podróży w przestrzeni kosmicznej i narażeniu pasażerów na promieniowanie kosmiczne, powinni się cieszyć, gdy ich potomstwo będzie miało TYLKO po dwie głowy...
Odpowiedz@smuga50: Co dwie głowy to nie jedna.
Odpowiedz@sirzooro: http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/Ganga-i-Jamuna-Mondal13115958.jpg
OdpowiedzPrzez gejów, zamiast w kosmosie, jesteśmy w czarnej dupie, lol
OdpowiedzAle to nieprawda. Niech on sobie leci jak najdalej od tej planety
OdpowiedzPrzeciez ma racje. Niby jak homoseksuualisci maja zaludnic podbite planety?
OdpowiedzJesli chodzi mu o kolonizacje jakiejs planety to chyba jasne, że w pierwszych fazach osoby bezplodne, nieheteroseksualne, i inwalidzi nie beda miały szanse sie tam dostac.
Odpowiedz@WojtekVanHelsing: jeszcze daleka droga do podboju nawet naszego układu słonecznego, a co dopiero innych. Może się na przykład okazać, że lepiej opłaci się wysyłać w kosmos zapłodnione, zamrożone zarodki które dopiero po przybyciu na obcą planetę zostaną "wyklute" (co umożliwiłoby modyfikację genów dla lepszego przystosowania się do planety w fazie prenatalnej już u pierwszego pokolenia kolonistów). Taki przykład z czapki, ale który w teorii ma jakiś sens.
Odpowiedz@szypty: też oglądałem "Interstellar" xD
OdpowiedzBo jak mamy zaludnić inne planety wysyłając w kosmos gejów? ;)
Odpowiedz@olkers77: A kto powiedział, że trzeba tam wysyłać gejów?
OdpowiedzEch. Czemu wszyscy myślą że kutasy po gejowskim sexie analnym są obesrane? Mój chłopak ani razu nie wyjął obesranrgo a ja ani razu se lewatywy nie robiłem. Wiecie czemu? Bo gówno jest na głębokości 25cm a jego penis ma 18cm to raz. Dwa, geje dźgają penisami wewnętrzną część prostaty doprowadzając tym do wytrysku swojego partnera. Mam nadzieje że ta lekcja coś wniosła ;)
Odpowiedz@Nysanin6393: porzygam sie zaraz.mam nadzieje że nie myslicie o założeniu rodziny he he
Odpowiedz