Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Ogłoszenie

by j_psikuta
Dodaj nowy komentarz
avatar patrojan
1 5

ona chyba nie wie że rower można przemalować..

Odpowiedz
avatar Bialababa
-3 7

Kto normalny maluje firmowy rower?

Odpowiedz
avatar ObywatelkaEK
-2 2

Drań Ryszard zapewne to był.

Odpowiedz
avatar cczeslaww
12 14

Ma ktoś mikroskop? Nie widzę mistrza

Odpowiedz
avatar dominik007
4 8

@cczeslaww: Już jestem, co tam?

Odpowiedz
avatar eas
3 5

Oddaj jej rower mendo.

Odpowiedz
avatar JanuszTorun
5 11

"... był przypięty srebrną linką" -- Na przyszłość polecam raczej użycie STALOWEJ linki, a nie srebrnej. Stal jest tańsza od srebra, a przy tym znacznie twardsza.

Odpowiedz
avatar zerco
4 6

Nie widzę w tym nic zabawnego. Ale mogę też źle patrzeć.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
2 2

popieram wrzucenie tego tutaj - może przyczyni się do złapania złodzieja ale fajnie by było dopisac w jakim to mieście - zwiększyłoby szanse... natomiast możnaby się dowiedzieć jaką formę odwdzięczenia się przewiduje właścicielka (plus zdjęcie załączyć) - to pewnie wielu by takiego treka jej kupiło :)

Odpowiedz
avatar sisiokolarz
0 0

@„Krzysztof Rutkowski”: Z kradzieży?

Odpowiedz
avatar gonziol
2 2

Jeszcze procesu nie było, a ona już wyrok wydała. Co się w tym kraju dzieje to ja nie wiem normalnie..

Odpowiedz
avatar ~Donald Tusk
4 4

Oj tam od razu złodziej...

Odpowiedz
avatar ilikesnow
0 4

Dlatego póki kara za kradzież nie jest odcięcie ręki nie dałbym za rower więcej niż 300zł. Poza tym dobrym zabezpieczeniem byłoby przemalowanie roweru na taki kolor żeby nie rzucał się w oczy złodziejowi (żeby nie wyglądał na drogi, właściwie im brzydszy kolor tym lepiej) ale jednocześnie żeby był niepowtarzalny (żeby go łatwiej namierzyć bo białego TREKA może mieć wiele ludzi) - tyle, że dla niektórych ważniejsze jest popisanie się przed znajomymi że ma się firmowy rower niż to jak ten rower się sprawuje. Jakby mój rower kosztował ponad 1000zł to bym go chyba w domu trzymał, bo nawet zamknąć w piwnicy to strach bo jeszcze piwnice obrobią. Większość złodziei zapewne zna się na firmach (bo szkoda ryzykować wtopę za rower za 150zł) ale już niekoniecznie na samym kształcie roweru, więc przemalowanie (zaraz za nie zostawianiem rowera samego) jest moim zdaniem najlepszym zabezpieczeniem.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
3 5

@ilikesnow: niby racja - tyle że ludzie jednak lubią mieć ładne i oryginalne - na tej zasadzie to możnaby szukać brzydkiej żony, żeby inni ci jej nie podrywali :)

Odpowiedz
avatar conrad_owl
3 5

Taa... Kupię sobie ferrari i pomaluje w kolor sraczki by złodziei nie kupił. Zamiast zwalczać złodziejstwo poddam się mu i będę niszczyl piękne rzeczy obok siebie by nie kusiły. Logika tchórza.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 2

@conrad_owl: nie przesadzajmy - raczej logika człowieka praktycznego - złodziejstwa to raczej tak z dnia na dzien się nie zwalczy (aczkolwiek przywrócenie zwyczaju ucinania dłoni na pewno by pomogło - tylko że wtedy politycy to by chyba nosami te guziki do głosowania wciskali)... ale wracając - jeśli w rzeczach cenisz jakość i bezawaryjność - a nie wygląd i szpan przed znajomymi - to jest to po prostu praktyczny sposób zabezpieczenia takiej rzeczy - na jakość jazdy nie wpływa - a szanse przypadkowej kradzieży maleją drastycznie... (inna sprawa że kiedyś kupiłem sobie rower na olx za 100zł po to żeby się nie musieć przesadnie martwić i ukradli mi go spod domu pierwszego dnia :) - co najlepsze było na nim zapięcie za 50zł tyle że nie zapiąłem bo kto by taki rower spod domu zajumał :) )

Odpowiedz
avatar conrad_owl
-1 1

@zpiesciamudotwarzy: widzisz jak ja kupuję coś co jest fnkcjonalne i dobrej jakości to mimo wszystko wolę nie przemalowywać tego na inny kolor. Nieważne, czy rower, czy telefon, czy buty... Po to żyję, zarabiam, kupuję za to co zarobiłem np. piękny, biały rower by jeździć białym, a nie sraczkowo-zielonym... Rozumiesz? Taki złodziej ogranicza moją wolność. Nie wiem co by było jakbym mieszkał w mieście, wyprowadziłem się z Krk już dawno bo mnie nieraz szlag trafiał. A i pracę miałem lepszą tu gdzie teraz jestem. Ja żyję w miejscu, gdzie samochód (niezgorszy bo s40 z 2006 z klimą, skórą, podgrzewaniem foteli i ogółem full opcja) zostawiam otwarty nocą, z uchylonymi szybami i nawet mi portfel ze schowka nie zginął... Sąsiad ma Corsę (2015), kolejny Fiestę z 2004, kolejny 207 z 2009 - nikt tu mimo to nie kradnie i masz święty spokój... ale nie mieszkam w Polsce...

Odpowiedz
avatar sisiokolarz
-1 1

@ilikesnow:Hej, no myślę że ogromna większość złodziei zna się na firmach, ale nie na kształcie. Szacun.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
1 1

@conrad_owl: hehe :) mówisz że przemalowywanie (czyli mimo wszystko jakiś sposob radzenia sobie ze złodziejestwem) jest logiką tchórza, a sam UCIEKŁEŚ? Złodziejstwo jest problemem - idealnie byłoby je wytępić, ale skoro się nie da, to trzeba sobie z nim radzić (można też uciec) - w taki czy inny sposób - można nie kupować w ogóle, można kupowac i narzekać że kradną, można też kupić i celowo obniżyć wartość dla potencjalnego złodzieja, nie obniżając wartości użytkowej dla siebie...

Odpowiedz
avatar conrad_owl
0 0

@zpiesciamudotwarzy: Gdzie uciekłem? Nie znasz mojego życia... Mieszkałem w wiosce, gdzie nie ma nic bo tartak zlikwidowano. Zresztą to była rodzina zastępcza. Po maturze dostałem kopa i zero kasy. Kraków nie był dla mnie ulubionym miastem, raczej miałem tam łatwiej z pracą... A tu gdzie teraz jestem to chciałem być jako dzieciak już. Więc nie uciekłem. A jeśli już się tak upierasz... gdybym został w Krakowie i coś by mi zginęło lub kolejny raz bym zobaczył żula w tramwaju to kolejny raz bym kazał się zatrzymać i robił awanturę - bo śmierdzi, bo ja płacę, bo nie będę jeździł w bakteriach i zarazkach po takim złodzieju i śmierdzielu. Człowieku ja się nie nadaję do takiego społeczeństwa jakie tam macie, bo bym kogoś zabił. Jestem aspołecznym samotnikiem i dobrze mi z tym. Wkur... mnie jak ludzie dają sobie na głowę włazić i jak nie dbają o swoje. Ludzie nie potrafią być asertywni i tyle.

Odpowiedz
avatar Kubaxius
0 0

Nie dość że nie ma mistrza, to jeszcze numer zamazany, żeby w razie czego nie można było zgłosić że się go widziało. Sprytnie.

Odpowiedz
Udostępnij