ja rozumiem, ze przecietny widz nie musi miec duzego pojecia o tworzeniu efektow, ale jak ten nieszczesny komentujacy to sobie wyobraza? wrzucamy zwykly obraz z kamery do kompa, wlaczamy program, klikamy 'DODEJ EFEKTY' i mamy gotowy obraz? : D gosc w zielonym to specjalista od efektow, czlonek jakiejs wiekszej ekipy zajmujacej sie wlasnie efektami, nie losowy typek z castingu.
hulk po diecie
OdpowiedzOskar za najlepszą role żeńsko-afro-jude-homorykńską oraz w kategorii green screen
OdpowiedzPrzecież widać, że to Filthy Frank
Odpowiedzja rozumiem, ze przecietny widz nie musi miec duzego pojecia o tworzeniu efektow, ale jak ten nieszczesny komentujacy to sobie wyobraza? wrzucamy zwykly obraz z kamery do kompa, wlaczamy program, klikamy 'DODEJ EFEKTY' i mamy gotowy obraz? : D gosc w zielonym to specjalista od efektow, czlonek jakiejs wiekszej ekipy zajmujacej sie wlasnie efektami, nie losowy typek z castingu.
OdpowiedzCo to za film? Zobaczyłbym oryginał.
Odpowiedz@Kanch: Jestem legendą
Odpowiedz@Orrelis: Jaki jesteś skromny :P
Odpowiedz