Jak byłem nastolatkiem, byłem pasjonatem niemieckiej kinematografii. Do dzisiaj mi to zostało, czasem proszę żonę w nocy, żeby mówiła do mnie po niemiecku.
Mojego nauczyciela niemieckiego nikt nie przebije. Na lekcjach opowiadał nam o swojej burzliwej młodości, nazywał nas "jeb*mi faszystami" (ale tak z sympatią), narzekał na innych uczniów i nauczycieli oraz na byłą żonę. Często przez pierwsze 30 min. nic nie robiliśmy po czym stwierdzał, że jednak musi nas czegoś nauczył i rozpisywał słówka na tablicy. Kiedyś tłumaczył nam, że branie dziewczyny od tyłu to pedalstwo bo cytuję: "Dupa to dupa, śmierdzi tak samo. Nie wierzysz? To Ci udowodnię." i wiele, wiele innych anegdot mógłbym tu przytoczyć. Uwielbiałem go.
No dobrze, ale może byłby ktoś w stanie to przetłumaczyć, bo jaki jest sens wrzucania obrazka bez tłumaczenia? Jesteśmy Polakami, więc oczywiste, że wszyscy znamy język polski, ale z niemieckim, angielskim, runami wikingów, czy z plemiennym cmokaniem i pochrząkiwaniem w buszu już gorzej.
Gościu ich się pytał co jedli na śniadanie, a oni odpowiadali, że bułke z szynką. Wtedy on przerywał i mówił z czymś jeszcze to oni odpowiadali, że tak z pomidorem. Z góry mówię, że nie znam niemieckiego, ale tyle wyczytałem z run.
@Litt, podejrzewam, że to latało na jakiś młodzieżowych fabebookach, a w szkole większość ma obowiązkowo angielski niemiecki. W zasadzie dopiero teraz idzie znaleźć zamiast niemieckiego francuski lub rosyjski (u mnie w liceum to matematyczna sobie "wywalczyła" wprowadzenie tego drugiego).
Dla nierozumiejących niemieckiego:
"Co jecie na śniadanie?"
"Na śniadanie jem bułkę z szynką i serem."
"Czymś jeszcze?"
"Tak, z pomidorem."
"Oh, to super!"
Ja bylem zawszę patriotą i wchodziłem z założenia że bez zagrożenia z niemca to smutno się zrobi w tych ocenach same 4,5... Facetka od niemca zawsze mnie lubiła a ja ją tak srednio. Była zajebistą laską tylko niestety lesbijka. Irytowalo mnie to że tak ładna kobieta się "marnuje".
jakiś pasjonat i entuzjasta w jednym...
OdpowiedzJak byłem nastolatkiem, byłem pasjonatem niemieckiej kinematografii. Do dzisiaj mi to zostało, czasem proszę żonę w nocy, żeby mówiła do mnie po niemiecku.
Odpowiedz@Birbant: niskobudżetowe kino niemieckie...?
OdpowiedzNawet na kostiumy nie było ich stać ;)
OdpowiedzUczyliście się słownictwa z działu żywność, bo was nauczyciel przygotowywał do jedynej pracy jaką dostaniecie - pracy w MacDonaldzie.
OdpowiedzI co dalej? Mogłoby być po chińsku i dalej bym tego nie rozumiał.
Odpowiedz@cavefalcon: Chyba ich pytał, co jedzą na śniadanie. Niemiecki to nie moja bajka, w życiu się go nie nauczyłam, chociaż ze 3x próbowałam.
OdpowiedzWidzę że każdy nauczyciel niemieckiego jest taki sam.
OdpowiedzMojego nauczyciela niemieckiego nikt nie przebije. Na lekcjach opowiadał nam o swojej burzliwej młodości, nazywał nas "jeb*mi faszystami" (ale tak z sympatią), narzekał na innych uczniów i nauczycieli oraz na byłą żonę. Często przez pierwsze 30 min. nic nie robiliśmy po czym stwierdzał, że jednak musi nas czegoś nauczył i rozpisywał słówka na tablicy. Kiedyś tłumaczył nam, że branie dziewczyny od tyłu to pedalstwo bo cytuję: "Dupa to dupa, śmierdzi tak samo. Nie wierzysz? To Ci udowodnię." i wiele, wiele innych anegdot mógłbym tu przytoczyć. Uwielbiałem go.
OdpowiedzNo dobrze, ale może byłby ktoś w stanie to przetłumaczyć, bo jaki jest sens wrzucania obrazka bez tłumaczenia? Jesteśmy Polakami, więc oczywiste, że wszyscy znamy język polski, ale z niemieckim, angielskim, runami wikingów, czy z plemiennym cmokaniem i pochrząkiwaniem w buszu już gorzej.
OdpowiedzGościu ich się pytał co jedli na śniadanie, a oni odpowiadali, że bułke z szynką. Wtedy on przerywał i mówił z czymś jeszcze to oni odpowiadali, że tak z pomidorem. Z góry mówię, że nie znam niemieckiego, ale tyle wyczytałem z run.
Odpowiedz@Litt, podejrzewam, że to latało na jakiś młodzieżowych fabebookach, a w szkole większość ma obowiązkowo angielski niemiecki. W zasadzie dopiero teraz idzie znaleźć zamiast niemieckiego francuski lub rosyjski (u mnie w liceum to matematyczna sobie "wywalczyła" wprowadzenie tego drugiego).
OdpowiedzPrzetłumaczy ktoś?
OdpowiedzCo jecie na śniadanie? Bułki z szynką i serem Coś jeszcze? (z czymś jeszcze) Tak z pomidorem
Odpowiedz@bartek81005: No patrz, wyprzedził mnie. :D
OdpowiedzDla nierozumiejących niemieckiego: "Co jecie na śniadanie?" "Na śniadanie jem bułkę z szynką i serem." "Czymś jeszcze?" "Tak, z pomidorem." "Oh, to super!"
OdpowiedzSzkoda, że po takim czasie wciąż nie potrafi napisać tego poprawnie.
OdpowiedzTomato to tak bardzo po niemiecku... Tomate, k*rwa
OdpowiedzJa bylem zawszę patriotą i wchodziłem z założenia że bez zagrożenia z niemca to smutno się zrobi w tych ocenach same 4,5... Facetka od niemca zawsze mnie lubiła a ja ją tak srednio. Była zajebistą laską tylko niestety lesbijka. Irytowalo mnie to że tak ładna kobieta się "marnuje".
Odpowiedz@zajafatu: Brzmi jak idealny wstęp do pornosa.
Odpowiedznie mogłeś pajacu dopisać w nawiasach co to znaczy? nie każdy szprecha i rozumie więc nie każdy daje plusa
Odpowiedz