@Bialababa: Ale faceci to wzrokowcy, a niewidomy nie wie jak wygląda kobieta, koza, dziecko, inny facet, dmuchana lala itp. To co on ma, że tak powiem, przed oczami?
Nie, w ogóle nie wiedzą. W ogóle to ci niewidomi to idioci są i na niczym się nie znają. A na potomstwo, czy w ogóle seks mają zakaz od Jarka i kastrowani są na wszelki wypadek.
A tak na poważnie, to pomysł na następny raz zanim coś pieprzniesz. Nie każdy facet to wzrokowiec, to raz. Dwa, że jak ktoś nie widzi od dziecka to przez te minimum dwadzieścia lat chyba już się nauczył poznawać świat choćby i metoda na macadora. A trzy, to idąc tym tropem relacji radiowych z np. meczów nie powinno być w ogóle, bo przecież faceci to wzrokowcy i nie wiedzą, co się dzieje, jak tylko usłyszą 'Jacek podaje na lewe skrzydło do Franka', o audiobookach nawet nie wspominając. Bo to właśnie wedle twojej interpretacji znaczyłoby wzrokowiec.
No i dziękuję bardzo, kolego. A ja się tyle czasu zastanawiałam, jaki genialny plan kryje się pod tym narratorem 'Krystyna nie była zadowolona z informacji uslyszanych od Janusza'.
"Co im wyszło? ZOBACZCIE!"
OdpowiedzJak*
OdpowiedzToć lepsze są niektóre ASMR nawet od pełnych pornoli.
OdpowiedzJak niewidomy od urodzenia, to ciekawe, co sobie wtedy wyobraża...
OdpowiedzA co tu jest do wyobrażenia sobie? Jak ktoś jest niewidomy to już ma jakiegoś bana odgórnego na seks?
Odpowiedz@Bialababa: Ale faceci to wzrokowcy, a niewidomy nie wie jak wygląda kobieta, koza, dziecko, inny facet, dmuchana lala itp. To co on ma, że tak powiem, przed oczami?
OdpowiedzNie, w ogóle nie wiedzą. W ogóle to ci niewidomi to idioci są i na niczym się nie znają. A na potomstwo, czy w ogóle seks mają zakaz od Jarka i kastrowani są na wszelki wypadek. A tak na poważnie, to pomysł na następny raz zanim coś pieprzniesz. Nie każdy facet to wzrokowiec, to raz. Dwa, że jak ktoś nie widzi od dziecka to przez te minimum dwadzieścia lat chyba już się nauczył poznawać świat choćby i metoda na macadora. A trzy, to idąc tym tropem relacji radiowych z np. meczów nie powinno być w ogóle, bo przecież faceci to wzrokowcy i nie wiedzą, co się dzieje, jak tylko usłyszą 'Jacek podaje na lewe skrzydło do Franka', o audiobookach nawet nie wspominając. Bo to właśnie wedle twojej interpretacji znaczyłoby wzrokowiec.
Odpowiedz@Bialababa: Ale ja tego nie neguję, próbuję sobie tylko wyobrazić, co on sobie wyobraża.
OdpowiedzTo ten... kolega prosi o linka :D
OdpowiedzDla niewidomych to chyba nawet "Dlaczego Ja" robili. Tam też lektor wszystko opisuje, jakby się nic nie widziało.
OdpowiedzNo i dziękuję bardzo, kolego. A ja się tyle czasu zastanawiałam, jaki genialny plan kryje się pod tym narratorem 'Krystyna nie była zadowolona z informacji uslyszanych od Janusza'.
Odpowiedz