@Alex_J_Murphy: To nic w porównaniu ze "zgodnym z prawem" zajęciem komorniczym u kogoś kto ma to samo imię i nazwisko (i to jedyne co go łączy z dłużnikiem), a i takie sprawy już były.
@bukimi: Też czytałem. Zajęli rolnikowi ojcowiznę, o czym ten się dowiedział dopiero wtedy, kiedy chciał zapłacić podatek za rolę. Okazało się, że komornik nie sprawdził nr PESEL. Ziemia została od razu sprzedana, aukcji nie można (podobno) anulować a biegły sądowy stwierdził, że ta ziemia i tak nie była wiele warta i dostał chyba jakieś 20 tys. odszkodowania.
@Laares: Czy ja wiem, artykuł był o "inteligentnych" urzędnikach i ich procedurach. Mi spodobała się idea celowego wykorzystania mechanizmu. Na parkingu stoi auto warte 1000zł - niby słaby łup, ale przestaw je na płatny parking, dorzuć jeszcze kilka kolejnych takich do towarzystwa i jesteś nieźle zarabiającym biznesmenem.
Taaa... urzędnicy działają zgodnie z prawem, ale prawidłowo spisać numeru rejestracyjnego to już kurde nie ma komu.
Odpowiedz@Alex_J_Murphy: To nic w porównaniu ze "zgodnym z prawem" zajęciem komorniczym u kogoś kto ma to samo imię i nazwisko (i to jedyne co go łączy z dłużnikiem), a i takie sprawy już były.
Odpowiedz@bukimi: Też czytałem. Zajęli rolnikowi ojcowiznę, o czym ten się dowiedział dopiero wtedy, kiedy chciał zapłacić podatek za rolę. Okazało się, że komornik nie sprawdził nr PESEL. Ziemia została od razu sprzedana, aukcji nie można (podobno) anulować a biegły sądowy stwierdził, że ta ziemia i tak nie była wiele warta i dostał chyba jakieś 20 tys. odszkodowania.
Odpowiedz@Alex_J_Murphy: Za to jakby trzeba było płacić podatek to wówczas wartość kawałka pola dziesięciokrotnie przekroczyłaby cenę rynkową. Polska.
OdpowiedzPolicja nie może przez 6 lat znaleźć samochodu który mają na własnym parkingu, więc jak mogą znaleźć jakiś skradziony i przemalowany?
OdpowiedzMega mistrzowski screen. Ktoś dopisał w komentarzu to, co jasno wynika z treści, nie dodaje praktycznie nic nowego, ale główna musi być.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2016 o 16:09
@Laares: Czy ja wiem, artykuł był o "inteligentnych" urzędnikach i ich procedurach. Mi spodobała się idea celowego wykorzystania mechanizmu. Na parkingu stoi auto warte 1000zł - niby słaby łup, ale przestaw je na płatny parking, dorzuć jeszcze kilka kolejnych takich do towarzystwa i jesteś nieźle zarabiającym biznesmenem.
Odpowiedz