Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Imię dziecka

by j_psikuta
Dodaj nowy komentarz
avatar HwiNore
0 2

Znam osobę, która nazwała psa Kutas. Niezwykle ciekawym jest słyszeć go wołającego psa "Kutas aport!"

Odpowiedz
avatar karakar
4 4

@HwiNore: W tym przypadku, ciekawiej usłyszeć: "bierz go" lub "padnij", ewentualnie "wstawaj, idziemy do parku". Jeśli ucieknie, to ciekawe będą ogłoszenia "zaginął kutas".

Odpowiedz
avatar XxFilonxX
0 0

@HwiNore: Pies byłej wabi się "Dildo". Prywatnie wiele imion odpada na starcie.

Odpowiedz
avatar aklorak
2 2

znajoma tak zrobiła, tylko w odwrotnej kolejności, najpierw adoptowała psa i nazwała go Bianka, a potem jej znajomej urodziła się córka, której dano imię Bianka, a jeszcze potem ta znajoma miała pretensje, że pies ma takie imię

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 4

@aklorak: Bianka teoretycznie brzmi lepiej niż Dżesiki itp. ale imion które łatwo można obrazić seksualnymi konotacjami też się powinno wystrzegać bo potem można mieć ciężkie dorastanie. Byla u mnie w liceum jedna Bianka. Była bardzo popularna, nawet przez dwa lata był w obiegu wierszyk o niej: "Jeśli masz na imię Bianka marzy ci się z choooia pianka." I tak o było. A na koniec powiem konfidencjonalnym szeptem że ta Bianka lubiła realizować swoje marzenia.

Odpowiedz
avatar Bialababa
1 1

OOO, na takiej zasadzie można każde imię zdyskredytować. Michał sobie kija wpychał, Ada przed każdym nogi rozkłada, itd.

Odpowiedz
avatar zerco
1 1

Miałem kiedyś wilczura o imieniu Marcin.

Odpowiedz
avatar cozakraj7
7 7

Ta nazwij psa dżesika czy brajanek, a potem wstydź się go zawołać na spacerze.

Odpowiedz
avatar Wolfie
2 2

Sąsiedzi walczą ze sobą już od lat. O co poszło nikt już nie pamięta, ale dzień bez złośliwości to dla nich dzień stracony. Pewne wydarzenie skończyło się nawet przed sądem, ale do rzeczy. Jeden z nich postanowił kupić sobie psa i nazwać go Fox, bo tak ma na nazwisko sąsiad. Ten o niczym nie wiedział i przez cały dzień wysłuchiwał pod płotem "Fox, ty ch***; chodź tu kur**, itd". Facet nie wytrzymał i wezwał policję. Jakież było jego zdziwienie, kiedy zobaczył imię psa w książeczce szczepień.

Odpowiedz
avatar Dawid_M
0 0

Tak obciachowo nawet bym swojego małego węża nie nazwał.

Odpowiedz
avatar Trojan1929
0 0

Mój pies się wabi Brian. Na "cześć" innego psa - z Familly Guya. skąd miałem wiedzieć, że Gabi z Sebkiem wpadną na pomysł nazwania tak syna ? :<

Odpowiedz
avatar poecilotheria
0 0

Ja znowu gdzieś czytałam o kolesiu, który psa nazwał Diler i miał różne ciekawe przygody, jak go wołał na osiedlu:D Mój ma ludzkie, ale raczej dziś niespotykane - Tytus.

Odpowiedz
Udostępnij