Koparka skradziona na cmentarzu? Kurde, sezon na śliskie kocyki, że grabarze nie wyrabiają i już koparkami muszą groby na sosnowieckich cmentarzach kopać?
"Z KATEGORII SOSNOWIEC"
Sądzę iż można by na podstawie tego napisać jedną z najlepszych książek psychologicznych.
Coś w stylu "Stan Umysłu", albo "Psychologia Złego Miasta"
Klasyka idzie: Sosnowiec, hehe.
Odpowiedzhehe
OdpowiedzKoparka skradziona na cmentarzu? Kurde, sezon na śliskie kocyki, że grabarze nie wyrabiają i już koparkami muszą groby na sosnowieckich cmentarzach kopać?
OdpowiedzDobrze, że trumną nie uciekali. ;-)
Odpowiedz"Z KATEGORII SOSNOWIEC" Sądzę iż można by na podstawie tego napisać jedną z najlepszych książek psychologicznych. Coś w stylu "Stan Umysłu", albo "Psychologia Złego Miasta"
OdpowiedzJak kraj, takie GTA...
OdpowiedzDobrze, że ten, co szedł nie upadł, a ten drugi po nim nie przejechał :D
Odpowiedz