Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Drugi Brexit?

by Veon
Dodaj nowy komentarz
avatar cozakraj7
17 21

Wiadomka. Przecież jak większość zdecydowała to ta mniejszość może czuć się z dyskryminowana, że jej głos to już się nie liczy, a tak w ogóle to niecałe 52% społeczeństwa nie może decydować o całości więc powinni wysłuchać tych 48%, a tak w ogóle to żeby frekwencja wyniosła 100% to na pewno by wygrała ta mniejszość, która wtedy byłaby większością i nie rozumiałaby czemu ta większość, która wtedy byłaby mniejszością burzy się i twierdzi, że są dyskryminowani. Mniej więcej tak wygląda .Nowoczesna demokracja :D

Odpowiedz
avatar kkndkkndkknd
8 8

Zamiast organizować kolejne referenda proponuję rzucić monetą, wyjdzie taniej a i tak prędzej czy później będzie reszka.

Odpowiedz
avatar Grajcz
8 12

"My, niżej podpisani, wzywamy rząd Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, by wdrożyć zasadę, zgodnie z którą w sytuacji, gdy głosy za pozostaniem lub wyjściem z UE wyniosą mniej niż 60 proc., a frekwencja wyniesie mniej niż 75 proc., powinno odbyć się kolejne referendum" No fajnie, czyli wystarczy że przeciwnicy odejścia przestaną głosować i automatycznie blokują każde referendum. Już nie mówiąc że oznaczałoby to powtarzanie głosowania bez końca. Czyli mniejszość w postaci 25% społeczeństwa może blokować wolę pozostałych 75%, brak mi słów na to jak na zachodzie i w UE łamią demokrację. Moim zdaniem jeśli rząd Brytyjski nie uszanuje wyniku referendum i zgodzi się na powtórne głosowanie to Polska powinna się domagać wdrożenia procedury "praworządności" w organach UE, trzeba bronić Angielskiej demokracji! Wyobraźcie sobie co by było gdyby u nas PiS unieważnił wybory i rozporządził nowe bo wynik by mu się nie spodobał. A na poważnie to przeraża mnie ten cyrk, to naprawdę zaczyna przypominać ZSSR, nie zdziwi mnie jak nam Niemcy urządzą "bratnią" interwencję militarną jak Układ Warszawski Czechosłowacji.

Odpowiedz
avatar gramin
-4 4

@Grajcz: Kolejny "geniusz" panicznie bojący się UE i piszący w związku z tym piramidalne głupoty. Z całym tym "cyrkiem" wokół referendum UE nie ma absolutnie nic wspólnego. Duża część Brytyjczyków głosowała za Brexitem, bo rzeczywiście chciała z różnych powodów wyjść z UE. Niektórzy jednak głosowali na leave, bo dali się nabrać na kłamstwa Farage'a lub chcieli zamanifestować swoją niechęć do Camerona, który w miesiąca na miesiąc coraz bardziej tracił popularność. No i teraz są zaskoczeni, bo nie przypuszczali, że mogą rzeczywiście wyjść z UE. Poza tym widać, że zwolennicy Brexit są zupełnie zaskoczeni swoim zwycięstwem i zupełnie nie wiedzą jak się zachować. Odnoszę wrażenie, że część z nich myślała, że nawet jak zagłosują za wyjściem, to pozostała część UE będzie ich prosić o zostanie i zaoferuje im w związku z tym jakiś specjalny status. Tymczasem UE postawiła sprawę jasno. Żadnych rozmów do momentu rozpoczęcia procedury opuszczania UE, żadnych ustępstw, żadnego specjalnego statusu. Politycy UE zachowują się zwyczajnie w sposób odpowiedzialny i "dorosły". Brytyjczycy natomiast jak rozkapryszone dziecko, które chciało na złość mamie odmrozić sobie uszy, bo myślało, że mama w końcu zmięknie i spełni jego żądania. Po ostatnich wypowiedziach przywódców tzw. Europy karolińskiej widać, że Brexit jest im nawet na rękę. Jeżeli największy hamulcowy dalszej integracji na własne życzenie znajdzie się poza strukturą UE, to reszta krajów UE wykorzysta ten fakt do dalszego zacieśnienia współpracy. Polska bez wsparcia UK nie będzie mogła spowalniać tego procesu, co najwyżej na własne życzenie znajdzie się na peryferiach nowej, lepszej UE. Mnie się ten kierunek zmian i wykorzystanie Brexitu jako szansy na dalszy rozwój bardzo podoba. Ktoś, to widzi tu jakieś analogie z ZSRR, czy zbrojną interwencją w Czechosłowacji musi mieć coś z głową. Jest albo skończonym kretynem, albo osobą chorą z nienawiści.

Odpowiedz
avatar aklorak
-2 4

Brytyjczycy podpisują tą petycję, bo wielu dla jaj zagłosowało za wyjściem z UE, a okazało się, że to naprawdę

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
3 3

@aklorak: raczej głosowali za wyjściem, żeby pokazać UE, że mogą (i że powinna się z nimi liczyć) - ale nie spodziewali się że faktycznie będzie powyżej 50%...

Odpowiedz
avatar konieczko
-3 3

X2xxxxxaèzxsxXAsxsw

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 4

Dlaczego nikt nie napisze, że petycję stworzyła osoba, która głosowała za wyjściem z UE i zrobiła to 24 maja? 23 czerwca ta petycja jedynie zyskała na popularności. Już nawet nie mówię, że Farage cały czas mówił, że mniej niż 66% za jedną opcją, to żadne referendum. Ale widać jak się zmienia punkt widzenia w zależności od punktu siedzenia.

Odpowiedz
avatar WojtekVanHelsing
3 5

@13czylija: Teraz to ma odwrotny sens, moze dlatego? I teraz wynik moglby byc inny bo spora część Anglików boi sie, że Szkocja oglosi niepodleglosc... m.in. dlatego było tylko 52%. Królowa Brytyjska powinna zadeklarować, że nie uzna referendum niepodleglosciowego w Szkocji i tyle, nikt nie mialby zwiazanych rąk... A może to zrobić, bo kazdy dokument prawny w Wielkiej Brytanii ma moc prawna dopiero wówczas gdy Królowa Zjednoczonego Królestwa złoży na nim swój podpis, a nie musi tego robić i nikt nie może jej do tego zmuszać.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2016 o 14:20

avatar gramin
-3 3

@WojtekVanHelsing: Kolejny raz piszesz głupoty. Sprawa niepodległości Szkocji nie była poruszana przed referendum. Ludzie głosowali leave lub remain z zupełnie innych powodów. Żyjesz w jakimś matrixie i sam sobie wymyślasz swoja rzeczywistość, jakieś dziwne dane "statystyczne". WTF? Królowa jest z zasady apolityczna i podpisuje wszystko, co jej parlament podsyła. Gdybyś naprawdę wiedział cokolwiek o ustroju UK, a nie pisał o własnych wyobrażeniach na ten temat, to wiedziałbyś, że referendum w Szkocji nie może się odbyć bez zgody parlamentu UK. Brytyjczycy mogą więc blokować secesję nie wydając zgody na referendum, a nie poprzez odrzucanie jego wyników.Tyle tylko, że jak Szkoci będą zdeterminowani to ową zgodę na referendum wymuszą.

Odpowiedz
avatar WojtekVanHelsing
0 0

@gramin: Ty ciągle piszesz głupoty, z reguły niczym nie poparte. Sprawa niepodleglości Szkocji była poruszana wielokrotnie, po prostu gdy staje sie coraz powazniejsza to wybiega poza Brytanie. Królowa de facto nie miesza sie w grubą politykę i podpisuje wszystko, de iure wcale nie musi tego robić. Ameryki nie odkryłes, z tym, że na to referendum parlament wielkiej brytanii zgodziłby sie napewno, gdyż Brytyjscy politycy nie chcą wyjść na zaborców i zamordystów w oczach wyborców, np. w Polsce parlament nigdy nie zgodzilby sie na referendum ktore mielismy pare lat temu w Szkocji, Brytyjski parlament to zrobil, moze dlatego, że nie chciał mieć po pewnym czasie podobnej sytuacji jaką miał z irlandia (powstanie wielkanocne, IRA, Collins itd). Ja odnioslem sie do tego, że Krolowa Brytyjska może zablokować secesje (jak kazda ustawe w Wielkiej Brytanii), nie było sensu pisać o tym, że parlament nie musi się na nią godzić, bo to jest niezbyt prawdopodobne, zaś to, że Królowa znajdzie w sobie troche jaj już zdecydowanie bardziej. Szkoci sa na skrajnie uprzywilejowanej pozycji w Wielkiej Brytanii,ich lokalny parlament moze wiecej niz parlament Walii czy Irlandii Polnocnej itd. nawet ich reprezentacja w parlamencie jest dość duża w porównaniu z reprezentacją UKIP, mimo, że Szkocka Partia narodowa ma tak niskie poparcie, że w naszym systemie nie weszla by do parlamentu, kiedy UKIP byłby 3 siłą polityczna. Szkoci nie mają na co narzekać, w normalnych panstwach jesli jednostki administracyjne duze moga (np. USA) to są one równouprawnione (No, Teksas moze wiecej od innych stanow), tymczasem Szkocja ma wieksze prawa niz Anglia, Walia czy Irlandia Polnocna.

Odpowiedz
avatar WojtekVanHelsing
4 6

1. Nie wiadomo czy do Brexitu w ogole dojdzie, chce jedynie zauwazyć, że spoleczenstwo WB wyrazilo chęć wyjscia z UE, ale parlament nie musi tego uznawac. To, ze to zrobi to inna kwestia 2. Uwazam, ze UE zaproponuje WB obecnosc w UE na takich warunkach, ze inne kraje sie wk*rwia i wtedy WB zostanie w UE. 3. Bardzo duża część ludności niebrytyjskiej która posiada obywatelstwo brytyjskie mogła głosować, co za tym idzie - Polacy (zdecydowani prounijni w UK), Rumunii, Slowacy, Czesi itd. (tez zdecydowanie prounijni) i Arabowie którzy maja brytyjskie obywatelstwa. Z czego jakaś część Pakistanczykow, Hindusow itd. ktorzy zasymilowali sie z Brytyjskim spoleczenstwem byla za wyjsciem z UE, niektórzy z powodow patriotycznych, inni by dopiec Polakom itd. Gdyby glosowac mogli jedynie rodowici Brytyjczycy (Anglicy, Irlandczycy, Walijczycy i Szkoci) to za brexitem bylo by grubo 60-70%, Anglicy szczegolnie sa nacja antyunijna,

Odpowiedz
avatar gramin
-3 3

@WojtekVanHelsing: Po raz kolejny piszesz na temat o którym nie masz najmniejszego pojęcia. Może lepiej czasami wyjść na świeże powietrze i trochę przewietrzyć umysł, zamiast oddawać się jakimś dziwnym fantasmagoriom. Ad. 1. Nie po to politycy organizowani referendum, aby teraz ignorować jego wynik. Poza tym UE postawiła sprawę jasno. Czeka na formalne zgłoszenie wniosku o rozpoczęciu procesu opuszczania struktur UE. Ad. 2. UE nie zaproponuje UK żadnych specjalnych warunków. Głównym krajom UE jest nawet na rękę, że UK opuszcza wspólnotę, bo w ten sposób znika kraj który do tej pory blokował dalszą integrację. Poza tym, muszą pokazać twardą rękę i konsekwencję w negocjacjach z UK, bo inaczej inne kraje zaczęłyby iść śladem UK i cała UE by się posypała. Ad. 3. Ciekawe jak obliczyłeś te procenty? Są wzięte z sufitu, czy z jakiegoś zupełnie innego dziwnego miejsca? No i ciekawe, to to znaczy rodowity Brytyjczyk? Jak ktoś ma ojca Szkota, a matkę Hinduskę to jest rodowity, czy nie? A jak ktoś jest czarny i już od trzeciego pokolenia mieszka w UK, to jest rodowity, czy nie? Rasiści są tak głupi, że nawet nie pomyślą, że nie da się podać żadnego precyzyjnego kryterium "rodowitości", no i w związku z tym operują jakimiś dziwnymi kryteriami nie mającymi żadnego odniesienia do rzeczywistości.

Odpowiedz
avatar WojtekVanHelsing
1 1

@gramin: Stek bzdur. 1. To referendum w którym mieszkańcy Wielkiej Brytanii wyrazili chec opuszczenia Unii Europejskiej, wszystko sie moze zmienić, polityka nie jest stała. 2. Tego nie wiadomo, na chwile obecna może nie, ale w USA prezydentem prawdopodobnie zostanie Donald Tramp (juz nie ma konkurencji wsrod republikanow, a demokraty po rzadach Obamy nie wybiora) i USA bedzie mieć dobre relacje z Brytania, mozliwe, ze lepsze niz z Unia Europejska ogólnie. Poza tym Wielka Brytania to wciaz potega, jedyna potega poza UE w Europie byla poki co Rosja. Faktem jest, że federastom wyjscie Wielkiej Brytanii jest na reke, Wielka Brytania to byla antyunijna sila w UE, i blokowala najglupsze projekty unijne, aczkolwiek jesli Francja i Niemcy beda bezczelnie podporzadkowywać sobie dalej unie, to i w innych krajach narodza sie nastroje antyunijne 3. Stąd, że Anglicy maja najwieksze powody by nienawidzic Unii, Anglicy niedawno rządzili 1/4 świata, nie chca sie podporzadkowywać byle Francji czy Niemcom, inne nacje to juz co innego. Mieszancy narodowościowi to co innego, w ich kwestii wazny jest poziom asymilacji, aczkolwiek ktoś kto nie mial przodka brytyjczyka i odbiega od brytyjskiej kultury nie jest brytyjczykiem, brytyjczyk to ktos kogo przodkowie od przynajmniej kilku pokolen mieszkają w Wielkej Brytanii i jest przedstawicielem kultury brytyjskiej, trudno by Arab, muzulmanin który deklaruje arabski jako jezyk ojczyzny mogl byc brytyjczykiem. Rasizm nie ma tu kompletnie nic do rzeczy, rasizmem jest stwierdzenie, ze jedna rasa jest gorsza od drugiej ze wzgledow biologicznych, stwierdzenie, że Murzyni sa gorsi kulturowo nie jest juz rasizmem, a stwierdzenie, że ktos kto przyjechal z jakiejs Algerii i dostal obywatelstwo to nie brytyjczyk to juz fakt.

Odpowiedz
avatar tajwan1986
3 5

to tak jak u nas KOD tyle czasu robiliby wybory aż wkoncu by wygrali

Odpowiedz
avatar gramin
-2 4

@tajwan1986: Coś ci się pisiorku pomyliło. To PiS krzyczał o sfałszowanych wyborach samorządowych i chciał je powtórzyć, bo wynik bym dla nich niekorzystny. Nikt z KOD nie kwestionuje wyników ostatnich wyborów. Sprzeciw dotyczy wyłącznie łamania prawa przez większość sejmową. W demokracji większość parlamentarna nie daje uprawnień do łamania prawa, bo w demokracji wszyscy - ABSOLUTNIE WSZYSCY - muszą działać w ramach prawa. Niestety ani PiS, ani jego wyznawcy tego nie rozumieją.

Odpowiedz
avatar Kuba966
2 2

„Brytyjczycy naruszyli zasady. Decydowanie przez tłum o swoim losie nie jest filozofią EU.” ~M. Schulz XD

Odpowiedz
avatar gramin
-2 4

@Kuba966: Bardzo słuszna uwaga. Jak pokazuje brytyjskie referendum tłumem bardzo łatwo manipulować. Do tego stopnia, że chwilę po głosowaniu ów tłum jest zdziwiony swoją decyzją i najchętniej by ją cofnął.

Odpowiedz
Udostępnij