Najdłużej zaobserwowano 11 dni bez snu. Przeżył. Jeśli po 3 dniach już nie funkcjonował, a po 4 dniach miał zagrożone życie, to co robił cały kolejny tydzień? :D
@Fishka: Dokładnie, rekord wynosi 11 dni - w trakcie bicia tego rekordu facet był co jakiś czas badany, wykonywał testy, itd. 11-stego dnia miał za zadanie policzyć od 100 w tył co 3 liczby (czyli 100, 97, 94, 91, itd.), przy którejś liczbie się zaciął - gdy naukowcy zapytali dlaczego przestał [liczyć] to odpowiedział, że nie pamięta co miał robić.
@thetmtmt: W księdze rekordów guinessa nie ma takiego rekordu. Nie prowadzi się w tym rekordów ponieważ jest to bardzo niebezpieczne i szkodliwe dla zdrowia. Tak samo jak nie ma rekordów z najgrubszymi zwierzętami - żeby właściciele celowo nie tuczyli zwierząt (robiąc im tym samym krzywdę) dla głupiego rekordu.
Czy ja wiem, to chyba zależy od organizmu. Mi się zdarzało nie spać przez 4 dni, bez żadnych wspomagaczy. Nie umiem spać w obcym miejscu, więc kilkudniowe wyjazdy zwykle kończyły się nie spaniem. Nie miałam halucynacji. Ale może istotne jest też to, że mi zazwyczaj wystarczą 4-5 godzin snu na dobe. Są też ludzie nie śpiący przez wiele dni i żyją ;)
Ktoś tu chyba na bialku jechał ;D
Odpowiedz@zajafatu: na białku tym bardziej by tyle nie wytrzymał a i haluny wcześniej by się pojawiły...
OdpowiedzMoże on nie wiedział, że to mają być dni "nabite" pod rząd.
OdpowiedzNajdłużej zaobserwowano 11 dni bez snu. Przeżył. Jeśli po 3 dniach już nie funkcjonował, a po 4 dniach miał zagrożone życie, to co robił cały kolejny tydzień? :D
OdpowiedzPewnie się odgrażał
Odpowiedz@Fishka: Dokładnie, rekord wynosi 11 dni - w trakcie bicia tego rekordu facet był co jakiś czas badany, wykonywał testy, itd. 11-stego dnia miał za zadanie policzyć od 100 w tył co 3 liczby (czyli 100, 97, 94, 91, itd.), przy którejś liczbie się zaciął - gdy naukowcy zapytali dlaczego przestał [liczyć] to odpowiedział, że nie pamięta co miał robić.
Odpowiedz@Fishka: dokładnie to 40 dni jest w księdze rekordów guinessa, Tyler Shields.
Odpowiedz@thetmtmt: W księdze rekordów guinessa nie ma takiego rekordu. Nie prowadzi się w tym rekordów ponieważ jest to bardzo niebezpieczne i szkodliwe dla zdrowia. Tak samo jak nie ma rekordów z najgrubszymi zwierzętami - żeby właściciele celowo nie tuczyli zwierząt (robiąc im tym samym krzywdę) dla głupiego rekordu.
OdpowiedzA może on po prostu spał w nocy?
OdpowiedzA co to za problem nie spać 10 dni? ja już mam znacznie więcej dni bez snu, nawet już nie liczę. Najważniejsze w tym wszystkim, żeby spać w nocy.
OdpowiedzCzy ja wiem, to chyba zależy od organizmu. Mi się zdarzało nie spać przez 4 dni, bez żadnych wspomagaczy. Nie umiem spać w obcym miejscu, więc kilkudniowe wyjazdy zwykle kończyły się nie spaniem. Nie miałam halucynacji. Ale może istotne jest też to, że mi zazwyczaj wystarczą 4-5 godzin snu na dobe. Są też ludzie nie śpiący przez wiele dni i żyją ;)
OdpowiedzSzpilka liczy czas po knockoucie Wildera :D
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2016 o 20:29