Przypomniał mi się pewien dowcip.
Pewien facet sprzedawał kapustę na targowisku. Wystawił kartkę:
1 główka kapusty: 1,50 zł
3 główki kapusty: 5 zł
Przechodził tamtędy jakiś inny facet, który kupił jedną kapustę. Pięć minut później wrócił i kupił drugą. A po piętnastu minutach trzecią i z tryumfalnym uśmiechem mówi:
- Pan to się nie zna na marketingu. Właśnie kupiłem trzy kapusty za 4,50, a Pan chciał 5 zł!
- No tak, kolejny kupuje trzy główki kapusty, ale to ja nie znam się na marketingu...
Przypomniał mi się pewien dowcip. Pewien facet sprzedawał kapustę na targowisku. Wystawił kartkę: 1 główka kapusty: 1,50 zł 3 główki kapusty: 5 zł Przechodził tamtędy jakiś inny facet, który kupił jedną kapustę. Pięć minut później wrócił i kupił drugą. A po piętnastu minutach trzecią i z tryumfalnym uśmiechem mówi: - Pan to się nie zna na marketingu. Właśnie kupiłem trzy kapusty za 4,50, a Pan chciał 5 zł! - No tak, kolejny kupuje trzy główki kapusty, ale to ja nie znam się na marketingu...
Odpowiedz