Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Prawdziwa szkoła

by ChodnikowyWilk
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
5 15

Weganie wyklęci patrzą z bólem jak faszystowska machina państwowa deprawuje ich dzieci.

Odpowiedz
avatar Zawszeczujny
10 10

Im dłużej żyje, tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że wszystko już było. Przypomniał mi się taki dowcip: Koleś przychodzi do rzecznika patentowego z prototypem uniwersalnej elektrycznej maszynki do golenia. Rzecznik ogląda z zaciekawieniem i pyta: - I powiada Pan, że tu się wkłada twarz, włącza ten przycisk i po 30 sekundach twarz jest ogolona? - Dokładnie tak. - Ale jak Pan rozwiązał problem kształtu twarzy?! Przecież każdy ma inny owal twarzy, niektórzy bardziej wystające kości policzkowe, niektórzy bardziej kwadratowy podbródek... - Tylko do pierwszego golenia ;)

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
10 14

W końcu szansa dla dziecka na prawidłowy rozwój mózgu. I zanim jakiś wegeobrońca się przywali: dieta wegańska ma braki jeśli o składniki chodzi.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
21 21

@Dawid_M: "Nie ma (braków) ... najczęściej brakuje żelaza." Czyli nie ma braków ale najczęściej (to słowo sugeruje, że może brakować różnych składników innych od wspomnianego) brakuje. Aha, ok. ŻELAZNY logik z ciebie, chłopie!

Odpowiedz
avatar tomangelo2
16 16

@Dawid_M: Więc braków nie ma, ale są, powiadasz? Dieta która to niby jest "normalna" dla człowieka jest dziurawa i trzeba ją uzupełniać sztucznymi wyrobami?

Odpowiedz
avatar Xavox
14 14

@Dawid_M: podoba mi się ta logika - nie jem mięsa, ale będę łykać zdrowe, sztucznie wytworzone suplementy diety.

Odpowiedz
avatar daro97
-3 7

@NobbyNobbs Przecież to nie Twój problem i nic Cię to nie powinno obchodzić. Owszem, trudno w diecie wegańskiej zadbać o dostarczenie wszystkiego co potrzebne do prawidłowego rozwoju, prawie połowa wegetarian ma poważne problemy z kośćmi, ale to jest zmartwienie tylko i wyłącznie rodziców i dziecka, a nie nasze, czy państwa, a przynajmniej powinno tak byç.

Odpowiedz
avatar sunshine_pl
3 5

@Dawid_M: Biologię ostatnio miałam w liceum i to dosyć dawno, ale pamiętam, że z mięsa zwierzęcego organizm pozyskuje bodajże 12 niezbędnych do pozyskiwania białek (aminokwasów, czy co tam było, tego niestety zapomniałam :) ), a z roślin odpowiedników tych białek istnieje tylko 7 i wszystkie z nich znajdują się chyb a w soi. Przyswajanie je poprzez suplementacje nie sprawdza się, ponieważ organizm przyswaja chyba 10% tego składnika w porównaniu do naturalnego. Nasz znajomy lekarz był przez jakieś 10 lat wegetarianinem i od dwóch lat ponownie je mięso (kurczaka ale jednak), bo jak sam mówi, strasznie zaniedbał swój organizm. Jeżeli coś pomyliłam w liczbach, to proszę o poprawienie - jak mówiłam, dawno miałam biologię

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
8 8

@daro97: ale jest, bo na leczenie każdy się zrzuca. Z resztą jak ktoś jest głupi i sobie szkodzi to członek mu w dupę. Ale jak ktoś niszczy zdrowie niewinnemu dziecku to nie tylko mam prawo ale i obowiązek otwarcie to krytykować.

Odpowiedz
avatar daro97
-1 3

@NobbyNobbs: To że na leczenie każdy się zrzuca nie znaczy, że mamy się innym wpieprzać do życia, tylko że powinniśmy zlikwidować przymus płacenia na "darmową" służbę zdrowia. Usuńmy przyczynę, a nie leczmy skutki. Jak ktoś niszczy życie swojemu dziecku, to świetna wiadomość dla społeczeństwa, bo jest to równoznaczne z tym, że idiotyczne geny, metody wychowania, i w tym przypadku, odżywianie drogą naturalnej selekcji zostaną ze społeczeństwa usunięte. Oczywiście znęcanie się, celowe działanie na szkodę, czy zabicie dziecka powinny być surowo karane.

Odpowiedz
avatar didja
1 1

@Dawid_M: Żelazo to mały problem, bo przyswoisz sobie z warzyw. Gorzej z wit. B12.

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
2 2

@daro97: więc wolisz, aby na Twoją emeryturę robiło 3 mądrych niż 3 mądrych i 5 idiotów?

Odpowiedz
avatar daro97
-2 2

@NobbyNobbs: Nie, wolę sam pracować i samemu odkładać na własną emeryturę.

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
-1 3

@daro97: aha.... A może przełóżmy to na świat realny, a nie opowieści Korwina? Bo wiesz, obecnie sytuacja wygląda tak, że pracujący robią na obecnych emerytów. I albo uznasz taką sytuację za fakt i się do niej dostosujesz, albo obudzisz się któregoś dnia z ręką w nocniku. I na prawdę nie interesuje mnie czy Ci się ta sytuacja podoba czy nie. Ona po prostu ma obecnie miejsce.

Odpowiedz
avatar daro97
0 0

@NobbyNobbs Dyskusja polega na merytorycznej wymianie zdań, a nie na stosowaniu osobistych argumentów, tym bardziej jeśli nie mamy pewności co do ich prawdziwości. Wracając do tematu: Jeśli masz mniej niż 45 lat, to nie masz co liczyć na emeryturę.

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
0 0

@daro97: nie masz pewności, czy pracujący robią na emerytury....? Patrz, a ja taką pewność mam. Za to Ty skąd masz pewność, że nie mam co liczyć? Tarot? Podróże w czasie?

Odpowiedz
avatar sisiokolarz
0 0

@NobbyNobbs:Może lepiej jeden. Sam przyszły emeryt. A jak się boi, ze za mało, to mógłby zrobic parę dzieci i dobrze wychować, żeby na starość go utrzymały. Tak jak to działało przez ponad 99% dziejów.

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
-1 1

@sisiokolarz: ale to nie ma znaczenia co się wam podoba i czego oczekujecie... Jak Ci to pomoże to i mi obecna sytuacja nie leży. No i co z tego?

Odpowiedz
avatar URGHAAUGH
0 0

@daro97: — Jestem weganem, jak wy możecie jeść mięso, wy zaściankowe wieśniaki! — Dieta wegańska ma braki i trzeba ją uzupełniać sztucznymi wyrobami — NIE ZAGLĄDAJ INNYM DO TALERZA MATKOJEBCO!

Odpowiedz
avatar sisiokolarz
0 0

@NobbyNobbs: Są jeszcze inne możliwości. Właśnie jestem w trakcie realizacji jednej z nich. Za 2 lata planuję emeryturę (przed 60tką) i ch.j w dupę ZUSowi.

Odpowiedz
avatar zerco
2 4

Po to są przedszkola. Aby nauczyć dzieci tego czego nie chcą albo nie potrafią nauczyć rodzice. Pod "nie mają czasu" znajduje się także pojęcie "nie potrafią" bo to jedno i to samo (jakby mieli czas to by potrafili).

Odpowiedz
Udostępnij