Prawda, kina lecą w chu*a z widzem jak źli. Reklamy min. 30 minut, bilet 22 zł a za pół litra wody, cisowianki, 6 kur*a złotych.. A potem zdziewienie, że ludzie piracą w internecie.
@matii914: Dokładnie. A tymczasem youtuberzy, którzy bawią się w to w miarę profesjonalnie i robią na tym hajs (na przykład ten lewicowy okularnik co mieszka w Japonii, Gonciarz czy jakoś tak. Znaczy ogólnie raczej spoko gość.) burzą się na adblocka itd. lansując przy tym teorię, że płatny dostęp do kanałów na youtube spowodowałby, że to widz dyktowałby warunki, byłby panem sytuacji, nie produktem, który youtuber sprzedaje reklamodawcom, więc wtedy nie byłoby reklam na kanałach, bo youtuber już ma przecież hajs z płatnego dostępu. No sielanka. Tymczasem powyższy przykład działania kina pokazuje, że gówno prawda. Wg tej teorii powinno być tak, że zapłaciłem za bilet na film więc wchodzę na salę, siadam i oglądam film, bez nawet jednej reklamy przed, po czy w trakcie. Cóż, pazerność dużo starszego medium, jakim jest kino, mówi jak jest wyraźniej niż Max Kolonko.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2016 o 15:57
@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Przecież gdyby dostęp do tych pajaców "youtuberów" był płatny to ich oglądalność spadła by o 90% bo ich główną widownię stanowią dzieci.
W sieci panuje taka zasada, że jak chce się mieć pocztę czy film bez reklam, to wykupuje się konto premium. Analogicznie płacę 30 zł za film w kinie, czemu więc muszę męczyć się z reklamami nawet po 30 minut? I potem są krzyki o ściąganie z netu.
Tak. Byłem niedawno w kinie. Po raz pierwszy od 2002. I wtedy i teraz w Anglii. Wtedy było O.K., teraz po pół godzinie postanowiłem się upewnić, czy jestem we właściwej sali. Więc widzę, że to chyba wszechświatowe lecenie w członka się zrobiło. Za 10 lat sprawdzę. Ale raczej na jakimś forum, niż kupując bilet i marnując kawał resztek życia.
W Poznaniu w Cinema City są po 15-20 minut max. Zresztą ja tam je nawet lubię. I nie tylko ja, skoro robili kiedyś nocny seans tylko z reklam, "Noc reklamożerców" czy jakoś tak. Zbawi was te dodatkowe 20 minut? Jak się idzie do kina to i tak się rezerwuje cały wieczór.
Gdyby nie reklamy, bilet bylby po 100 PLN.
Na czym zarabia kino? Na reklamach, popcornie i drogich napojach.
Pelna sala jest na premierze. Pozniej jest po 10-20 ludzikow.
@byggkonsult: To może niech zrobią wstęp wolny z samymi reklamami skoro to takie opłacalne?
Chętnych na pewno im nie braknie i na każdym seansie sala będzie pełna.
@byggkonsult: a kogo to obchodzi? Maja po tyle zrobic bilety zeby zarabiali i zeby mieli chetny, ich w tym glowa po ile one beda. Mnie do szalu doprowadzaja reklamy rekord 35 minut w heliosie. To samo reklamy na plytach dvd czy blue ray. WTF skoro za cos place to nie zycze sobie zadnych wiecej reklam
Rozumiem, że muszą puszczać pół godziny tego gówna przed każdym filmem, ale niech chociaż szanują widza. Niech na bilecie piszą: Seans zaczyna się o 17:00, film zaczyna się o 17:30.
rozumiem, że był wstęp wolny, albo za tzw. złotówkę symboliczną...?
OdpowiedzPrawda, kina lecą w chu*a z widzem jak źli. Reklamy min. 30 minut, bilet 22 zł a za pół litra wody, cisowianki, 6 kur*a złotych.. A potem zdziewienie, że ludzie piracą w internecie.
Odpowiedz@matii914: Dokładnie. A tymczasem youtuberzy, którzy bawią się w to w miarę profesjonalnie i robią na tym hajs (na przykład ten lewicowy okularnik co mieszka w Japonii, Gonciarz czy jakoś tak. Znaczy ogólnie raczej spoko gość.) burzą się na adblocka itd. lansując przy tym teorię, że płatny dostęp do kanałów na youtube spowodowałby, że to widz dyktowałby warunki, byłby panem sytuacji, nie produktem, który youtuber sprzedaje reklamodawcom, więc wtedy nie byłoby reklam na kanałach, bo youtuber już ma przecież hajs z płatnego dostępu. No sielanka. Tymczasem powyższy przykład działania kina pokazuje, że gówno prawda. Wg tej teorii powinno być tak, że zapłaciłem za bilet na film więc wchodzę na salę, siadam i oglądam film, bez nawet jednej reklamy przed, po czy w trakcie. Cóż, pazerność dużo starszego medium, jakim jest kino, mówi jak jest wyraźniej niż Max Kolonko.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2016 o 15:57
@matii914: kurfa, a myślałem ze jestem jedynym który piraci Cisowianke z interneta...
Odpowiedz@dacoin: Ja pirace piwniczanke. Jak jestem w piwnicy to ABW trudniej będzie mnie namierzyć :P
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Przecież gdyby dostęp do tych pajaców "youtuberów" był płatny to ich oglądalność spadła by o 90% bo ich główną widownię stanowią dzieci.
Odpowiedz@Grajcz: Spadłaby, bo za takie gówno płaciłyby tylko dzieci bogatych rodziców.
Odpowiedz@Bravo512: Piwniczankę to Ty szanuj, toż to woda z moich rodzinnych stron :)
Odpowiedz@baniok146: ale wiesz że "piwniczanka" nie oznacza, że powstaje w piwnicy? I że nie tylko ty w takowej żyjesz?
OdpowiedzW sieci panuje taka zasada, że jak chce się mieć pocztę czy film bez reklam, to wykupuje się konto premium. Analogicznie płacę 30 zł za film w kinie, czemu więc muszę męczyć się z reklamami nawet po 30 minut? I potem są krzyki o ściąganie z netu.
Odpowiedzbtw naprawde nikt nie zauważył, że ci wszyscy ludzie na obrazku obserwują resp CT na de_nuke w CS 1.6? :D
Odpowiedz@grziby: wybacz, przyznam że nie rozpoznałem... jednak dość dawno w CS-a nie grałem...
OdpowiedzTak. Byłem niedawno w kinie. Po raz pierwszy od 2002. I wtedy i teraz w Anglii. Wtedy było O.K., teraz po pół godzinie postanowiłem się upewnić, czy jestem we właściwej sali. Więc widzę, że to chyba wszechświatowe lecenie w członka się zrobiło. Za 10 lat sprawdzę. Ale raczej na jakimś forum, niż kupując bilet i marnując kawał resztek życia.
OdpowiedzW Poznaniu w Cinema City są po 15-20 minut max. Zresztą ja tam je nawet lubię. I nie tylko ja, skoro robili kiedyś nocny seans tylko z reklam, "Noc reklamożerców" czy jakoś tak. Zbawi was te dodatkowe 20 minut? Jak się idzie do kina to i tak się rezerwuje cały wieczór.
OdpowiedzNo 20 to może jeszcze nie, ale 45 to już przegięcie pały. Szkoda, że jeszcze nie robią tak jak Polsat i nie wrzucają reklam w trakcie filmu.
Odpowiedz@Ginekolog_Amator: zamknij się! bo przeczytajo...
OdpowiedzGdyby nie reklamy, bilet bylby po 100 PLN. Na czym zarabia kino? Na reklamach, popcornie i drogich napojach. Pelna sala jest na premierze. Pozniej jest po 10-20 ludzikow.
Odpowiedz@byggkonsult: To może niech zrobią wstęp wolny z samymi reklamami skoro to takie opłacalne? Chętnych na pewno im nie braknie i na każdym seansie sala będzie pełna.
Odpowiedz@byggkonsult: a kogo to obchodzi? Maja po tyle zrobic bilety zeby zarabiali i zeby mieli chetny, ich w tym glowa po ile one beda. Mnie do szalu doprowadzaja reklamy rekord 35 minut w heliosie. To samo reklamy na plytach dvd czy blue ray. WTF skoro za cos place to nie zycze sobie zadnych wiecej reklam
OdpowiedzRozumiem, że muszą puszczać pół godziny tego gówna przed każdym filmem, ale niech chociaż szanują widza. Niech na bilecie piszą: Seans zaczyna się o 17:00, film zaczyna się o 17:30.
Odpowiedz@BongMan: no właśnie, @widzu powinni cię szanować :)
Odpowiedz@Moris299: Przez ten brak szacunku przestałem chodzić do kina.
Odpowiedz