Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Hotelowe porządki

by anonimowyaltowiolista
Dodaj nowy komentarz
avatar Frogy0
12 16

To ja w gimnazjum byłem takim śmieszkiem. Na matmie babka pytała nas ze wzorów Zapomniałem na pole trapezu, więc za karę na drugi dzień miałem napisać 100 razy ten wzór. Oddałem jej kartkę z jedną linijką: 100*0,5*(a+b)*h = 50*(a+b)*h Nie wiem czemu ale nie rozbawiło jej to :(

Odpowiedz
avatar dawinbi
2 2

Pamiętam jak miałem kiedyś głupi zwyczaj. Zamiast pytać się wprost to mówiłem na około lub dziwnie i niezrozumiale. O godzinę: -Dzień dobry, czy ma Pan zegarek? -No, a co? Chcesz kupić? Chciałem wysępić papierosa: -Czy ma pan papierosa? -Mam, właśnie palę. W przychodni: -Kto w kolejce? -Ja -Ja -I my

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2016 o 16:21

avatar sisiokolarz
4 4

Słuszne zdziwienie, bo zdjęcie nie złożone w kostkę.

Odpowiedz
avatar winnersearch
2 2

Kiedyś na allegro sprzedałam bluzkę. Babka do mnie pisze: - Bluzkę otrzymałam, ale ma plamkę. Odpisałam: - Proszę o zdjęcie. Ona: - Jak mam ją zdjąć? Widać że jest nie do sprania.

Odpowiedz
Udostępnij