Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Praca

by Parszywek
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar 2oneX
17 23

Taki sam absurd jak oferty pracodawców ;)

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
4 6

@2oneX: śmiem twierdzić, że taki właśnie był cel tego posta... ("Proszę potencjalnych pracodawców o przesyłanie podania + 2 zdjęcia."? Jak to nie jest troll, to ja już nie wiem...)

Odpowiedz
avatar haw
11 13

@sila1989: wlasnie dlatego ze nie napisal co oferuje to taki sam absurd jak wiekszosc ogloszen w ktorych nie ma informacji o typie umowy oraz wysokosci wynagrodzenia. w zamian jest belkot typu "praca w mlodym i dynamicznym zespole", to wlasnie taki odpowiednik tej ksiazeczki sanitarnej.

Odpowiedz
avatar haw
3 5

mysle ze tanczac na rurce w klubie dla gejow mozna tyle wyciagnac. powodzenia i trzymaj sie blisko sciany :D.

Odpowiedz
avatar bukimi
1 1

@haw: To przyznaj się ile wyciągasz :>

Odpowiedz
avatar haw
0 0

@bukimi: nie stac cie :p

Odpowiedz
avatar Tyomex
11 13

Niestety w rządzie już miejsca zajęte.

Odpowiedz
avatar JanLew
-1 1

Jakbyś się nazywał Angelika Białecka, coś by się znalazło. A tak, to tylko polityka ci zostaje.

Odpowiedz
avatar power666
2 2

Pomysłowy pracodawca powinien wprosić się do niego na rozmowę kwalifikacyjną i zaproponować jakieś stanowisko menadżerskie. Długo ogłoszenie by już nie wisiało

Odpowiedz
avatar Frogy0
0 0

@power666: Tylko niech nie zapomni najpierw o liście motywacyjny, czemu zależy mu na tym pracowniku. Zawsze prośba o te listy mnie wkurzała, bo niby co bym miał napisać? Szczególnie jeśli to jedna z wielu firm do których aplikuję, bo szukam pracy

Odpowiedz
avatar dominik007
4 4

a więc już się zaczyna rynek pracownika a nie pracodawcy

Odpowiedz
avatar anonim001
0 2

Nie rozumiem tego calego spinania dupy ze nie ma pracy. Wrocilem z pracy za granica jako spedytor, pracowalem tam 2,5 roku. Przez pol roku korzystalem z zasilku austriackiego (ponad 1000€), a na 2 tygodnie przed koncem zasilku zaczalem wysylac CV. W dniu, w ktorym konczyl mi sie zasilek dostalem telefon, ze od nastepnego miesiaca moge zaczac prace na stanowisku specjalisty od eksportu. Kasa spoko (no, moze nie az tyle co na screenie, ale spokojnie da sie przezyc we 2 osoby), warunki normalne, biuro nie za duze. Da sie? Da sie. Jak ktos chce i sie troche postara, to prace sobie znajdzie.

Odpowiedz
avatar Aberrant
1 1

@anonim001: po 1 masz doświadczenie. Większość narzekających to młodzi ludzie, albo totalnie bez wykształcenia, albo z jakimś gdzie jest przesyt, a już w ogóle bez doświadczenia na JAKIMKOLWIEK stanowisku. Jak się chce to praca jest. Niestety zwykle na początek fizyczna (chyba, że masz znajomości), a narzekające paniska nie będą pracować fizycznie, no bo gdzie się tak poniżać. Praca jest. Problem w tym za jaką stawkę. Jadąc za granicę też pracujesz fizycznie, tylko zarabiasz w euro czy innej walucie. Jak sobie wyjedziesz, to robiąc to samo masz 4 razy więcej. A jak zostaniesz, to i tak za tyle samo możesz kupić więcej, do tego lepsze warunki bo często pracodawcy zapewniają wyżywienie, mieszkania itd. Co nie zmienia faktu, że jak ktoś pracy się nie boi i przyjmie jakąkolwiek - znajdzie ją bez problemu.

Odpowiedz
avatar anonim001
-1 1

@Aberrant: właśnie - doświadczenie. Do pracy w Austrii też nie przyjęli mnie za ładne oczy. W technikum byłem stypendystą, maturę zdałem całkiem nieźle, co miało niemałe znaczenie podczas rozmowy kwalifikacyjnej, więc już w szkole ciężko na to pracowałem. Do tego przez kilka wcześniejszych lat pracowałem dorywczo - na polu przy uprawie kwiatów, ziemniaków i buraków cukrowych jako typowy robol fizyczny, w tesco jako "wykładowca", w Holandii jako osoba sprzątająca, na farmie krów sprzątałem oborę. Pracodawcy cenią takie doświadczenia jak się szuka pracy zaraz po szkole, to pokazuje, że człowiek jest ambitny, nie gardzi możliwością zarobku i potrafi wykonywać polecenia, nawet jak wiążą się z wybrudzeniem sobie rączek. Jak się chce to się tą pracę znajdzie. A jak się już nabędzie doświadczenia to przecież można się rozglądać równolegle za czymś lepszym. Ludzie, ogarnijcie się. Praca jest i na was czeka, tylko czasem trzeba się na początku trochę schylić i się ubrudzić, żeby potem móc chodzić z podniesionym czołem w czystym garniaku.

Odpowiedz
avatar Aberrant
0 0

@anonim001: właśnie takie mamy czasy. Parę lat temu było sporo specjalistów z doświadczeniem (po zawodówkach), więc jak miałeś papierek wyższej uczelni mogłeś iść praktycznie wszędzie. Dobra posadę mogłeś dostać nawet niekoniecznie w swoim zawodzie. Bo była mała konkurencja. Teraz ludzi z papierkami jest dużo, a za powieszenie takiego zwykłego żyrandola ludzie biora po kilkaset złotych. Bo nie dość, że specjalistów mało, to często dorośli ludzie nie potrafia poradzić sobie z podstawowymi rzeczami. A jak pracy się nie boisz to ja znajdziesz. Chociażby moje miejsce obecnej pracy - z 6 osób, które miały przyjść na staż, okazało się, że zakład musi wybrać jedna bo więcej nie potrzeba. Wybrali właśnie mnie. Dlaczego? Bo jako jedyny miałem za soba jakakolwiek pracę nie liczac na to, że po liceum/technikum pracodawcy będa się za mna uganiać. A młodzi często sami sobie szkodza. Nie tylko brak doświadczenia, ale i stosunek do pracodawcy. Znam wielu takich, którzy jak już zostali przyjęci do pracy, to tylko kombinowali jak tu się udać na chorobowe. A potem wielkie zdziwienie, bo nie przedłużyli z nimi umowy...

Odpowiedz
avatar PiwoszJR
0 0

Z odpowiednimi kwalifikacjami taka praca to nic specjalnego. On pewnie ich nie ma, ale znam ludzi którzy mają i warunki są u nich nawet lepsze.

Odpowiedz
Udostępnij