Te anonimowe wyznania coraz bardziej staczają się w stronę komedii romantycznych. Prawie każda kończy się ślubem, bądź poznaniem przyszłego męża. A i śmiechu po drodze jest co niemiara.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 lipca 2016 o 12:30
@Orrelis: A czemu nie?
Dorośli ludzie mogą samodzielnie żyć, podróżować, wchodzić w związki...to dlaczego ślub ma być problemem?
Żadna różnica czy na studiach czy po - czy wcale nie studiują.
Te anonimowe wyznania coraz bardziej staczają się w stronę komedii romantycznych. Prawie każda kończy się ślubem, bądź poznaniem przyszłego męża. A i śmiechu po drodze jest co niemiara.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2016 o 12:30
I co drugie opowiadanie na mistrzach...
Odpowiedz@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Ale kierowcy autobusów przestają ciągle klaskać.
OdpowiedzLedwo 5 lat i już ślub? W tym wieku? Nie lepiej po studiach?
Odpowiedz@Orrelis: A czemu nie? Dorośli ludzie mogą samodzielnie żyć, podróżować, wchodzić w związki...to dlaczego ślub ma być problemem? Żadna różnica czy na studiach czy po - czy wcale nie studiują.
OdpowiedzPo 20 latach małżeństwa wszystkie "słodkie wady" partnerów z początku znajomości stają się "motywami".
OdpowiedzTo tylko dowód, że kobiety wolniej myślą, autorka potrzebuje 20 lat by przekonać się że to kara, mąż się dowie zaledwie po kilku.
Odpowiedz